Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Gryzonie, zajęczaki i fretki => Wątek zaczęty przez: Madia w 2004-04-17, 20:03



Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-17, 20:03
Liczę, że będziecie tu pisać o sprawach zwiazanych z tymi zwierzaczkami. Ja osobiście posiadam Szaraczka - króliczka.  Z wielką chęciom powymieniam sie zdjęciami i informacjami na temat królików i fretek!!!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-17, 20:28
Mam koffana Króliczke Tusie ktora miala być "miniaturka" a jest "wielka " .
Mieszka sobie w szkole ale sie nia zajmuje i zabieram na swieta.
Jej ulubionym zajeciem jest ...w szkole gryzienie osób ktore jej dokuczaja  :) Skakanie wierzganie i ogolnie techniki ogrony tak po szkole i w domu to uwielbia spokojnie jesc marchewke i ja podrzucać turlać spelnia role  zabawki i to samo dzieje sie z polowka jablka...i w szkoleprzegryzanie kalelkow...ciekawe co juz tam nie dziala :roll:  bo wiem ze gryzla ale nie smiem sie zapytać psorkibo sie wydaz e gdy sprzadtamy chodzi po pracowni luzem i bysmymialy  spory ochszan :lol: wiec zycia nie ryzykuje :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-17, 21:56
Duża ta woja rodzinka. Chyba XXl!!!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-17, 22:52
:) niop Mam ściane z klatek :lol:  prostopadle do okna i biork ktore sa rownolegle do łózka i dzwi :)
Ciesze sie ze tym zwierzakom Chomciom i gryzoniom (oprócz alfreda ktorego kupilal bo byl slaby i jkako pierszy by zdechl w sklepie a bo by go zagryzli :(  )koszom kroliczce i swinkowi :D lubie pomagac


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: shami w 2004-04-18, 09:49
Hi

U mnie mieszka kroliś "Killer" . Kica sobie po mieszkanku , przychodzi aby go glaskać :). Jak ma ochote na smakołyk to podgryza po nogawkach :). Uwielbia droczyć sie z psami . podchodzi do nich pomalenku jak spia i podgryza w nos a potem ucieka na łóżko:)

Jest prawie caly czarny tylko spod ma biały ?(dzieci mówią , że wygląda jakby biegał po domestosie:)).

Kupiłam go w sklepie zoologicznym juz dawno temu. Pani tak bardzo chciala go sprzedać , (był juz duży). Jak ktoś przychodził to wyciągała go z akwarium (wąska szpara ). Za którymś razem on nie chciał wyjść to ciągneła go za tylną łapkę :(. jak moja dzidzia to zobaczyła wzieła go na łapki i zobaczyłam tylko łezki w jej oczkach i błagalne spojrzenie. Pani widzac to szybko obniżyła cenę aby się dziecko nie rozmyśliło.  I tak Kilerek zamieszkał u nas.
Killer - dlatego ze przez pierwsze dni wszystkiego się bał tylko się trząsł tak jak w sklepie  . Na szczęście szybko poznał , że go uwielbiamy i teraz to wykorzystuje:)

Pozdrawiam wraz z dzieciaczkami (4) i małym zoo:)

Ps za kilka dni do mojego zoo dołączą (szynszylka i 3 żółwiki wodne)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-18, 14:19
:) uuuu ja jak bylam malamialam żólwia ale kicia jak przyszla to sie nim bawila i przewracala wiec poszedl do przyjaciół :)  a szylke gdze kupujesz z fermy?? przygarniesz czy ze sklepu?? :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-18, 15:19
Niezłe te wasze zwierzaki!!! Piszcie dalej!!!

NO....


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: zWieRzaCzKoWa w 2004-04-18, 17:22
Ja mam od ponad 2 lat króliczkę Lionkę :) co tam będę ją opisywać- jest słodka! Zdjęcia widoczne na jej stronie: www.kroliczki.republika.pl oraz na jednym z "okieniek" emblematu :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-18, 18:03
:) Czytalam twojego bloga o Lionku  :lol: jest superek moze ja tez zrobie bloga o wszystkich zwierzakach wtedy mialabym o czym pisać :wink:
czy ktośmi pomoxze przy html'u?? :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-04-18, 18:09
sheep ten avatarek jest zarezerwowany.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-18, 18:17
:) Harpio a ty ile masz fretek tzw. ogonków ???ile maja latek :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-18, 21:30
To sorry...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: magia w 2004-04-18, 21:33
A ja mam fretke :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Cornelia w 2004-04-19, 13:38
a ja mam króliczka, Iskierkę, to mój 2 króliczek, Kicusia zdwchła 3 tygodnie temu  :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-04-19, 16:54
Mam dwóch chłopaków ;)
Zdjęcia gdzieś tu sie walają w dziale "gryzoniowato-zajęczakowato-fretkowym"  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-19, 20:06
:D A to super fretusie :D  robią jakieś "numery" Bo tuska dziś przywitała nas na podlodze w pracowni szkonej :shock:  nie wiem ile tam przesiedzala ...bo w szokle nie ma mnie w weekedny :(  Jutro idziemy do weta czy nic jej sie nie stało :cry:  i na przyciecie zebów...
nie stety nic biologicy nie mówie bo by sie wydało ze pogryzla kable... :roll: ale podobno przez pól pierszej lekcji pila wode z poidelka wiec wyskoczyla w sobote :( i nie umiala wskoczyć spowrotem .Bojimy sie ze zeskoczyla na podloge bo jesli wskolczyla na lawke a potem na podloge to moze nic jej nie być..
 :cry: .ALE MAM STRACHA AŻ SIE BOJE :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-21, 20:53
Czy 4 letniego królika da się jeszcze czegos nauczyć?
 :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-21, 20:55
:roll: nie mam pojecia moja ma chyba okolo 1,5 do 2 lat :wink:  wiec do  czworki jeszcze jej dal;eko ;)  :P


Tytuł: Re: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ewaf w 2004-04-23, 22:25
Cytat: sheep11
Z wielką chęciom powymieniam sie zdjęciami i .....


Ja tez sie z checią powymieniam ;) ale moze na przyszłość spytaj sie czy mozesz wykorzystać czyjeś zdjecie ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-23, 22:50
:D Ale na całe szczeście z Tussią wszystko O.K. po skoku nic jej sie nie stalo :roll:  atak sie balam :D  ale teraz juz zabezpieczamy bynie wyskoczyla :lol: Skoczek sie z niej zrobil..nie ma co :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Lidzia w 2004-04-26, 19:28
a moj krolis to Tijo :D
mozna go oblukac na stronce :) >tylko od razu mowie ze stroniczka jest jak narazie nie skonczona<


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-26, 22:24
:D Witamy kolejna Króliko maniaczke :lol:  ;)
Pamietaj stąd Zdrowa nie wyjdziesz.. :lol:
 ;) Całuski od mojego zwierzyńca :)  for Tijo ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-04-28, 14:16
Ja chyba nic takiego nie pisałam??? :shock:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Lidzia w 2004-04-29, 16:44
Angevelinka dziekujemy za buziole :D ....i oczywiscie tez wielkie cmokaski dla Twojego uroczego zoo :cmok:
jesli chodzi o mnie to tak>jestem maniaczka królisi>ale nie tylko bo ja  :kocham: wszystkie zwierzaczki<
Mamy jeszcze bernardyna >Carlosa< i tez jest slodka psinka :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-04-29, 17:15
:D Wycmokane dziś bedą :lol: Byłam u wetaz koszami juz jest lepiej z dwoma :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Maxim w 2004-05-01, 15:27
No to ja jeszcze dorzucę do tego grona swoją uszatą - trzyletnia królica o imieniu Kubuś  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-02, 21:45
:) Tusia ma chyba NOWY DOM... na 90% mimo tego ze siejuz nia zajmować nie bede tylko moja kolezanka Kasia.. :)
Zabrala ja na Mazury i rodzina ja polubiła.. :)  Miomo tego ze Tuśka nie bedze juz MOJA to sie ciesze z tego ze bedze mial domek..
A tak wogole to tusia prubowała zwiiać w kosza... :shock:  ale kumpela ja zlapala ale musiala miec stracha nie ma co :lol:
a co wasze uszatki wyprawiaja obecnie... :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-05-03, 13:20
Ja nie wiedziałam, że te nasze króliki są takie wspaniałe. Znaczy wiedziałam, ale...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Lidzia w 2004-05-03, 18:47
Moj Tijo jest bardzo rozbrykany :)  Praktycznie codziennie musi "pobrykac" , jak go wypuszczam , to nie bylo takiej sytuacji zeby nie zaczepial , no i nie wiem jak wasze kroliczki ale moj Tijo robi takie boskie"osemki"miedzy nogami jak tylko kogos dorwie :)
Wlasnie smiga sobie po mieszkaniu..... :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-03, 19:22
:( ja niweiem jak teraz Z Tusia bo jes na Mazurach :)
z moja kolezanka  z ktora jestem w klutni na punkcie weza
Zapytala sie czy bym jej chomika nie dala wo waz jej brat zjada myszy i chomiki... :twisted:
Nie odzywam sie do niej od 2 tygodni prawie i zupelnienie wiem czy Tusia ma sie dobrze...
Tak samo nie wiem Czy kasia jeszcze jej na pozywienie nie dala!!!! :grr:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: zWieRzaCzKoWa w 2004-05-08, 17:17
Cytat: sheep11
Czy 4 letniego królika da się jeszcze czegos nauczyć?
 :P


