Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[asia2301]

Moja parka koszatniczek ma problem z wychowaniem mlodych. Kiedy urodza sie młode samica zajmuje sie nimi i na poczatku jest ok ale po 3 dniach zaczynaja slabnac i w rezultacie umierac jeden po drugim dzien po dniu  . Nie wiem co sie dzieje to juz 3 miot ktory mam i za kazdym razem jest tak samo. Dodatkowo samica zjada te mlode. Powiedzcie co mam robic, czemu tak sie dzieje? Prosze o pomoc

[Iras]

Co robic? proste - nie rozmnazac. Przyczyn schodzenia mlodych jest bardzo wiele - od nieodpowiednich warunkow trzymania, przez zbyt niska temperature, po najrozniejsze wady genetyczne, ktore sa wielce prawdopodobne w przypadku zwierat o niewiadomym pochodzeniu. Dodatkowo jeśli dalej bedziesz wykazywac sie taka nieodpowiedzialnoscia (czyt - roznazac) to z samica tez sie pozegnasz.

a co do zjadania - najnormalniejsze zachowanie - samica sprzata swoje gniazdo

[asia2301]

Nie o taka odpowiedz mi chodzilo ale ok. Bo zeby nie rozmnarzac to najprostrze wyjscie - przeciez wtedy nie ma problemu. Ale trudno temu zapobiec para jest w jednej klatce a oddzielnie staja sie berdzo glosne i nerwowe. Dodam jeszcze że warunki maja bardzo dobre. mam nadzieje ze ktos bedzie miał inne pomocne rady.

[Iras]

Ale trudno temu zapobiec

trudno? raczej bardzo latwo - kastracja samca.

mam nadzieje ze ktos bedzie miał inne pomocne rady.

chyba nie sadzisz, ze ktos cie za bezmyslne rozmnazanie pochwali? tym bardziej ze bierzesz sie za cos o czym najwyrazniej nie masz zielonego pojecia.

[Kar]

To kastruje się koszatniczki?

[Ninek]

Jeśli kastruje sie szczury, to czemu nie koszatniczki?

[Kar]

No tak

[Iras]

kastracja to akurat bardzo prosta sprawa  - a u wiekszosci zwierzat nawet szwow sie nie zaklada - a nawet jesli to sie ich nie zdejmuje (swinki morskie szczury i inne sa pod wzgledem sciagania takich rzeczy bardzo zmyslne)  Chetnym moge przeslac sesje zdjeciowa z kastracji swinki morskiej.

[ppx]

Iras prześlij Asia2301 młode też by były tak hałaśliwe jak oddzielnie para...

[asia2301]

Do Iras: pochwali? a kto tu mowi o chwaleniu? proponuje ponownie odczytac zdanie i wydobyc jego poprawny sens. chodzi mi o inna rade a nie aprobate. przeceiz mam prawo wyboru prawda? i widzisz troche dyskusji i juz sie jedna pojawila (chodzi mi o kastracje) a poza tym radze przekazywac swoje opinie i porady w bardziej przyjazny sposob bo moze i masz pewna wiedze ale przekazujesz ja w niewlasciwy sposob. postaraj sie nie obrazac ludzi. Ale dobrze to nei miejsce na takie opinie wiec na tym zakoncze. Dodam tylko ze problem juz rozwiazalam i moje oba podopieczne maja sie dobrze:)

[Kar]

A tak z ciekawości zapytam... jak rozwiązałaś ten problem?

[asia2301]

Poszlam z nimi do weterynarza, podobno dobrego, ktory powiedzial ze moze dac samicy zastrzyk, który nie pozwoli jej miec mlodych (cos na zasadzie zastrzykow takich, jakie sie daje kotom). nie pamietam dokladnie jak to sie nazywa ale zapewnial ze jest bezpieczne i skuteczne wiec mam nadzieje ze mowil prawde i juz teraz wszystko bedzie dobrze:) Jak do tej pory (od 3dni) samica czuje sie dobrze i nie zmienila swojego zachowania:)

[Iras]

zastrzyki hormonalne NIGDY nie sa bezpieczne - dla zadnego zwierzcia... a konsekwencje rzadko kiedy widac tuz po podaniu...

[asia2301]

Wiec bede ja uważnie obserwowac przez pewien czas. Mam nadzieje ze mimo to w jej przypadku wszystko zakonczy sie tak jak najlepiej.

[ppx]

Iras doszedł mail Ty ją kastrowałaś?

[Kar]

Wiec bede ja uważnie obserwowac przez pewien czas. Mam nadzieje ze mimo to w jej przypadku wszystko zakonczy sie tak jak najlepiej.

Też mam taką nadzieję..

[Iras]

Iras doszedł mail Ty ją kastrowałaś?

ja? nie, no co ty ja tylko dostarczylam "material" do zabiegu i sluzylam do robienia zdjec