Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: A może tak comber z daniela  (Przeczytany 6822 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Andrzej Pijarowski

  • Gość
A może tak comber z daniela
« : 2007-01-15, 06:23 »
Hodowla danieli w Zakrzewie, gm. Kodrąb, została założona w 1988 r. Daniel, jako zwierzę parkowe, był chowany od XVII w. w różnych częściach kraju w tzw. zwierzyńcach. Dlatego, jeżeli dziś w Polsce zaistniały prawne możliwości hodowli daniela i jelenia - nie jest wymagane uzyskanie pozwolenia od władz administracyjnych na założenie i prowadzenie takiej hodowli – jest to szansa dla gospodarstw rolnych na produkcję mięsa tak poszukiwanego i cenionego na rynku UE. Na cele hodowli można wykorzystać gleby tzw. marginalne jak i przydomowe ogrody. Ferma oferuje daniele już od 1300 zł. Dysponując wieloletnią praktyką i doświadczeniem w hodowli danieli, dyplom: Rolnik-Farmer 1997r. - jestem zainteresowany współpracą z osobami, które planują założenie tego typu hodowlę. Zapraszam na: www.pijarowski.republika.pl
Zapisane

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #1 : 2007-01-15, 14:28 »
Albo ja źle zrozumiałam, albo owy pan chce chodować daniele/jelenie, żeby je potem zeżarły sępy z UE?!

:[ :[ :[ Na stos :/
Zapisane

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #2 : 2007-01-15, 15:18 »
cóż. takie rzeczy dzieją się codziennie, tylko że więcej ludzi będzie żałowało daniela niż kury czy świni..

MIMO TEGO, to jest forum o zwierzętach i mógłbyś się powstrzymać, bo choćby po samej nazwie można wywnioskować, że tu udzielają się ludzie kochający zwierzęta i takie ogłoszenie zostanie odebrane negatywnie. tyle.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedz #2 : 2007-01-15, 15:18 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #3 : 2007-01-15, 16:46 »
dziewczyny, a wy ideologiczne wegetarianki, że takie opinie? jeśli można zjeść cielaka to mozna i daniela...

jesteśmy w dziele "kulinaria" zatem post jest uzasadniony.
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Princessa

  • Gość
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #4 : 2007-01-15, 16:58 »
ja wegetarian jestem :D
Zapisane

KoChAm KonICzki!!!

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1648
  • Dziki jezdziec
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #5 : 2007-01-15, 17:33 »
ja wegetarian jestem :D
ja tez  :/
a post wywolal u mnie mdlosci  :lol:
Zapisane
Konie pełnej krwi angielskiej Potocznie zwane są folblutami. Jest to rasa wyścigowa istniejąca przeszło 200 lat. Zalety koni angielskich zostały wykształcone w wyniku nadzwyczaj ostrej selekcji, jakiej wymaga przygotowanie do wyścigu (trening), a potem sam wyścig. Ze względu na silnie rozwinięty układ nerwowy są one ogromnie pobudliwe i nerwowe. Cechą charakterystyczną tej rasy jest nastawienie całego organizmu w kierunku uzyskiwania wielkich szybkości w galopie.  W produkcji wyczynowych koni sportowych pełnej krwi przodują stadniny: Kozienice, Moszna, Widzów, GOLEJEWKO :), Iwno, Strzegom, Rzeczna.

dlatego kocham tę rasę...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #6 : 2007-01-15, 17:52 »
Ja nie jestem wege, ale też uważam, że post nie na miejscu. Wprawdzie dział kulinarny, ale Forum Miłośników Zwierząt, a obywatel jest hodowcą żywca...
Zapisane
IBDG Wrocław

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #7 : 2007-01-15, 19:19 »
wiesz, jak można dyskutować o jedzeniu które jest mięsem <szynki, kiełbaski itp przecież na drzewach nie rosna> to i o mięsiwie z daniela można. nie rozumiem czemu hodowla danieli wzbudza sprzeciw jesli człowiek korzysta z innych hodowli mięsnych...

choc fakt, osoby związane z przemysłem mięsnym sa dalekie do bycia miłośnikami w naszym tego słowa znaczeniu...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #8 : 2007-01-15, 19:28 »
Zaraz zacznie się większa dyskusja... :) Ja mam takie samo podejście jak do hodowli zwierzaków - po co oswajać coraz to nowe gatunki, które zanim się oswoją będą się nieźle stresować, skoro mamy tyle już oswojonych, a nikt ich nie chce... (Np. psy w schroniskach.)