Jasne :) Starsze króliki uczą się szybciej, niz takie maleństwa :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-09, 14:10
:D Ja z tusia ciągle mam problemy..z nauczeniem...np. zalatwiania sie w klatce a nie na podlodzie :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-05-10, 20:10
Ja mam Czikola takiego jak na emblemacie. To istny wariat, właśnie sprintuje od komputera na drugi koniec mieszkania i spowrotem  :mrgreen: O! I już jest u mnie na kolanach  :wink:

Gryzie wszystko i liże mnie jak się na niego za to denerwuję  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-05-10, 20:30
Hejka  :wink:
tez jestem miłośniczką króliczków  ;)
mam króliczkę Bugsie ( czyt. Bagsia ) ale nigdy na nia tak nie mowimy  :P wołamy na nią: Żabka, Żabeczka, Żaba itp  :wink: jest ona biało-czarna, ale jak na miniaturke wielka i trche gruba  ;) ma ok. 1 rok 7 mies. i jest strasznie kochana  :D  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-10, 22:18
:) Tusia jest w polowie  moja kroliczka po malej czesci szkolna a teraz to juz prawie mojej kolezanki pupilek domowy..szkola to nie miejsce dla zwierzakow :wink:Tusia to rasa Holenderska czyli czarna twarzyczka i czarny tyleczek reszta biala...To tez miniaturka nie jest..  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-05-22, 13:28
coś z nauczaniem mojego uszatego truf=dno. Tępy jak moja babka od w-F  - u!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-05-23, 10:02
A czego chciałbyś nauczyć króliczka i w jaki sposób to robisz?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-05-23, 11:39
Hmm jakos malo tu osob pisze - może dawajcie tutaj fotki swoich królików/fredek?  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-29, 00:03
:? Tusia wyglada jak idealny  krolik Holenderski taki wielki i bialo czarny :P  zdjecia nie mam ale jeszcze moze zrobie ale cyfrówki nie posiadam.. :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-05-30, 19:38
Zdjęcie na emblemacie, czegóż więcej trzeba?  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-05-30, 19:46
:) Majac jednego zwierzaka łatwo mowić na emblemacie...ja majac obecnie 20 zwierzakow nie potraffie tak wybrac na emblemat akurat kroliczki  Teraz w emblemacie jest moj Swiniaczek :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2004-05-30, 20:06
A ja mam fretke . O . Ma na imię Otis, co prawda jeszcze jest u mamusi, ale odbieram 10 czerwca, bo wcześniej nie miałabym dla biedaczka czasu


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-05-30, 20:41
Doskonale Cię rozumiem Angevelinka  :)

wistra: mam nadzieję że rodzice pomogą Ci na początku w opiece nad ogonem, bo nie jest to łatwe...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2004-05-30, 21:21
spoko, to nie będzie mój pierwszy zwierz, miałam świnke morską, ale niestety .. zatrucie ...  :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-05, 14:00
:) ale fretka to co innego niż swinka :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-06, 09:35
Mójróliś jakiś strasznie tępy. Siedzę cały czas nad nim (może się czegoś nauczy), a on nic  :( ! Wkuza się i glyzie! :(  :(  :(  :(  :cry:  :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-06, 15:23
Do tego trzeba duuuuuużo cierpliwości. Mój króliczek Malinek nigdy nie chciał się niczego nauczyć. Jedyny postęp to to że reaguje na swoje imie i na standardowe psik jak na kota kiedy za bardzo broi. W sierpniu bedzie 6 lat jak go mam. Miał być Malina ale coś nie tak mu urosło, a z racji reagowania na imie musiało ono zostać w miare podobne  :)
W najbliższym czasie zamierzam nabyć fretke, a obecnie uczę się troche o nich!!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-07, 11:59
Królik to nie pies, więc mówiąc że jest 'tępy' świadczy o Twojej ignorancji i braku zrozumienia specyfiki tego zwierzęcia. Biedny Króliś.  :grr:

Asia83: Fretka i królik? Czarno to widzę...  :roll: Znasz kogoś kto ma te 2 zwierzątka w jednym domu? Może warto by poszukać takiej osoby i z nią porozmawiać czy te zwierzaki nadają się do mieszkania pod jednym dachem. Jakby się mnie ktoś pytał to delikatnie na nie...  :P

Właśnie poczytałam sobie o fretkach, że można je karmić żywymi królikami i myszami. Jestem zdecydowanie na nie.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-07, 17:55
Dlatego napisalam, że się zastanawiam. To trwa już długi czas i również znajduję wiele na NIE!! To też jest kwestia przyzwyczajenia zwierzat do siebie. Fretka taki sam drapieżnik jak np kot a koty i kroliki żyja razem w wielu domach, sama takie znam, ale masz rację nie znam żadnego w którym byłby królik i fretka. Narazie myślę. One i tak nie miałyby wiele ze sobą wspolnego, ponieważ królik jest wyłącznie w dużym pokoju a fretka byłaby w reszcie domu. Mam jeszcze dużo czasu na zastanowienie. Z drugiej strony niedługo przeprowadzam się z chłopakiem do kawalerki i tam już mógłby być problem. Narazie zaczekam, może w przyszłości. A dziś chciałam napisać temat jak żyłaby fretka z królikiem.
Zostałam uprzedzona na czas.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-07, 20:13
Ja absolutnie nie zniechęcam, tylko wydaje mi się że jest pewna różnica między kotem a fretką. Kot potrafi się zdystansować i ignorować królika. A freta wydaje mi się strasznie spontaniczna. Znam dorosłe fretki które żyją po to żeby psocić, opieka nad nimi jest jak nad małym dzieckiem, pochłaniające sporo czasu bo frety to towarzyskie stworzonka. Na pewno jest to super domownik, ale do królika mi nie pasuje  ;)

Troszkę chaotyczny ten post, ale może wiesz o co mi chodzi  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-07, 20:34
Wiem, wiem. Króliczek ma 6 latek, jest raczej dziki, mało towarzyski i dlatego chciałabym mieć coś do czego można się przytulić. Niestety do króliczka nie mogę. On nie lubi pieszczot, ale narazie poczekam z innymi zwierzątkami. Prawdopodobnie za jakiś czas zdecydujemy się znowu na psa choć po stracie Igi będzie ciężko. Ale takie życie!! Narazie zostanę przy króliku i papugach.  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-06-07, 21:05
Mój królik jak królik musi coś gryść inaczej ...
... bum i po balonie dlatego często daje mu chleb do gryzienia i nic to młody królik jest u mnie 3-4 miesiące i musi się przyzwyczaić ! :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-09, 09:11
Króliczkom nie podawać lepiej suszonego chleba.
Mam nadzieję Achaja że rodzice pomagają Ci w opiece nad króliczkiem. Polecam Tobie i im http://www.forum.kroliki.com

