Witam
(Z tego co widzę,chcesz chyba sobie kupić żółwia stepowego
Jeśli tak-gratuluje udanego wyboru
)
Zależy o czym mówisz.Czy chodzi Ci o puszczenie żółwi luzem,na chwilkę,np. przed blokiem czy o wypuszczenie go na cały dzień w "specjalnym wybiegu"
Jeśli o tym pierwszym:żółwia nie można spuścić z oczu,i to z co najmniej kilku powodów.Tak się może wydawać,że żółw przecież nie ucieknie
Może gepardem to on nie jest,jednak nie o to tutaj chodzi.Ale po koleji.Żeby w ogóle wypuścić go na dwór(w Krakowie na pole
) musi być co najmniej 20 st. C.Jeśli nawet świeci słonko
ale jest zimniej niż 20 st. C nie ma co uszczęśliwiać żółwia na siłę.Kiedy żółw znajdzie się na trawie zaraz zacznie obskubywać wszystko co jest zielone i co ma w zasięgu pyska(dzioba).Dlatego raczej lepiej wypuścić go gdzieś z dala od ulicy,od miejsca gdzie roślinki są zanieczyszczone.Najlepiej jest nie pozwolić żółwiowi zbytnio się od siebie oddalić,to dla jego bezpieczeństwa.Oczywiście nie trzeba chodzić za nim krok w krok ale być na tyle blisko,żeby móc zareagować w razie potrzeby(np. gdy zbyt ciekawy pies zbliży się do żółwia-może go od razu nie zje ale żółw na pewno się zestresuje,kiedy będzie obwąchiwany).W brew pozorom karapaks żółwia bardzo dobrze wtapia się w otoczenie,dlatego wystarczy chwilka nieuwagi i...żółw zniknie.Z wielką przyjemnością rozkopuje też kretówki-żółw stepowy uwielbia kopać i się zakopytwać,taka jego natura.
Jeśli natomiast miałaś na myśli to drugie:tu podobnie-należy skonstruować taki wybieg,żeby żółw mógł się w nim wybiegać.Trzeba pamiętać o wspomnianej wcześniej umiejętności kopania-żółw może się podkopać pod ogrodzeniem,dlatego dobrze jest je zakopać(mówią,że na 20 cm w głąb) w ziemi.Musi być też dość wysokie,tym bardziej jeśli jest kilka żółwi-wchodzą na siebie,używając drugiego żółwia jako schodka "do wolności"
(sam widziałem-się zdziwił jak z powrotem znalazł się w wybiegu
).Żółw w takim ogrodzeniu musi mieć miejsce zacienione,żeby mógł schować się przed słońcem jeśli będzie chciał,coś do jedzenia i wodę(ta sama zasada jak z miską w terrarium ).Jeśli oprócz żółwia,w okolicy jest jakieś inne zwierze(np.pies) to dobrze jest taki wybieg przykryć jakąś siatką(pies mojej kuzynki wskakiwał do wybiegu i wyjadał żółwiom marchewki...
).
To by było chyba wszystko
Pozdrawiam