Tak samo ze zwierzątkami do konsumpcji - tyle mięsa się marnuje, a ludzie wymyślają coraz to nowsze, egzotyczniejsze frykasy. (No, nie mówię, że ten jest nowy, ale na pewno nie jest populany wśród przeciętnego ludu w Polsce.) Wątpie, żeby ktoś jadł coś zamiast czegoś, tzn. zacznie jeść mięso daniela, królika, a nie krowy, tylko rozkręci to interes hodowcom danych zwierząt, a krówek i świnek będzie ginąć mniej więcej tyle samo. Ale nie znam się a zasadach rynku.. :(

Ale to moje osobiste, idealistyczne odczucia... ;) Nie podoba mi się takie podejście charakteryzujące ludzi (w tym mnie).

W sumie w Azji mordują tygrysy żeby przerabiać je na części pierwsze, też jakiś przemysł mięsny, a mało kto zapewne go popiera... :( (Choć fakt, że to nie hodowla, ale też coś dla egoistycznych potrzeb człowieka, a nie dla utrzymania przy życiu.)

Tak czy tak trudno oceniać zachowania w naszym skoplikowanym świecie... :) Takie mam przemyślenia, ale na ile one są trafne, to nie wiem... Na pewno założyciela tematu potępiać nie będę, bo ma inne podejście. Jest uodporniony jeśli chodzi o zabijenie zwierząt, a dla nas to jakiś kosmos, bo dla większości parówka nie równa się świnka, bo nie widzimy całego procesu. Może i ta soba jest miłośnikiem zwierząt. Nigdy nie żyłam na wsi, gdzie jednego dnia podbiera się jajka kruca przemawiając do niej czule, a drugiego ukręca głowę, więc nie umiem wyobrazić sobie takich uczuć. Ale pewnie są możliwe. Wiem na pewno, że powinno się przynajmniej mieć szacunek (nawet być wdzięcznym) do zwierząt które się je i nie marnowiać ich życia np. wywalając mięso na śmietnik.

P. S. Sorki, jeśli gdzieś zjedzone są literki, ale klawiatura mi tnie.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedz #8 : 2007-01-15, 19:28 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #9 : 2007-01-15, 19:36 »
wiesz charon, ja w tej materii to bym wolala by hodowli przemysłowych w ogóle nie było...

niestety to tylko moje utopijne marzenia...

ja chce na TogoPogo !!!! <kto czytał Króla Maciusia to wie ;) >
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #10 : 2007-01-15, 19:50 »
Trzeba by przeorganizować świat... ;)

Śliczne one są... :) Piękne...
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #11 : 2007-01-15, 19:52 »
zawsze można jeszcze obejrzeć Bambiego ;)

niestety ale mając kawał mięsa malo kto pamięta że mogło ono tak wyglądać...

Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #12 : 2007-01-15, 20:01 »
To raczej zależy od środowiska... Jak wzrastasz na wsi zabijanie zwierząt na mięso jest całkowicie normalne - codzienność. Mieszkasz w mieście od małego dostajesz szynkę, kiełbaskę wiesz, że to jedzenie, tak samo jak ser czy sałata. A potem wiesz, czym była ta szynka ale też nie wdzisz całego procesu, nie myślisz o tym - jakby osoba miastowa zaczęła o tym myśleć (nie jest w końcu przyzwyczajona do widoku zabijania) to mogła by zwariować, no... lub zostać wege. Dlatego ludzie wolą o tym nie myśleć, chyba że należą do osób dla których zwierze (Bóg stworzył żeby człowiek jadł i korzystał) to tylko zwierze to ich to nie rusza... :(

"zawsze można jeszcze obejrzeć Bambiego Oczko"
Bambi nie jest taaaki słodki... :)
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #13 : 2007-01-15, 20:38 »
wiesz, jak można dyskutować o jedzeniu które jest mięsem <szynki, kiełbaski itp przecież na drzewach nie rosna> to i o mięsiwie z daniela można. nie rozumiem czemu hodowla danieli wzbudza sprzeciw jesli człowiek korzysta z innych hodowli mięsnych...