Asia83: Króliczki mają faktycznie różne charaktery, ale to troszkę dziwne że nie daje Ci się nawet pogłaskać... Nowego pieska nie ma się co bać, zajmowanie się nim skutecznie wysusza łzy po stracie starego przyjaciela i bardzo pomaga  :)  Pozdrawiam  8)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-09, 09:37
Ależ daje się pogłaskać, czsem nawet przytulić. To jest naprawde długa historia. Jak go kupiłam był pieszczoszkiem, ale kiedy dostałam samiczkę (nioczekiwanie), bo znajoma kupiła chrześniakowi, który nie mógł jej zatrzymać, mój Malinek nie miał łatwego życia. Trusia - moja smiczka była bardzo malutka i chora na grzybice i więcej czasu poświęcałam jej. Malin wtedy siedział w klatce i niewiele wychodził. Później kiedy Trusia podrosła kupiłam im dużą 1m * 0.5m klatkę. No ale jak to z królikami zaraz była ciąża, potem młode, i Malin znów sam bo zajmowałam się przychówkiem. Młode miałam 3 razy. Wszystkie duże, zdrowe i śliczne. Ale samica zrobiła się strasznie agresywna i musiałam ją (uwierz, że z bulem serca) oddać. Trafiła w dobre ręce. Minęły już dwa lata i od tamtej pory staram się wynagrodzić mojemu króliczkowi to "psychiczne" zaniedbanie. Przez okres kiedy siedział w klatce troche zdziczał. Teraz już jest dużo lepiej. Ma poprostu swój świat. Kocha biegać sobie po dywaniku i zawsze kiedy on ma na to ochotę przychodzi żeby go popieścić. To jest raczej typ samotnika. Po części to moja wina ale teraz staram się dawać mu wszystko co najlepsze. Muszę wstawić tu zdjęcia mojego Malina. Może zrobię to nawet dziś.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-11, 09:04
A po co rozmnażałaś króliczki w domu? Czy nie wystarczająco jest króliczych nieszczęść w sklepach i kącikach adopcyjnych?  :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-11, 09:30
Za pierwszym razem było to celowe, póżniej role odegrała głównie natura. Po trzecim miocie samica była po zastrzyku antykoncepcyjnym. Owszem jest dużo króliczków w sklepach, ale sama wiesz że ludzie bardziej ufają hodowlom domowym. Wszyscy którzy kupowali u mnie zwierzęta byli zadowoleni bo małe były zdrowe, a kupowali głównie ci którzy byli zawiedzeni po kupnie królika ze sklepu (np. był chory i szybko zdechł, albo były za młode). A i małe miałam głównie w okresie jesienno - zimowym w którym w wielu sklepach, z czym sama się spotkałam, krółików nie było wcale albo naprawde mały wybór. Póżniej sama doszłam do wniosku że muszę to skończyć, no i skończyłam. To by było na tyle. No i jeszcze jeden powód: kiedyś jak byłam mała rozmnarzałam moje zwierzaki (chomiki, myszki itp) i chciałam mieć małe króliczki. To chyba nie grzech. Miały u mnie dobrze to wiem na pewno. Kiedy straciłam nad tym kontrole (bo wiadomo jak jest z królikami) zmieniłam trochę podejście do tego.
Też odradzam teraz rozmnażanie w domku, ale nie dlatego że jest dużo królików w sklepach, ale dlatego że to jest ogromny obowiązek przez około 4 miesiące (najpierw ciąża, póżniej doglądanie i opiekowanie się młodymi). Njlepiej króliczkę wysterylizować żeby nie kusiło. Grinia ludzie są różni. Ja zawsze będę siebie broniła ale wiem że takie rozmnażanie nie jest najlepszym pomysłem dla tych którzy się na tym nie znają.
 ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-06-14, 18:42
Moją sprawą jest królik a szczególnie sam w pokoju:
Zostawiam go nachwilę w pokoju i ide na obiad przychodzę a go tu nie ma tylko za klatką i nie chciał wyjść rzucał się i rzusał gryzł i podnosił głos szbciej i sprawniej niż ostatnim razem jak myślicie dlaczego królik nie chciał wyjść za klatki i dlaczego się mi rzucał do ręki? on jest zawsze taki spokojny i piękny ale kiedy tam idzie rzuca się do ręki...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: m a l g o c w 2004-06-14, 22:38
Achaja ja wiem ze Ty masz dopiero 9 lat ale przed wyslaniem wiadomosci przeczytaj ja dokladnie i zobacz czy sama cokolwiek z tego rozumiesz. Zadajesz pytania na ktore trudno jest odpowiedziec bo malo kto umie sie polapac w tym co czyta.
Jezeli chodzi o zachowanie kroliczka, to musisz pamietac ze jest to zwierze z charakterem i nie mozesz go glaskac ani brac na rece jezeli on tego nie chce. A dlaczego krolik nie moze sobie siedziec za ta klatka. Komu i w czym to przeszkadza??
Musisz mu dawac duzo wolnosci, pozabezpieczac miejsca gdzie moze sobie zrobic krzywde i wtedy nie musisz chodzic za nim krok w krok i wyciagac na sile z kazdego kata.
Pzdr


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-15, 09:32
A ja bym chciała wiedzieć co to znaczy że królik podnosi głos i krzyczy???


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asia83 w 2004-06-15, 15:52
Z tego co wiem króliki nie wydają żadnych dźwięków przynajmniej słyszalnych dla nas, przynajmniej mój nigdy na mnie nie krzyczał  :roll:
Może Achaja miała na myśli to warczenie, które królik wydobywa z siebie jak jest wkurzony, albo broni terenu. Bo to mojemu się zdarzało np. jak chciałam mu zabrać jabłko, a on nie chciał mi go pozwolić wziąść.
Bo mnie też strasznie mnie te krzyki zaintrygowały.
Poz atym Achaja daj króliczkowi więcej luzu. Posłuchaj rady Malgoc i staraj się nie przeszkadzać króliczkowi w zwiedzaniu świata.
To nie jest zabawka i potrzebuje dużo ruchu a także spokoju.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-17, 09:31
Króliki krzyczą, owszem. Ale nigdy przenigdy nie życze nikomu by to usłyszał. Króliki krzyczą tylko w stanie ogromnego bólu, zazwyczaj poprzedzającego smierć w przypadku zatoru w przewodzie pokarmowym. Oszczędzę Wam szczegółów.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-17, 18:47
Uwaga! Mój Szarak się nauczył nie załatwiac do klatki, a żebyście widzieli moje raczki :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: m a l g o c w 2004-06-18, 17:07
Sheep gratuluje  ;)

Co do dzwiekow wydawanych przez kroliczki to w sumie bywaja one rozne. Bzyczenie, gruchanie, ale przerazliwy pisk mozna uslyszec tylko, gdy krolik czuje sie bardzo zagrozony (wtedy ze strachu) albo, tak jak pisze Grinia, w ogromnym bolu. Nie koniecznie musi to byc kwestia zatoru i od razu smierci. Wydaje mi sie nawet ze jest duzo wiecej sytuacji na ktore krolis moze wlasnie tak zareagowac, ale lepiej zeby nikt tego nie slyszal  :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-19, 16:40
Mój króliś często tak "chrobocze". najczęściej kiedy muszę mu miske zabrać :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-19, 18:41
:) moja tusia juz tydzien u mnie siedzi  :wink: nie jest juz w szkole.... :wink:
bedze zemna przez cale wakacje...
bardzo sie ciesze ze mi sie to udało...
Tusia juz ponownie sie do mnie przezwyczaja ale do terazma duzą konkurencje...

Mam pytanie czy kroliczka prawie 2 letnia bedze tolerowac chomiki czy nie bo do tej pory jak czuje ze sa kolo niej to fuka i szkacze po klatce??
czy jest szansa zechociaz je zaakcjeptuje  czy musi siedziec w oddzielnym pokoju...
Sprostowanie jak ja wzielam w listopadzie 2003 roku to byly u mnis tylko 2 chomiki a teraz jest znacznie wiecej i bedze jeszcze troche... :o


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-19, 20:59
A dzisiaj byli u nas znajomi  i  klatka Szarasia stała przy dzwiach, a oni cały czas na niego wchodzxili :grr:  :grr:  :grr:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-20, 09:46
Króliczka może zrobić krzywdę chomiczkom. Jak widać narazie ich nie toleruje, więc dla świętego spokoju lepiej ją trzymać oddzielnie.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: m a l g o c w 2004-06-21, 19:06
Cytuj

moja tusia juz tydzien u mnie siedzi  nie jest juz w szkole....  
bedze zemna przez cale wakacje...
bardzo sie ciesze ze mi sie to udało...
Tusia juz ponownie sie do mnie przezwyczaja ale do terazma duzą konkurencje...


Angevelinko pisalas ze kroliczek juz dawno nie byl w szkole tylko znalazl domek u Twojej kolezanki. Rozmawialysmy przeciez o tym ze szkola to nie nalepsze miejsce dla kroliczka. Takie przechodzenie z rak do rak i z miejsca na miejsce tez bardzo szkodzi kroliczkowi  :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: tyska w 2004-06-21, 19:22
ja nie wiem czemu ale nie przepadam za krolikami  :oops:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-21, 20:19
:( Ekh mowilam tez ze krolik jest pod Sponsoringiem szkolnym i szkoła go utrzymuje a dyrka na zabranie krolika w dobre rece nie chce sie zgodzić.
Mowi ze juz żywi go przez ROK szkola i ze jej w szkole jest dobrze... :roll:
Ale nie myślmy w tyl na wakacje jest u mnie i ma dwa misiace spokoju... :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-23, 15:56
Tyska, nie każdy musi... Mi się np. koty nie podobają   ja się tego nie wsydzę.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-23, 23:52
:roll: cóż wszystko prawie toleruje obok oprócz WĘZY :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-06-24, 22:03
ja tesh


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-25, 22:17
:grr: a w szczegolności weża mojej kolezanki z klasy pyta sie mnie czy bym dala jej jednego choma bo mam tak duzo :(  mowila tak jak mialam maluszki :roll: kluce sie znia do tej pory :wink:  teraz dwa miesiace sie uspokoje... :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-06-25, 22:20
ja lubie węże... ale najgorsze ze jedzą chomiki, myszy,  szczury i tego typu zwierzaki  :(  :cry: nie mogą jeść czegoś innego?  :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-27, 11:27
:) no raczej nie ale weze mogły by być nie udomawiane na zwierzaki domowe :roll: niech sobie żyją na wolności :? i tam łowią myszy itp. :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-27, 14:54
Węże są piękne, a to że żywią się tym czym żywią to taka ich natura. Człowiek miewa bardziej obrzydliwe nawyki i zachowania. Nie mówiąc już o tym że wąż nie zabija dla przyjemności.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-06-29, 12:28
Może zmienię trochę temat ;)
Jak większość wiedziała też miałam kroliczka. Był 3-letnim 100% facetem, a zwał się Siwek. Niestety zmarł z niewiadomych mi dotąd przyczyn :( Nie będę go opisywać, bo dużo by miejsca zajęło. Mogę tylko powiedzieć, że dla mnie był nadzwyczajny i bardzo go kochałam.

