Gościu przemawiający w imieniu celników na konferencji mówił, że: " Pojecie eutanazja oznacza uśmiercenie istoty nieuleczalnie chorej i cierpiącej."
tyle, że w praktyce wcale tego oznaczać nie musi bo sam przyznał, że prawo nie przewiduje innych rozwiązań, poza sytuacją: " jeżeli jego przewodnik nie będzie mógł podjąć opieki, nie znajdzie się inny zainteresowany wykorzystaniem psa, nikt nie zechce go kupić to Dyrektor Izby Celnej MUSI przekazać psa do punktu weterynaryjnego w celu EUTANAZJI " - nie było tam najpierw wcale mowy o psach chorych i cierpiących, przyznano również, że takie same przepisy obowiązują w policji, straży pożarnej, itp.