Ale tu nie chodzi o dyskusję o szynce czy o przepis, tylko o zaproszenie do wspólnej hodowli... Moim zdaniem dziwne miejsce na szukanie wspólników w takiej branży :roll: A może to ja dziwna jestem :/ Nie chodzi mi o sam proceder, którego nie chcę oceniać, ale o pisanie o tym właśnie tu...
Zapisane
IBDG Wrocław

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #14 : 2007-01-15, 23:33 »
charon, na wsi coraz częściej ludzie tez dostają gotowe... przemysł mięsny sie specjalizuje i mało kto sam zabija świnię. ludzie, nawet ci którzy jedza mięso nie chcą mieszkac w poblizu przetwórni czy rzeźni. to zbyt koszmarne, śmierdzące i toksyczne, niemniej nawet wiedzac to <bo mając takie sąsiedztwo> ludzie i tak w sklepie kupią mieso...

IBDG to fakt, zę zaproszenie do hodowli na ubój jest co najmniej dziwne, niemniej w tym tez zawarta jest niejaka reklama konkretnego produktu. Jeśli ktoś lubi cielęcine, to czemu daniela nie miałby spróbować? Zreszta autor posta napisał do mnie PW, i napisałam mu, iż uważam za co najmniej dziwne umieszczenie tu takiego ogłoszenia. ale o motywy to już trzeba by jego pytać. pewnie jakieś miał...

przypomniała mi sie opowieść mojej koleżanki której rodzice mieli rzeźnie. Generalnie lubiła prace rodziców bo tam były zwierzątka. Przychodziła do nich i w ogóle miło ten czas kojarzy. Pewnie gdyby mieli hodowle danieli tez by takie skojarzenia miała. przynajmniej do czasu... teraz nie ma już tak miłych wspomnień...

nie wiem, ciężko mi zrozumieć motywacje tego ogłoszenia ale albo to po prostu reklama danieliny <dziwnie to brzmi :D> albo dość nieempatyczne podejscie do tematu"możecie mieć śliczne i smaczne zwierzatka"... gdyby biali mieli indiańskie podejście do zwierząt nie miała bym nic przeciwko. Tu jednak tego podejścia nie widzę.


kurcze, weszłam na tę strone i tak to ślicznie wygląda... szkoda, ze stoi za tym śmierć :(
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedz #14 : 2007-01-15, 23:33 »