Przez te 3 lata bardzo się z nim zżyłam i kiedy odszedł bardzo mi go brakowało. 'Wszczepił' we mnie miłość do uszatków :) Długo dochodziłam do siebie po jego stracie. Nie chciałam kończyć swojej przygody z tymi cudownymi stworzeniami i tak od wczoraj jest ze mną króliczka Kasia :) Ma 3 miesiące, wygląda jak miniaturowy tygrysek ;) Jest koloru rudego z czarno-szarymi pręgami i białym krawacikiem :) Jak ją wpuściłam wczoraj do klatki, oczywiście wszystko musiała pozwiedzać, obródkować (;)), a zaraz potem 'walnęła' się na plecki :) Muszę ją przestawić na granulat, bo w sklepie karmili ją jakimś badziewiem. Niedługo też powolutku będę wprowadzała mleczyk :) Jest bardzo śmiała, garnie się do człowieka :) Siedziała już u mnie dzisiaj na kolankach, bardzo lubi być głaskana za uszkiem  :wink:
Nie mam narazie fotek Kasiuni, ale niedługo się o nie postaram :)

Pzdr


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-06-29, 15:22
:) To super ze zdecydowałas sie na nastepnego uszatka to takie koffane zwierzaki ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-06-29, 15:25
Supcio cholka  :wink: Kiedy dasz jej fotki?  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-06-29, 16:21
Nie wiem dokładnie, kiedy, bo nie jest to ode mnie zależne. Ja nie mam skanera i musiałabym iść do koleżanki, żeby mi zeskanowała. Ale w niedługim czasie powinny być w galerii :) W każdym bądź razie jak będą to dam znać :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-06-30, 09:36
To cudownie cholka! Gratuluję maluszka i cieszę się razem z Tobą  :tak:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-01, 08:48
Dziękuję Grinia :)
Wczoraj nauczyłam ją załatwiać swoje potrzeby do kuwetki. Mała od razu załapała o co chodzi i ani razu nie zdażyło jej się gdzie indziej 'siknąć' :D Nie zostawia też bobeczków na dywanie, tylko w kuwetce :) Mądra bestyjka  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-01, 10:59
To tak jak mój Czikol. A nie rozrabia?  :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-01, 15:08
Troszkę, ale nie narzekam ;) Jest bardzo towarzyska, sama wpycha się na kolana i podkłada swój pyszczek do miziania :) Dzisiaj wzięłam ją na przedpokój, a że tam są kafelki troszkę jej się łapki rozjeżdżały. Początkowo siedziała kurczowo na kapciach mojej mamy, a potem jak kucnęłam skoczyła mi prosto na kolana. Siedziała i nie chciała w ogóle zejść. Potem troszkę się odważyła, w razie czego znowu wracała na kolanka, a potem schodziła i biegała :D Teraz biega u mnie w pokoju i po przedpokoju. Bardzo szybko się uczy :)
Moja mama chwaliła ją, że nie wchodzi pod szafy, a ona w tym samym momencie tam się wgramoliła ;) Nie ogryza kabli, bo są pozabezpieczane, ale mimo to na wszelki wypadek powkładałam tam poduszki. Ona jednak i tak znalazła okrężną drogę ;) Jak biorę te poduszki spod szafy, ona już czeka i wychodzi :D Wygląda to tak jakby bawiła się w chowanego ;)

Ach..., mogłabym tak pisać i pisać :) Teraz leży obok moich nóg i spi ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-01, 17:29
Cudowna  :D

A jak tam dieta? Czym ta pszczółka się żywi?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-01, 19:27
W sklepie, jak to w sklepie była karmiona jakimś badziewiem typu mieszanka z owsem i tymi różnymi kolorowymi kółeczkami. Powolutku przechodzimy na granulacik. Muszę powiedzieć, że jej bardzo smakuje :D
Dałam jej też dzisiaj jedną gałązkę natki marchewki. Od razu 'zassała' :D Szukała, wąchała, wskakiwała na kolanka :)
Aha, no i oczywiście sianko i woda do woli :D

Ucałuj od nas Czikola :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ineczka w 2004-07-02, 16:38
Cześć

W moim domku jest obecnie:
na stałe dwie fretki samiczki, 13 letnia kotka
chwilowo 16 małych tchórzofreciątek i zajączek dzidzuś


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-05, 08:35
Ineczka, napisz Nam coś o swoim uszatku :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ineczka w 2004-07-05, 09:14
Mój uszatek to malutki zajączek któremu psy rozszarpały mamę. Przywiozłam go do domu i jak podrośnie to zwrócę mu wolnosć. Ma w pokoju córki klateczę, nie wpuszczamy tam zwierzków (fretek) żeby go nie stresować. Jest u nas od tygodnia więc myślę że przeżyje.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: smoczyca w 2004-07-05, 15:51
Cytat: Ineczka
Przywiozłam go do domu i jak podrośnie to zwrócę mu wolnosć.

a w jakim jest wieku? Jeśli jest zbyt młody, na wolności nie przeżyje. Zające uczą się ukrywania zapachu od matki, w pierwszym miesiącu życia. Jeżeli nie opanował jeszcze tej niezbędnej umiejętności, pierwszy lepszy drapieżnik go wytropi :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: PrettyGirl w 2004-07-05, 22:46
Ja tez mam kroliczka-samiczke, miala byc miniaturka ale jest troszke ponad norme  :P . Mimo iz caly czas traktuje ja tak samo, wypuszczam ja na pokoj, karmie, glaszcze, gadam przytulam, i dbam o nia, to ostatnio troche zdziczala-gryzie, drapie i fuka gdy tylko sie do niej zblizam. Nie wiem co z nia sie dzieje, moze jej przejdzie i tak bede ja uwielbiac


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-07, 10:43
PrettyGirl, a w jakim wieku masz kroliczka? Mozliwe, że weszła w okres dojrzewania, dlatego jej dotychczasowe zachowanie uległo zmianie.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-07, 15:21
:D  ale jesem szczesliwa ma kroliczka a wlasciwie kroliczke!
naimie jeemu bylo ziomek ale teraz to sama nie wiem ;)
jest to sliczny bialy angorek z popodbijanymi oczkami i ma niebieskie oczka
jest sliczny a wlasciwie sliczna :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: PrettyGirl w 2004-07-07, 16:05
Ma 6 lat, wiec "krolicze" dojrzewanie ma juz chyba za soba... :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-07, 21:32
Mampytanie w jakim wieku u krolika mozna ustalic 100% płeć u poółrocznego?? ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: smoczyca w 2004-07-08, 16:45
No niestety nie zawsze - czasami można "wyczaić" płeć już czteromiesięcznego królika, a niekiedy dopiero na stole operacyjnym okazuje się, że jednak nie sterylizujemy królika, tylko kastrujemy ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-08, 23:24
:roll:  a u pólrocznego w ilu procentch mozna juz plec ustalic??? :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-09, 21:57
w 100%, przynajmniej ja ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-12, 13:02
A ja jutro ide do weta z Szarasiem. Bo jedni mówią, że samczyk, a dródzy, że samiczka. A on ma jush 4 lata!  :grr:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-14, 22:24
;) ja mam w albumie zdjęcia mojej Nowej Królisi zajżyjcie :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-14, 23:09
No tak ja zawsze muszę coś przegapić, bo dopiero teraz trafiłam na ten temat...
Tak więc mam takie skromne pytanko- czy przyjmiecie mnie do grupy fretko-miłośników? :) (bo na króliczkach raczej się nie znam..  :oops: )
A jak pomrugam ładnie oczkami jak ten kotek? :mrgreen: :mrblue:
(http://crazyy.fm.interia.pl/g01.jpg)

