Witam,
Widzę że jest dużo osób z Gdańska- może ktoś z Was chciałby zostać wolontariuszem? Ja, oraz Lalaith, jeździmy do schroniska na Orunii z grupą, która w sumie liczy ok. 10 osób, ale dzisiaj na przykład było 5. "Opiekuje się" nami Edyta, 25-letnia, bardzo miła "dziewczyna". Co robimy? Wyprowadzamy pieski, czeszemy je i strzyżemy, myjemy, a także inne różne prace- np. pomagamy sprzątać u królików i świnek morskich, sprzątamy u szczeniąt... Mamy też kilka kózek.
CZY KTOŚ CHCIAŁBY POMÓC?