Andrzej Pijarowski

  • Gość
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #15 : 2007-01-16, 02:59 »
Witam serdecznie i dziękuję Wszystkim tym co zabrali głos rzeczowy i rozsądny w dyskusji na forum. Mam nadzieję , że nie będzie to głos samotny, bo trudno dyskutować i przedstawiać argumenty komuś, co ma mentalność mieszkańca Ciemnogrodu. A jak widać z przebiegu dyskusji jest Pani osamotniona (Pao). A podobno mamy już XXI w. Niestety, jak widać, u niektórych czas się zatrzymał a nawet cofnął. Przykre to, ale cóż zrobić.  Miałem zakończyć ten list i przesłać Pani w tym miejscu, ale nie mogłem go nadać bo miałem zbyt słaby sygnał  - mam Internet bezprzewodowy, aby ta wiadomość "poszła". Ale najwidoczniej tak los pokierował, bo między czasie otrzymałem od Pani list w którym określa Pani swoje stanowisko do hodowli, w szeroko rozumianym tego słowa znaczeniu. Szanuję Pani wybór co do sposobu odżywiania oraz podejście do spraw , nazwijmy to , tzw. " mięsnych" , ale proszę wziąć pod uwagę jeden z wielu argumentów; jak Świat Światem, od początku jego istnienia i istnienia człowieka, człowiek , aby przeżyć musiał zabijać inne zwierzęta. A później nauczył się je hodować również i po to, a może przede wszystkim, aby mieć skórę , czyli w skrócie  "ubranie", mięso i inne produkty, które były mu potrzebne i niezbędne do codziennego życia i przeżycia. Tak było i tak będzie, czy to się komuś podoba czy też nie. No niestety, tak ten Świat został stworzony, że aby żyć trzeba jeść.  I z całym szacunkiem dla Pani, nie kiełki i nie liście sałaty, bo, aby człowiek, jako gatunek, mógł przetrwać -badania naukowe- to musi mieć w swojej diecie pokarmowej białko zwierzęce i nie chodzi tu tylko o mleko. Już pominę tzw. łańcuch pokarmowy i nie będę o nim pisać, bo po wypowiedzi Pani widzę, że chyba nie jest to zagadnienie dla Pani obce. A tam, no niestety, albo stety, człowiek zajmuje najwyższy szczebel tej drabiny, albo łańcucha pokarmowego jak kto woli. Można by pisać jeszcze wiele i wiele przytaczać argumentów -za, ale zakończę słowami cytatu, które to słowa wskazują i pokazują miejsce i rolę człowieka w jego ziemskim bycie: " czyńcie sobie Ziemię poddaną". I niech to będzie puentą.  Pozdrawiam - A.P 
P.S.  Rolnikiem jestem z wyboru, a reszta - mała reszta-o mnie , zapraszam na www.pijarowski.republika.pl.
Jeżeli chodzi , dlaczego umieściłem tu, a nie gdzie indziej swoje ogłoszenie, chciałbym wyjaśnić , że słowo - kulinaria -, które ten dział określa, ściśle definiuje czego ono dotyczy. Wg. słownika j. polskiego, kulinarny (łć.) - dotyczy sztuki kucharskiej, a więc mój post - " a może comber z daniela" w tym dziale jest uzasadniony. Lecz żeby przyrządzić ten comber, najpierw trzeba tego daniela upolować albo wyhodować w takich lub podobnych fermach jak moja. I nie rozumię tego oburzenia i tych wypowiedzi. że nie miałem prawa zamieścić swojego ogłoszenia na tej stronie internetowej , ba - w tym dziale !!! , bo tu są tylko sami Ci, co kochają zwierzaki. Zapewniam Was, moi mili adwersarze, że ja też kocham zwierzęta i oprócz danieli mam jeszcze 3 psy i 2 koty i nie trzymam ich po to, aby je później zjeść. I nie są to żadne psy rasowe tylko zwykłe wiejskie kundle. Ale kundle kochane, pomimo, że jeden kuleje - przygarnąłem go już takiego, a dwa pozostałe to też znajdy. Dlatego, niech Ci zagorzali miłośnicy zwierząt mają pretensje do autora czy autorów tej strony, że taki dział - kulinaria- umieścili w niej. A jeżeli już umieścili, to chyba wiedzą co robią bo, chyba nie są to ludzie ograniczeni i nie są to ludzie , którzy za cel tej strony postawili sobie tworzenie konfliktów. Więc bicie piany i oburzanie się przez niektórych "miłosników" tematem - "a moze comber z daniela ", to chyba lekka przesada a nawet i śmieszność, zwarzywszy na miejsce w którym ta dyskusja się odbywa - kulinaria. Pozdrawiam wszystkich i życzę owocnej debaty.
« Ostatnia zmiana: 2007-01-16, 07:21 autor Andrzej Pijarowski »
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #16 : 2007-01-16, 10:38 »
Cytuj
człowiek , aby przeżyć musiał zabijać inne zwierzęta.
zabijał w obronie, tak jak i zwierzęta to czynią. polowanie jest późniejszym zjawiskiem bowiem pierwotnie człowiek był zbieraczem :) zatem mięso jadł jak mu sie coś trafiło.
Cytuj
A później nauczył się je hodować również i po to, a może przede wszystkim, aby mieć skórę , czyli w skrócie  "ubranie", mięso i inne produkty, które były mu potrzebne i niezbędne do codziennego życia i przeżycia.
tylko kiedys czlowiek zabijał tylko wtedy, gdy to było konieczne, a dziś mamy styczność z masowa hodowlą która nie ma nic wspólnego z szacunkiem i potrzebami, ale zwykłym zyskiem. Miliiony zwierzat rodzi się, zyje i  ginie w tragicznych warunkach właściwie tylko dla kaprysu człowieka. Wspólczesna dietetyka wskazuje na szkodliwość zbyt dużego udziału miesa w diecie, niestety stereotypy biora góre i ludzie nie potrafią spojrzeć ponad tym do czego sie przyzwyczaili.
Cytuj
aby człowiek, jako gatunek, mógł przetrwać -badania naukowe- to musi mieć w swojej diecie pokarmowej białko zwierzęce i nie chodzi tu tylko o mleko.
badania mają to do siebie, zę w zależności od tego kto je wykonuje wyniki sa różne. ja też moge posiłkowac sie góra badań o przeciwnych wynikach. Tylko po co? Gdyby pana teoria była prawdziwa wiele kultur by dzis nie istaniało, choćby hindusi, a jednak sa kolejne pokolenia i jednak nie wymarli :)
kultury wegetariańskie istnieją w wielu miejscach na świecie i to od wielu pokoleń. zatem pana teoria nie ma potwierdzenia w zwyczajnym życiu :) jedyne ssaki które rzeczywiście MUSZĄ jeść mieso to kotowate, a człowiek do tej grupy nie należy :) co do przewodu pokarmowego to jestesmy jak świnie: wszystkożercy, czyli zjada to co wpadnie do pyska, zatem mięso niezbędne nie jest.