P.S. czy moge prosić o leciutką zmianę tematu- "Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!! " ?  :P bo nie znam takiego zwierza jak fredka :P :P (tak wiem, wiem- czepiam się :P)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 00:23
:) Witamy FreTkomilośniku  :)  i o Króliczkach sie napewno coś ciekawego dowiesz :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-15, 00:27
Navel, nie znasz się na królikach a masz go w emblemacie :>  :chytry:  :roll:  :P  :P  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 00:31
:) śliczy emblemacik ale on nie zobowiazuje do posiadania i znajomości nad zwierzakiem :) umieszczunym w emblemacie :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-15, 00:33
tak wiem, ale ja myślałam, że navel ma królika  :roll:  :P  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 11:25
:roll: a Werko ty masz KONIKA...??? :mrgreen:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-15, 11:28
Nie, ale ja zawsze myślałam że navel ma królika, niewiem skąd mi się to wzieło :mysli:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-15, 11:34
A emblemacik to tak poprostu, bo mi się spodobał :> :P Ale  tak od jakiegoś miesiąca planuję jego zmianę bo już mi się znudził :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 12:03
;) Może tak Werka skojarzył sie emblemacik z nickiem... :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-15, 16:35
Nevel, jak zmieniasz emblemacik, to mi daj ten stary... :wink:
Nie no co ty, ja mam piękne dzieło polusi :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 16:54
:) Co wasze kroliki robia teraz  ja moja angorke  :lol:  puscilam by sobie pobiegala  po domu  :)  a wczesniej wycinalam jej klaki i sfilcowana siersc... :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-15, 18:53
Mam już zdjęcia mojej Kasiuni :wink: Tak jak wcześniej obiecałam zamieszczam tu linki:
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=3861
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=3862
Miłego oglądania ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 19:06
:) Sliczna jest.  :) "czarne i rude oblicze" :lol:  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-15, 20:46
Tak delikatne arystokratyczne rysy... Śliczna!!! Gratuluje  8)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-15, 23:52
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=3851
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=3849
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=3865
To jest moja Angorka :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-16, 00:20
Już Cholce (w kundelomaniakach) i Angevelince (na GG) mówiłam, ale powiem jeszcze raz:
macie prześliczne króliczki :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-16, 15:23
Czy on ma budny nsek, czy tylko na fotce takie zacienione wyszło?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-16, 15:39
prześliczne króliczki.  8)  Wypijmu za ich zdrowie :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-16, 15:46
ok  8)  8)
Grinia, mi się wydaje, że ona nie jest brudna, tylko ma taką futerko  ;)
A zresztą nie wiem, Ange nam powie  8)  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-16, 20:38
Dzięki, dziewczyny :;d:
Ange, Twój kroliczek też sliczny :D Ma takie ładne obwódki wokół oczek, zupełnie tak jakby miała pomalowane ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-16, 20:39
Cytat: Grinia
Czy on ma budny nosek, czy tylko na fotce takie zacienione wyszło?
Tylko na fotce.... :wink:
a co to picia to Wypije ale tylko soczek :soczek:  albo wode  :woda:
nic % owego ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-18, 19:34
Co tu tak cicho? ;) Coś od dwóch dni nikt tu nie zaglądał... Frecio-króliko-maniacy gdzie jesteście? :) :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-18, 20:41
:) Ja jesem ale co pieszemy ja jutro wyjeżdzami  wracam w czwartek wieczorem zabieram wszystkie stworzonka.... :)  ze soba moja kolezanka tam ze mmna zwiariuje
 :lol:  jej Beaglus też zwariuje... :P  dwa kroliki  prawie 30 chomików :roll:
kotka zostaje w domu bo nie lubi i nie znosi wyjazdów nawet nie przejechaja 20 km nigdy a co dopiero 150 :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-18, 23:29
Oo matko i wszystkie chomiki zabierasz?!  :shock: Wow... Życzę powodzenia... :P  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ineczka w 2004-07-19, 14:18
nie ma już zajączka. :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Veronica w 2004-07-19, 14:48
Yyy czyjego zajączka? I niby kto miał w domu zająca?  :roll: Ty?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-19, 21:59
Co się stało?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-19, 23:12
Ineczka- co się stało?

Byłam dziś odwiedzić fretkowe maluchy, bo jednego z nich najprawdopodobniej biorę :hyh: Są przesłodziuchne  ;)  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2004-07-20, 10:31
Navel, rozumim, a króliczki, to pokarm dla
fretki .. tak, pomysłowo


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-20, 11:33
Cytuj

Navel, rozumim, a króliczki, to pokarm dla
fretki .. tak, pomysłowo

Ja o tym dosknale wiem. I ja królika nie mam ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-20, 20:25
Jesteś pewna że chcesz fretkę? To podobno bardzo absorbujące zwierzątka... A co rodzice?  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-20, 22:31
Tak jestem pewna... Fretkami interesuję sie już od roku, a tak "na poważnie" od 5 miesięcy... Bardzo dużo o nich przeczytałam i nadal czytam, widziałam na oczy kilka fretek i rozmawiałam z kilkoma posiadaczami fretek i z weterynarzem. Wiem, że to nie to samo co mieć ją w domu i samemu się przekonać, ale myślę, ze jestem gotowa na wzięcie fretki i jest to jak najbardziej przemyslana decyzja.
Rodzice się zgadzają, znają plusy i minusy, czytali o fretkach trochę i rozmawiali z dwoma hodowczyniami więc wiedzą "co to za stworki- potworki". ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-21, 08:28
Podziwiam - ja bym się nie podjęła. Moja koleżanka ma fretkę, która demoluje jej całe mieszkanie... załatwia się na podłogę... niszczy ubrania.... Mimo że do ludzi jest w miarę, lecz w mieszkaniu po prostu demolka.

Pozostanę przy króliku  :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-21, 10:01
Navel, podziwiam Cię, ja bym się raczej nie zdecydowała na fretkę. Mam kilku znajomych, którzy są w posiadaniu tego zwierzątka i widziałam jak lubi rozrabiać i bałaganić ;) W każdym bądź razie gratuluję i napisz, kiedy będzie już u Ciebie :)

Ja wczoraj byłam u weterynarza z Kasią na szczepieniu na myxo i pomór. Byłam w nowej lecznicy (oczywiscie najpierw sama chodziłam przez jakiś czas na rozpoznanie ;) ) i powiem szczerze, że takiego podejścia do zwierząt już dawno nie widziałam :) Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :) Samo szczepienie przebiegło szybko i sprawnie, Kasia chyba nawet się nie zorientowała nawet ;) Muszę jeszcze tylko iść w piątek znów do lecznicy po książeczkę, bo akurat się skończyły.
Kasia pieszczoch pierwszej kategorii, oczywiście nie mogła sobie odmówić miziania nawet w trakcie drogi do weta ;) Wtulała łebek w moje ręce albo kładła się całym ciałkiem na dłonie :D
W domu też wszystko było w porządku, tylko resztę popołudnia przespała na swojej ulubionej poduszeczce ;) I wieczorem musiałam ją senną zanieść do klatki ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-07-21, 22:16
A gdzie byłaś u weta?  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-07-22, 13:42
Tam, gdzie mieszkam w Żaganiu, tyle że na przedmieściu :) Ale bardzo polecam, gdyby ktoś mieszkał w okolicy  :D
Gdyby ktoś był zainteresowany mogę podać dokładny adres i numer telefony tej lecznicy.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-25, 00:23
:) coż byc moze do mojej gromadki dolaczy samczyk kroliczy ....szykowala bym go odrazu na kastracje  :)  ile moze kosztowac zabieg i poleccie jakiegos dobrego weta w Warszawie  ;)
 :) takmiej wiecel lokalizacje rzychodni lub lecznicy...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2004-07-26, 10:39
Navelku, przecież sama wiesz, że charakter fretki zależy od wychowania . Ot, ja mam 15 tygodniowego samczyka, i nie rozwala mieszkania . I załatwia się do kuwetki  . Ma 99,9 % celności . Tzn na wolności kupkę zrobi do kuwetki, ale już siusiu obok, więc tak ..


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: navel w 2004-07-26, 14:19
Cytuj

Navelku, przecież sama wiesz, że charakter fretki zależy od wychowania . Ot, ja mam 15 tygodniowego samczyka, i nie rozwala mieszkania . I załatwia się do kuwetki . Ma 99,9 % celności . Tzn na wolności kupkę zrobi do kuwetki, ale już siusiu obok, więc tak ..

Tak, wiem i uwierz mi, będę ja chowała najlepiej jak tylko będę mogła. :)
No właśnie, a jak tam Otisek? Ile juz waży i mierzy? :)

Wiecie co? Jeszcze fretki nie mam, a już mam świra :lol: . Zaopatrzyłam się już we wszystkie niezbędne (i te mniej zbędne też) akcesoria. Kuwetę, żwirek, miseczki, szelki i tym podobne rzeczy. Nawet 6-cio metrową rurę kupiłam.  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Syriusz w 2004-07-26, 15:15
Mój króliczek ma na imię Herkules.  Miała to być miniaturka, jednak waży dziś 4,5 kg  :)  i ma około 1,5 roku . Jego ulubionym przysmakiem jest sałata i od niedawna chrupki kukurydziane. Uwielbia jak głaszcze się go za uszami, kładzie się wówczas i zamyka oczy. Jego ulubioną zabawą jest bieganie dookoła moich nóg, potrafi zrobić kilkanaście kółek, i co jakiś czas zmienia kierunek biegu. Czasem też wydłuża sobie trasę biegnąc też za fotelem i za stołem. Herkules potrafi być też czasem nieznośny i złośliwy wtedy drapie i gryzie każdego kto mu stanie na drodze  ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-08-04, 08:36
Cytat: Angevelinka
:) coż byc moze do mojej gromadki dolaczy samczyk kroliczy ....szykowala bym go odrazu na kastracje  :)  ile moze kosztowac zabieg i poleccie jakiegos dobrego weta w Warszawie  ;)
 :) takmiej wiecel lokalizacje rzychodni lub lecznicy...


