|
Tytuł: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: czarnula25 w 2005-12-09, 19:17 Od jakiegoś czasu mój szczur Rysio ma bardzo spuchniętą głowę. Nie mam pojęcia co to jest i od czego. Rysio jest już stary ma 2 lata czy to może być od starości ?? Może wiecie jak mu pomóc ??
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2005-12-09, 19:49 Czy aby na pewno jest to opuchlizna? Obawiam sie, ze to nowotwor kosci. Moj szczur tez to mial i podobno zdarza sie czesto.
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-12-09, 19:52 Podsumowując, najlepiej udac się do weterynarza. Tylko on postawi prawidłową diagnozę ;)
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-09, 21:57 Jeśli faktycznie ma spuchniętą głowe to może być niestety nowotwór :( :bigcry:
Najlepszym wyjściem jest: Podsumowuj±c, najlepiej udac się do weterynarza. Tylko on postawi prawidłow± diagnozę Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-12-10, 19:58 Jeśli faktycznie ma spuchniętą głowe to może być opuchlizna... Złota myśl roku :D Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-12-10, 20:46 Ekoteczko, chciałam to samo napisać, ale się powstrzymałam.. :lol:
ESIO, informuję Cię, że opuchlizna i spuchnięcie to.. jedno i to samo :lol: Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-12-10, 23:28 heh... a moze stworzymy topik 'wybrane myśli esia" lol
co do tej "opuchlizny" - przez internet trudno cokolwiek stwierdzic, nie widzimy zwierzaka, nie możemy pomacać tego co ma na głowie - może to być rak kości, ropień, uczulenie, czy bogowie wiedza co jeszcze...sama starośc nie jest to z pewnościa. Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-12-12, 16:45 I jak, coś wiadomo?
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: ngL w 2005-12-14, 01:14 Czarnula25:
Opuchlizna (szczególnie jednostronna) może wskazywać na problemy z krążeniem a dalej -> masa możliwości, np. zatory żylne spowodowane złą dietą lub dziedziczoną skłonnością; wadą serca czy niewydolnością serca spowodowaną chorobą dziedziczną lub nabytą wskutek złego odżywiania, małej ilości ruchu itp. Bez weta ani rusz. Wiedźma Nowotwór ujawniłby się miejscowym wybrzuszeniem a nie opuchlizną na całej powierzchnii głowy. Poza tym - skąd pomysł o nowotworze kości??? Jak zdarza się często? U szczurów? Nie słyszałam ani jednego przypadku - a jakie lekarz wykonał badania u szczura, że doszedł do wniosku iż jest to nowotwór kości? No i w końcu - jaki rodzaj nowotworu kości wystąpił u Twojego szczura? Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2005-12-14, 18:23 Nie zostalo tu dokladnie napisane, jak wlasciwie wyglada owa podejrzana opuchlizna, skad wiesz, czy jest miejscowa, czy dotyczy calej glowy? Bo ja nie wiem. Nie jestem tez wetem, zeby wystawiac diagnoze. Podalam tylko przypadek, z ktorym mialam do czynienia i to, co mi wtedy powiedziano, a wiadomo, ze wlascicielka zwierzaka MUSI tak czy siak udac sie z nim do lekarza, co juz zreszta zostalo napisane.
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: ngL w 2005-12-14, 18:42 No dobrze ale czy mogłabyś mi odpowiedzieć na zadane powyżej pytania? Bo po prostu jestem ciekawa.
- a jakie lekarz wykonał badania u szczura, że doszedł do wniosku iż jest to nowotwór kości? - jaki rodzaj nowotworu kości wystąpił u Twojego szczura? Dodatkowe pytanie które mi się nasunęło do głowy - pamiętasz może czym był leczony Twój szczur (nazwy leków + dawki o ile miałabyś zachowane gdzieś takie informacje)? Pytam, bo nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką diagnozą, odkąd mam szczury, odkąd kontaktuje się z ludźmi, którzy mają szczury. Wiem tylko, że u szczurów bardzo często zdarzają się nowotwory - ale że akurat kości, jak napisałaś - to dla mnie nowość. Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: ESIO w 2005-12-14, 22:24 Złota my¶l roku :D Ekoteczko, chciałam to samo napisać, ale się powstrzymałam.. :lol: heh... a moze stworzymy topik 'wybrane my¶li esia" lol Jak zwykle czepiliście się tego co najmniej ostotne w temacie :walenie: topik 'wybrane my¶li esia" lol prosze bardzo, ale i tak prawdpodobnie by był zamknięty po jakimś czasie :P Pomysł do :twisted: Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Karooola w 2005-12-15, 10:16 ESIO, ale Ty w tym momencie offujesz.. A uczepiłyśmy się Twojego posta, ponieważ brak w nim sensu. Daruj sobie. Widać jeśli ciągle ktoś coś do Ciebie ma, to pora zacząć myśleć i 10 razy przeczytać post zanim go wyślesz.
No, ale wciąż nie mamy żadnych wieści od Czarnuli.. Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: kareena w 2005-12-15, 14:52 Esio ja wiem ze chcesz pomagac itp, ale czesto po prostu powtarzasz to co już było powiedziane. (jak juz cos koniecznie chcesz pisac to ładniej bedzie wygladalo "zgadzam sie z tym co powiedzial X") i czesto po prostu nie piszesz za składnych i sensownych zdan (jedno bylo w tym topicu) Najlepiej pisz bez pospiechu i tylko to czego rzeczywiście jestes pewny. Mysle ze jak sie postarasz to ludzie zauważą zmianę ;) pozdrawiam
Tytuł: Odp: Spuchnięta głowa u szczura ?? Wiadomość wysłana przez: Wiedźma w 2005-12-20, 16:12 Nie odpowiem na zadane przez Ciebie pytania, ngL, poniewaz bylo to ponad 10 lat temu i doprawdy nie pamietam takich szczegolow. Bardzo mozliwe, ze lekarz wystawil diagnoze zbyt pochopnie i niedokladnie. Co do jednego masz racje, wet nie mowil, ze konkretnie nowotwory kosci wystepuja czesto u szczurow, mowil ogolnie o nowotworach. Faktycznie, moj pierwszy post jest nieprecyzyjnie napisany.
|