Cytuj
" czyńcie sobie Ziemię poddaną"
jestem za, tylko pamiętajmy, że przywództwo to odpowiedzialność i opieka nad podwładnymi a nie ich wyzysk. Wyzysk to reżim i dyktatura, a tego w Słowie nie było.

Cytuj
Zapewniam Was, moi mili adwersarze, że ja też kocham zwierzęta i oprócz danieli mam jeszcze 3 psy i 2 koty i nie trzymam ich po to, aby je później zjeść.
a dlaczego?

zas co do umieszczenia w tym dziale: gdyby to była rozmowa o potrawie to pewnie wzburzenia by nie było, ale to jest zaproszenie do hodowli tych pięknych zwierząt po to by je zabić. Tu sie kłania zgrzyt który ja rozumiem.

a debata bedzie owocna, być moze Pan nie dopstrzegł ale ja tu widze jeszcze dwa rzeczowe głosy :)

Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #17 : 2007-01-16, 14:46 »
I tak mi sie ta hodowla nie podoba, a dlaczego?
Daniele, jelenie i inne zwierzęta nigdy nie były hodowane na mieso, sa to zwierzeta, ktore zyją w lesie, w Polskim lesie. Robienie z nich zwierzat gospodarskich mija sie z celem.

Za to krowy, swinie, kurczaki nie wystepuja w naturalnych warunkach(no moze tylko dzikie swinie) One od poczatku były przeznaczone na mieso lub wykorzystywano je w innych celach(mleko, jajka). Po to sa glownie hodowane, od bardzo dawna.

Po co wymyslac nowe dania miesne, gdzie tym razem zamiast pospolitego kurczaka damy małpe, psa lub jelenia? na co to wszystko?
Oczywiscie chodzi mi tu cały czas o Polske, a nie inne panstwa, gdzie sa zupelnie inne zwyczaje.

No ale ok. Napoczatku jest jedna hodowla danieli, zwierzeta sa trzymane w b. dobrych warunkach, humanitarnie zabijane, nie mozna nic zarzucic. Ludzia posmakuje mieso, zaczna coraz wiecej kupowac, powstana kolejne fermy, a w koncu fabryki, gdzie daniele beda meczone tak jak krowki i swinki.
Niby niemozliwe, ale jednak... ;) Nie mowie, ze teraz, ale kieds w przyszlosci...