Nie zakładałabym tak od razu kastracji, to jest jednak operacja i powinno się zrobić jak najwięcej by do niej nie dopuścić. Nie znając królika nie powinno się go od razu zapisywać na zabieg. Najpierw zwierzę musi się u Ciebie oswoić bo za dużo stresów na raz może go zabić. I generalnie to nie zabawka...

A tak wogóle Ange, kolekcjonujesz zwierzęta czy jak?  :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-04, 20:54
:roll: Grinia nie obrazaj mnie ja nie  kolekcjonuje a ratuja pozniej znajduje domky ..taki azyl dla krolikow i gryzoni... :o  a co dziwi cie ze zabieram wszystkie ze soba na wyjazdy  :roll:  wszystkim poswiecam prawie caly wolny cczas i wszystkim irowno sie zajmuje a pozatym koffam te stworki  iciezko mi sie z nimi rzstac wlasnie  juz pozegnalam   grupe chomow i mam ichteraz 22 ... :(  inpuste klatki stoja w pokoju... :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-08-06, 10:44
to podziwiam bo ja ledwo mam czas dla jednego króla - absorbujący koleś  ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-06, 20:18
:P dpieszczam na wakacjach i w wekendy w czsie szkoly... :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-08-07, 13:44
Moja Kaska też dużo czasu mi zabiera, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :wink: Powiem tylko tyle, że z niej to chyba jest facecik i trzeba będzie imię przekształcić na Kasiek ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-08-08, 15:49
eee faceciki są fajniejsze niż baby ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-08, 16:18
mam  i Moja Angorke i Szarotke i sa to stuprocentowe babki mojo tego ze Angorka była kiedys Ziomkiem... :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: *~Dominisia~* w 2004-08-11, 10:49
Ja niedlugo dostane od sąsiada zwykłego "nierasowego" króliczka :) Jest maly, ale nie wiem ile ma miesięcy, jest taki liliowo-brązowy z białymi łapkami, bialym krawacikiem i bialym pyszczkiem :) NIE BĘDZIE PRZERABIANY NA MIĘSO! Będzie to moj kochany kroliczek, chlopczyk lub dziewczynka ( jak z nim pojde do weta to moze on mi powie jaka to plec) o imieniu on jest cudowny ~!  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-13, 18:41
:lol: obejrzyjcie sobie zdjecia mojej rodzinki przynajmniej cześci  :wink:  i nowe zdjecie Angprki i Szarotki tym razem w rywatnej galeri jak wróce 22 to porobie nowe zdjecia i pozapisuje... :)  i byc moze nastepny królikś do mnie dojdzie.. :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-08-13, 18:49
Ange, a skąd ten kolejny króliczek będzie? Znowu jakiś niechciany? :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-21, 16:27
:( niestety tak :( ale teraz juz sama nie wiem czy jedenczy wiecej ale juz mam mnustwo majli ze ktos chce oddac :/ samiczke ktora poroniła ciaze juz zawansowana byc moze jutro lub pojutrze do mnie trafi... :(  ale musi byc z zlym stanie... :(  :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-08-21, 17:00
Przykro się słucha o takich niechcianych i porzuconych zwierzakach :( Dobrze, że są jeszcze ludzie z wielkim sercem takie jak Ty i nie jest im obojętny los zwierzaków i starają się coś dla nich zrobić.

Ange, a czy Szarotka jest wysterylizowana?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-21, 17:34
:lol: a czy Angorka to samiczka i ja teraz mam wątpliwosci... :lol:  a Szarotka  i tak mieszka oddzielnie ... :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-08-27, 09:34
Moja Kasia to jednak 100% dziewucha ;) Byłam z nią w środę u weterynarza na szczepieniu przypominającym i od razu sprawdziliśmy to i owo.
Potem jak wróciłam z nią do domu to już miałam u niej przechlapane :lol: Była obrazona przez resztę dnia :lol: Nawet z klatki nie chciała wychodzić. Humorzasta dziewczyna, ale już jest wszystko ok ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-27, 23:15
:) Ekhja to tam nie wiem wkoncu teraz do chodzenia to lecznicy juz nie mam siły.... :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: arke w 2004-08-28, 10:25
ja miałem kiedyś krolika samiczke "kaja" miniaturke to maiła mała potem z takim ślicznym szarym króliczkiem długowłosym :) za jakiś czas były małe to pierwszy raz mój tata zobaczył o 3.00 w nocy jak sie alarm włączył w samochodzie. były słodkie miałem ich 7 ale udało mi sie uratowac tylko 2 :( wiecie jak o tym pisze to aż mnie zciska i myusialem wszytkie sprzedac razem z kają bo nie mogliśmy spać w nocy tupała kryzła sie o latke waliła :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-28, 13:55
<'> pozegnałam juz chomiczke jedna  :(
a  w czwartek dojedzie do mnie Królisia Basia od Yzalbe :)  bo jej siostra ma uczulenie na siersc i  nie moze jej  juz sprzatać..  :)  umnie bedzie mila dobrze... :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Adrianna w 2004-08-28, 17:29
twoja kolezanka na pewno zartowala po co biezesz to do siebie>??
 :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Margot w 2004-08-28, 19:25
Cytat: sheep11
Czy 4 letniego królika da się jeszcze czegos nauczyć?
 :P


Owszem da. Starsze kroliki często łatwiej przyswajają wiedzę niż młode, ja moją 6 letnia króliczkę nadal uczę (z widocznym efektem) :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-28, 19:33
:) da sie pod warunkiem ze jest oswojony :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Margot w 2004-08-28, 19:45
To podstawa  ;)

Tutaj podaje adres jednego z najlepszych forum o królikach:

http://www.forum.kroliki.com/index.php

                                        POLECAM  ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-29, 00:32
tylko margot wyciagnela dosycstarego posta... :roll: mozez 3 czy 4strony i juz na to odpowiadane było... :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Margot w 2004-08-29, 17:42
Sory...
Nie zauważyłam  :oops:   :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-29, 21:50
Nic nie szkodzij a wlasnie  mam zamiar zlpać Angorke do klatki che  :wink: alemoze sama przyjdzie mam pieka salatke dla niej... :lol:  co tam u waszych królisiów... ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Margot w 2004-08-30, 19:18
Dobrze, tylko dowiedziałam się niedawno, że moja króliczka ma ropnia :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-08-30, 19:57
gdzie?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-08-31, 18:45
Margot - i co z króliczkiem? Byłaś z nim u weterynarza?

Dodałam do galerii nowe zdjęcie mojego Kasindra http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=4568 :)
A powiem Wam szczerze, że z niej jest niezła cwaniara. Łącznie ma 2 kuwety. Jedną w klatce i drugą obok mojego łóżka. I właśnie w tej drugiej kuwecie, żeby Kaśka się w niej załatwiła, musi być sianko i włożona szczotka z szufelką :lol: Jak już je widzi puszcza siuśki z miejsca, a więc jest to w miarę pomocne :lol: Śmieję się często, że ona w poprzednim wcieleniu to musiała być pewnie jakąś gosppodynią albo sprzątaczką :lol:
Ostatnio piorunica nauczyła się wkakiwać na łóżko i wprost uwielbia na nim przesiadywać. Kiedy tylko widzi, że idę czytać książkę na łóżku to ona zaraz 'hyc' i już leży rozwalona obok mnie, żeby ją głaskać ;) Jest po prostu niesamowita :D Każdego dnia odkrywam w niej coś nowego :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: _K_U_B_A_ w 2004-08-31, 18:53
czy ruchliwy jest królik baranek???


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-31, 18:54
:lol: moja angorka tez uwilbia moje łuzzko ale tylko wtedy gdy jest tam sama  nie lubi konkurencji mojej Tygrysi -kotki :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-08-31, 19:35
Hej! Mialam kiedys kroliczka i jestem milosniczka tych zwierzakow, wiec jesli moge przylacze sie do dyskusji :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-08-31, 19:39
:)  witaj oczywiście możesz a jak twój królis mial na imię??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-08-31, 20:13
Dziekuje, wabiła się Łatka


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-01, 18:35
:)  eh moja Szarotka obgryzla krzslo a wlasciwie noge ale bedze wrzas jak to zauwazty babcia... :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-01, 18:38
UU a mocno widoczne? Moze da sie jakos zakryc?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-01, 19:03
niesety  nie za bardzo chyba bedze zmiana krzesla  :wink: ale i mi sie oberwie ze nie dopilnowalam... :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-09-01, 19:51
o czym gadacie :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-01, 23:20
:lol: moja Szarotka pogryzla krzeslo i musze okleine kupic by moze nie zauwzyła.. :lol: tego babcia bozabije i krolisie imnie ze nie dopilnowalam :?:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-09-04, 14:56
Nowe ściany, pomalowane, a szarak cały kant obgryzł. Rodzice mnie zabiją jak zobaczą :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-04, 17:00
ja narazie malowania nie mam a niszczyc tapety to Angorki robota... :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-04, 21:46
Ja zawsze pilnowalam mojego kroliczka i na szczescie nie mialam takich problemow, raz sama wyszla z klatki i przegryzla kabel, ktory byl pod pradem, ale nic sie nie stalo....