Poza tym ja nie rozumiem jak mozna kochac zwierzeta i je jednoczesnie zabijac. Ja nie potrafie zabic nawet małej zabki, poprostu nie moge. To nie ja daje im prawo do zycia lub smierci.
No ale kazdy robi to co lubi...
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

anas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4660
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #18 : 2007-01-16, 15:10 »
Według mnie to jest głupota...
Nie starczają nam świni,kozy,krowy,konie, króliki i inne? Po co zabijać nowe zwierze, jeśli jedzenia jest pod dostatkiem? Będziemy jeść zwierze no bo tak chcemy, jeśli nam to nie potrzebne? To głupota jak mówiłam, jest to nie normalne, robimy to no bo się nam tak podoba...
Zapisane
"Gdyby istniało Newtonowskie trzecie prawo konwersacji, głosiłoby, że każde stwierdzenie wywołuje kontrstwierdzenie o równej sile i przeciwnym zwrocie."
~Hugh Laurie "Sprzedawca Broni"

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #19 : 2007-01-16, 16:42 »
Pierwszy raz w życiu zostałam zaliczona do Ciemnogrodzianek :lol: To ostatnia rzecz, jaką spodziewałam się o sobie usłyszeć... I to tylko dlatego, że uważam Forum Miłośników Zwierząt za nieodpowiednie miejsce do szukania wspólników w celu hodowania zwierząt rzeźnych... Rozumiem potrzebę reklamy, ale nie każda treść jest odpowiednia dla każdego miejsca. Zabrakło Ci, Andrzeju, wyczucia. Powinieneś zwyczajnie przeprosić, a nie zarzucać ludziom, że nie pasują do XXI wieku. Dobre wychowanie nadal obowiązuje.
Zapisane
IBDG Wrocław

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #20 : 2007-01-16, 18:31 »
Cytuj
Za to krowy, swinie, kurczaki nie wystepuja w naturalnych warunkach(no moze tylko dzikie swinie)
no tu to lekka nadinterpretacja: istnieje bydło dzikie, podobnie jak i świnie czy kury, niemniej to człowiek na przestrzeni wielu lat hodowli zrobił z tych zwierząt kaleki niezdolne do samodzielnego zycia. A uczynił tak bo tak mu wygodnie.

IBGD, mnie zaskoczyło, że we mnie dojrzał rozmówcę :) no ale cóz, każdy z nas ma swoja Drogę, każdy ma swoje racje :) Umiejętność dyskusji jest wciąz poszukiwana cechą :)



Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedz #20 : 2007-01-16, 18:31 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #21 : 2007-01-16, 20:09 »
Cytuj
Za to krowy, swinie, kurczaki nie wystepuja w naturalnych warunkach(no moze tylko dzikie swinie)

bydlo, drob domowy i swinie domowe - owszem, w naturze nie wystepuja, a gdyby ktos wpadl na pomysl wypuszczenia takich na wolnosc szybciutko by to wszystko wyginelo.

Cytuj
no tu to lekka nadinterpretacja: istnieje bydło dzikie, podobnie jak i świnie czy kury, niemniej to człowiek na przestrzeni wielu lat hodowli zrobił z tych zwierząt kaleki niezdolne do samodzielnego zycia.

niezupelnie nadinterpretacja - w tej chwili mozna powiedziec, ze zwierzeta hodowane na mieso i te dzikie - mimo ze pozornie tak niewiele je rozni, to odrebne gatunki. A to ze z domowych zrobiono kaleki - zrobiono to doslownie, nie tylko dlatego ze nie potrafilyby sie przystosowac do zycia na wolnosci, mialam kiedys okazje byc na stacji inseminacynej bydla - "najlepszy" reproduktor rasy charolaise mial tak umiesniony zad, ze nie byll w stanie normalnie chodzic. (calkowicie sztywne stawy skokowe)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #22 : 2007-01-16, 20:35 »
Cytuj
w tej chwili mozna powiedziec, ze zwierzeta hodowane na mieso i te dzikie - mimo ze pozornie tak niewiele je rozni, to odrebne gatunki.

tak, mam tego świadomość. raczej chodziło mi o to, że to nie jest nie istniejący gatunek, ale raczej kaleki które zniczył człowiek przez swoje lenistwo i chciwość. nawet mówiąc o takich hodowlanych krowach, to te z wolnego chowu miały by szanse przezyć, w przeciwieństwie do tych z hodowli przemysłowych. Zatem nawet tu widać jak dalece człowiek skaleczył zwierzęta...

ludziom wygodnie było uzaleznić zwierzęta od siebie, bowiem nawet cierpiąc nie odejdą bo sa uzaleznione, a często wręcz fizycznie nie mogą <przykład z reproduktorem sie kłania>. Dzikie zwierze instynktownie szuka drogi ucieczki, zwierze "udomowione" nie... 
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Andrzej Pijarowski

  • Gość
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #23 : 2007-01-17, 11:54 »
 Jeszcze raz zabiorę głos i dam sobie spokój , bo widzę , że nie ma tu z kim rzeczowo i bez emacji pogadać, dlatego tylko ponownie zacytuję swój wcześnej zamieszczony tekst :" (...) chciałbym wyjaśnić , że słowo - kulinaria -, które ten dział określa, ściśle definiuje czego ono dotyczy. Wg. słownika j. polskiego, kulinarny (łć.) - dotyczy sztuki kucharskiej, a więc mój post - " a może comber z daniela" w tym dziale jest uzasadniony. Lecz żeby przyrządzić ten comber, najpierw trzeba tego daniela upolować albo wyhodować w takich lub podobnych fermach jak moja. I nie rozumię tego oburzenia i tych wypowiedzi. że nie miałem prawa zamieścić swojego ogłoszenia na tej stronie internetowej , ba - w tym dziale !!! , bo tu są tylko sami Ci, co kochają zwierzaki.(...). i dalej (...)niech Ci zagorzali miłośnicy zwierząt mają pretensje do autora czy autorów tej strony, że taki dział - kulinaria- umieścili w niej. A jeżeli już umieścili, to chyba wiedzą co robią bo, chyba nie są to ludzie ograniczeni i nie są to ludzie , którzy za cel tej strony postawili sobie tworzenie konfliktów. Więc bicie piany i oburzanie się przez niektórych "miłosników" tematem - "a moze comber z daniela ", to chyba lekka przesada a nawet i śmieszność, zwarzywszy na miejsce w którym ta dyskusja się odbywa - kulinaria.

Dlatego przesyłam przepis , który polecam;
 
Comber z daniela ( jelenia )
1 kg combra,                                                            200 ml. białego wytrawnego wina,
po pół łyżeczki soli ziołowej i soli czosnkowej,        100 m. bulionu  z dziczyzny ( lub kostki
10 jagód jałowca,                                                                  rosołowej),
3 łyżki oleju,                                                              50 ml. koniaku,
1 łyżka selera pokrojonego w drobniutką kostkę,      posiekana natka pietruszki,
2 cebule,                                                                     1 łyżka mąki ziemniaczanej,
1 łyżka świeżo utartego chrzanu,                               1 łyżka soku z cytryny
                                                                                    pieprz i sól 

Comber umyty i osuszony nacieramy solą oraz roztartym jałowcem. Odstawiamy do lodówki na 2 godziny. W brytfannie rozgrzewamy tłuszcz i wrzucamy posiekaną cebulę, drobniutko pokrojony seler i utarty chrzan. Lekko podsmażmy. Wkładamy comber i przykrytą brytfannę do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C. Po 20 minutach dolewamy wino, bulion, koniak i zmniejszamy temp. do 180C. Pieczemy jeszcze 30 minut. Odkrywamy brytfannę i często podlewając sosem z pieczenia mięso rumienimy. Upieczony comber wyjmujemy z brytfanny i trzymamy w ciepłym miejscu. Sos zagęszczamy mąką ziemniaczaną rozrobioną w wodzie, zagotowujemy, doprawiamy sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Comber kroimy w plastry i podajemy z sosem, posypany posiekaną natką pietruszki . Życzę smacznego !!!. Pozdrawiam- A.P.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: A może tak comber z daniela
« Odpowiedź #24 : 2007-01-17, 19:00 »
Najwięcej emocji widzę w Twoich postach, Andrzeju... To Ty pozwoliłeś sobie na zaliczenie nas do cofniętych w czasie Ciemnogrodzian, niewartych dyskusji. Jeśli nie rozumiesz własnego nietaktu, to trudno, ale nie wiń za to nas, tylko siebie. Gdybyś hodował konie na rzeź, poszukiwałbyś wspólnika na Forum Miłośników Koni? Tam też może być dział "kulinaria"...
Zapisane
IBDG Wrocław
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.134 sekund z 27 zapytaniami.