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-04, 22:02
kroliki i swinkisa na tyle madre ze im nic sie nie stanie jak przegryza kabel tak sa sprytne  na  kablach czesto gina chomiki i myszki... :(moj alfred-chom jak uciekl byl  ,acupki i dpral sie do kabla komputerowego cala oslonke obgryzl ale do  serca kabelka nie dobral sie :roll:  byl za maly i za slabe zeby mial...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-10, 17:17
:lol:  Basik zapedza sie do gryzienia kabli i mam z nia nie malutki problem... ;)  pozatymn dobrowolnie dwie kroliczki zamienily sie klatkami  :P  
pomimo moich prob powrotu Baski do jej metrowki (Hotel Gołebiewski  :P )
a Szarotki do jej osienmmdziesiateczki(hotel victoria :P )
Szarotka woli wskoczyc na łozko do Gołebia niz   skakac po pokojach
Basia zas woli calo nocne spacerki po 3 pomieszczeniach ... lazienka przedpokój  kuchnia
czasem dziewczyny sie m zamieniaja ale to na przyslowiowa minutytke  :roll:  Szarotka zabiera Basikowi  sianko :lol:  pomimo tego ze sama ma pelno sianka... :wink:
a angorka jak to angorka siedzi koltunie sie jak moja Tygrysia ;) i sprawia mi problemy= czesanie i sobie ze ucuekac musi.. przedgrzebieniem... jak narazie  wyniki lapanek do szczorkowania sa 3:2 dla mnie :lol:  dwa razy uciekala i juz nie chcala  a pozostale trzy razy ja wygrałam.. :lol:
a cobtam u wszych króliczków i freTek :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-09-11, 22:00
to nie tak ze króliki są mądre, to taka ruletka, albo zachaczy albo nie. lepiej unikac takich ekscesów...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-11, 23:05
Grinia  jak tam Czikol sie sprawuje  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-09-12, 08:59
właśnie mamy w domu naukę dyscypliny ze strony Czikosia, a naukę cierpliwości z naszej strony. konkretnie oduczamy go wymuszania wychodzenia z klatki za pomocą romorania prętami, ale kiepsko nam idzie  :P

a z innych rzeczy zmieniłam sobie avatar jak widać, bo mam nowe fotki mojego łobuza. trzeba Ci wiedzieć że robienie mu zdjęć to istny cyrk, bo za każdym razem jak szłam za nim z aparatem lub, co gorsza położyłam się na ziemi to skubaniec przybiegał do mnie w trzech susach i wsadzał nos w obiektyw  :lol:

wczoraj byłam na działce i przywiozłam cały worek trawy, mleczy, babek, krwawników itp itd także wczoraj na kolacje uchol miał wyżerkę. dzisiaj to już zwiędło więc rozłożę to zaraz do suszenia i będzie ładne sianko  :)

pozdrawiam  8)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-12, 18:43
:lol: a moja Angorka zapasy siana wyzarla i musze jutro kupić!!! ;)  bo niema co podjadać.. :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-12, 20:22
Grinia sliczny kroliczek.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-09-13, 17:06
Mi na szczęście udało się oduczyć Kaśkę 'walenia' i 'rzucania się z łapami' na pręty ;) Najczęściej zamykałam drzwi od mojego pokoju, ale że to nic nie dawało, to siadałam na łózku (łóżko znajduje się na przeciwko klatki Kaski) i udawałam po prostu, że jej nie słyszę i nie wiem co robi. Pierwszego dnia takiej nauki, to myślałam, że wścieku dostanie, bo jak mnie tylko zobaczylo, to walenie się początkowo nasililo. Z czasem Kaśka dała za wygraną i już tak mocno się nie mocnowała z klatką. Na naukę zszedł nam praktycznie cały sierpień, ale opłacało się :) Kaśka siedzi już spokojnie i nic sobie nie robi z tego, że ktoś siedzi koło klatki :) Musiałam ją oduczyć takiego szarpania, bo strasznie się balam o stan jej zębów. Ona niedość, że łapami waliła w kratki, to jeszcze ciągnęła je zębami. Bałam się, że może sobie zęby powyrywać. Ale naszczęście ten etap jest juz poza nami i Tobie Grinia i Czikolowi, też tego życzę :wink:  :)

Ja własnie chciałam się zabrać za suszenie trawki, natki marchewki, mleczyków, ale szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia jak się do tego zabrać :bezsilny: Jak Wy to robicie? Rozkładacie po prostu na gazetę, czy jak :mysli: ? Bo ja szczerze mówiąc, nigdy jeszcze nie suszyłam roslinek dla Kaski :oops:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-09-13, 20:03
można rozłożyć na czymkolwiek, można zebrać w pęczki porozwieszać. wszystkie chwyty dozwolone :)

a, i grube warzywa np korzeń marchewy lepiej przebić igłą z nitką i powiesić bo tak lepiej schnie, a zieleninie to wszystko jedno (z rozłożeniem na czymś mniej roboty) :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2004-09-13, 20:21
Dziekuję za pomoc  :wink: Jutro się wezmę za suszenie, ale Kaska będzie miała zimą wyżerkę :diabelek: :hyh:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-13, 21:15
:lol: Mi Baska robi porzadki  :lol:  ostatnio zmieniła kąt ułozenia dywanu.. ;)  zastanawiam sie s kad w niej tyle siły... :)  a krzesło obgryzione zostało wywalone i zastapone nowym.. ;)


Tytuł: Filip
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2004-09-14, 19:33
Ja mam krolika Filipa. Troche znam sie na krolikach, ale moja wiedza wymaga poszerzenia. Po to tu przybylam. heh.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-09-14, 19:55
no ciekawe ciekawe
może cię przepytam ?   :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-14, 20:24
i co odpowiedzi na PW?? tylko pytania  inne niz w Vademecum.. :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-20, 10:57
Angevelinka widze, ze nie bylo wiekszych problemow z krzeslem :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-21, 09:41
:) ekh heheh pogryzlo sie to nowe trza było zakupic  ale to tez bedze szybko  pogryzione :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-21, 09:48
To moze jak kroliczek bedzie biegal to jakos je zastawiaj?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-21, 10:00
:) Krolisia i tak ma zastawione  pol domu ale cush nawet babcia pogodzila sie z tym ze krzesło bede weymieniane.. :P tylko na swietawsawiane nowe a tak niech obgryza :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-09-21, 10:01
Przynajmniej bedzie mogla miec coraz to nowsze i bardziej wygodne ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-09-21, 10:04
:lol: aby tylko na tym obgryzonym nikt nie siadał bo Ups na glebe do tylu :lol:


Tytuł: Podrzutek
Wiadomość wysłana przez: Amazonka w 2004-10-10, 22:39
Królik, którego usilnie podrzucano z klatką pod drzwi nieznajomych, trafił w końcu do schroniska dla zwierząt. Na targach Inter Zoo-Botanica rozmawiałam z przedstawicielką schroniska. Stwierdziła, że królik opisany w gazecie znalazł już swój dom:
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=4295
Jednak wszystko skończyło się dobrze.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-10-11, 11:44
aha a to dobrze dla zwierzaka.. :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-10-11, 16:38
To ja dołączam do miłośników królików 8)  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: osator w 2004-10-11, 17:13
a ja ma pytanie odnośnie królika.Słyszałem,że jak królik ma łapki żółtawe(od spodu)to znak słabej kondycji.Mój króli ma dość dużo ruchu :roll: tzn w domu mam malutki pokoik(2 metrowy)taki schowek.Posprzątałem tam i króliś ma swoją "klatke"są tam nawet meble poktórych lubi skakać i spać.Królik puszczany jest na ok. 3,4 godziny dziennie.A mimo to ma troche pobrudzone łapki moczem (normalnie to on ma żółtawe od spodu)ale też strasznie nim smierdzą  
Mój królik wygląda tak samo jak ten tutaj.http://www.uszata.com/eksplorer/galeria/joka.html


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-10-12, 12:49
moje maja czyste łapki :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Essey w 2004-10-12, 19:37
Jejku, jak one latają :shock:  szok  :shock:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-10-12, 20:26
Hmm... szczerze mowiac nie umiem doradzic, ale nie sadze, aby ruch mial wplyw, moze wielkosc klatki, hmm... nie wiem, a twoj Angevelinka ile dziennie biega?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-10-12, 23:18
:lol: od pon do piatku od 18 do 24 lub do 1 rano :P zalezyile sie ucze a lapki brudzisie  chodzac bo zuzytej sciólce :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2004-10-13, 10:03
Do osatora:
Kolor łapek to nie jest oznaka kondycji królika, a raczej dbałości właściciela. Żółte zabarwienie spowodowane jest tym że za mało się dba o ściółkę króliczka. Jeśli za rzadko mu wymieniasz albo masz nieodpowiednią podściółkę albo też źle ją szykujesz, to łapki królika mają wtedy kontakt siuśkami się barwią. Opisz jak szykujesz króliczą toaletę to coś zaradzimy  ;)

Napisze jak ja mam. Dno całej klatki mam gołe, a za toaletę służy Czikowi kuwetka narożna. Wymieniam ją co 2-3 dni. Na dno kuwetki sypię żwirek drewniany i przykrywam niedużą ilością siana by łapki królika nie miały bezpośredniej styczności z granulkami bo to powoduje choroby łap. Siano do jedzenia dostaje Cziko w postaci kulki na gołą podłogę. Kiedy wieczorem lub następnego dnia rano chcę włożyć nową porcję siana to zgarniam resztki kulki i wsypuję do kuwety, co przykrywa warstwę bobków i reszty. A na podłogę idzie nowa kulka. I tak ze 3 razy zanim znowu mu wymienię.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: osator w 2004-10-13, 11:10
Hmm z tą kuwetą to całkiem u mnie możliwe ponieważ mój tata kupił mu ostatnio żwirek dla kota :roll: ale wcześniej stosowałem drewnniany i kolor łapkek jest był taki sam jak teraz.

Mój królik ma teraz czarne łapki bo wczoraj skoczył do na węgiel :lol:  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-10-13, 11:49
no z kuwety korzysta i baska i szarotka angorka ma jeden róg kaltki na toaletę ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-03, 02:59
Ja mam trzy kochane fretki  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-03, 23:03
jkie maja imionka??? :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-05, 08:51
Milka !! ja tez mam trzy ferdziki !! jaki te Twoje sa ?? i pokazuj zdjecia !! !! !! moze poklikamy na gg ?? :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-06, 15:09
Moje fretki to Fredzia, Polly i zgredzia
Zdjęcia wszystkie straciłam z powodu uszkodzonej pamięci w aparacie  :grr:
Pozdrawiam Wszystkich
Możemy pogadać na gg 4100350


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-12-06, 17:26
Miec trzy fretki, super :) Szkoda, ze stracilas zdjecia. Pozdrawiam


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-06, 18:29
Fajnie mieć 3 fredzie ale w czym je trzymasz gdzie śpią może pisałaś ale chce wiedzieć jeszcze raz ??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-06, 22:22
no wiesz .. glownie fredzie biegaja u mnie po pokoju ... luzem ... ale zamykam je w klatce jak wychodze na dluzej albo mam balagan :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-07, 13:21
Moje też śpią w klatce,czasami się chowają w szafce  z ubraniami lub w wersalce ale znamy ich kryjówki.Jak nikogo nie ma w domu muszą być zamknięte dla własnego bezpieczeństwa.Ale większą część dnia buszują po pokojach.

Serwis Motoroli bardzo mnie przeprosił bo im też się podobały (chyba) były na nich małe fretki które miały dopiero kilka godzin  ok.200 zdjęć :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-07, 15:57
Aha wiecie zaczęły mnie interesować fredki ale w takim stopniu że tylko interesować a nie kupować :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-07, 22:10
Milka .. to w serwisie Cio skasowali zdjecia ??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-07, 22:36
;) pamiec  aoaratu  nawaliła zdjecia sie skasowały :roll:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-08, 10:13
Tak musieli wymienić pamięć i nie mogli ich uratować.
W Katowicach jak oddawałam w to mi powiedzieli że aparat jest w Radomiu i dostałam numer telefonu. Dzwoniłam i rozmawiałam, facet powiedział że jak da radę to prześle na maila.ale nie dało się.W gwarancji telefonu z aparatem pisze że serwis nie odpowiada za utratę danych!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Willie w 2004-12-08, 15:50
A jedna dziewczyna z klasy kupiła sobie fretkę. Tydzięń się nią radowała, a potem komuś oddała... I po co jej to było?  :grr:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-08, 16:53
To jest głupie , ale jej sie znudziła ta fredka czy może ją gryzła czy coś??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Malwina w 2004-12-08, 19:26
Cytat: M0j0_J0j00
gryzła czy coś??

To i tak niewystarczjacy powod aby oddac zwierzatko !!
Moj kroliczek mnie atakuje i mimo to go kocham   :kocham: i napewno go nie oddam !!!!!!!!! Wiec nie rozumiem postepowania takich ludzi to poprostu bezsensu ... :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-08, 19:28
Malwina ale wiesz jakto jest z ludźmi ja miałem wiele chomików które mnie gryzły i nie dało sie ich wogóle oswojić i wtedy brałem pluszaka i dawałem im poszarpać zamiast mojej ręki ale i tak ich nie oddałem :):):):)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Sczurka w 2004-12-08, 20:17
Fajny sposob mojo;P moje szczury by sie na to nie wziely... a po drugie nigdy mnie nie gryzły :) no chyba ze na poczatku ;) bo teraz to już nie :) a co do fredek to byłam kiedys w zoologicznym i byla tam mojakolezanka z fredką to jej fredka strassznie gryzła kołołokcia i w szyje:D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-12-08, 20:23
To, że fretka gryzie sprzęty i nie tylko, TRZEBA było wiedzieć PRZED kupnem...


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-08, 22:39
gryzie wszdzie sie załatwia i psoci ... :roll: krotkier podsumowanie nie oswojnej freci ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-08, 23:10
Nie wiem jakie sprzęty gryzie fretka? chyba że ja mam inne  niż wszyscy? bo nic nie pogryzły.

Zwierzęta są jak małe dzieci - które się wychowuje a nie oswaja ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Malwina w 2004-12-09, 17:06
Hmmm to chyba zle ja wychowalam swojego kroliczka  bo jest niegrzeczna  ;)
To fretki gryza sprzety i meble ?? Nie slyszalam o tym... :o Mam zamiar sobie kupis takie zwierzatko ale moja Ziutka atakuje i podobno nie moglyby byc razem w jednym pokoju bo fretka rowniez mogla ja groznie potraktowac a wtedy kroliczek nie ma szans........... :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-10, 01:44
Mam królika 8 lat, Fredzia wchodzi do niego do klatki ale nic mu nie robi.
Gdyby miala mu coś zrobić to chyba nie czekała by tak długo?  
Królik natomiast posiekal kable uuuffff na szczęście nie były w gniazdku.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-10, 07:58
Heheh to nieźle masz z tymi swojimi zwierzakami a moze powiesz w jakim wieku jest twoja fredzia bo inna fredka praktycznei by zaaatakowala raczej krolika.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2004-12-10, 10:23
Mojej kolezanki fretka nie daje czesto znac o swoich ostrych zabkach, wiadomo zdarza sie, ale rzadko.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-10, 11:36
Moja Fredzia ma 20 miesięcy a Polly i Zgredzia 10 mc


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Willie w 2004-12-10, 15:50
Cytat: ###Milka
Królik natomiast posiekal kable uuuffff na szczęście nie były w gniazdku.


Mój też, były w gniazdku, ale nic mu się nie stało na szczęście...  Od telewizora i wszystkie druty na wierzchu  :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Malwina w 2004-12-10, 22:13
Moj króliczek tez pogryzl mi duuuzo kabli ale naszczescie nic mu sie niestalo, gorzej oczywiscie bylo ze mna  :P . Milka to myslisz ze fredka nie powina zaatakowac mojej Ziutki ???


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-10, 22:44
;) moje królisie klabli nie  podgryzally  wolały patyki :P a le  nie jest normalne ze  fretka toleruje krolika wiekszosc by potraktowała to jako kolacje :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-11, 18:23
Malwina nie mam pojęcia jaka byłaby reakcja. Ja tylko mogę powiedzieć jak się zachowują moje. Być może że fretka która nie miała kontaktu  od małego zaatakuje króliczka.

Nie wiem czy to nienormalne.
Przecież zwierzęta zostały udomowione przez człowieka i z wieloma gatunkami żyją w zgodzie, co kiedyś nie było możliwe.
Więc Fretki mogły też stracić takie zachowanie.
W książkach pisze że może tak zareagować, ale nie musi.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-12, 02:42
:roll: Milka czyl i królki byl pirszyibył malusi jak doszła piersza fredza fredza??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-13, 01:08
Nie, miał już 6 lat.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-13, 11:43
czyli  królik jest w herarchi wyżej poprostu ;)  i traktuja go jak starszyznę ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-13, 20:56
Być może :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: k_lap w 2004-12-14, 06:39
Witam. Chciałam przedstawić tutaj moją królisię: Jenny.
Jest to śliczna kobietka, kolor sierści ma biały w kolorowe plamki. Jest to króliczek baranek.
Jeśli chodzi o charakterek to jest słodziutką przytulanką, uwielbia to :), ale czasami, kiedy na nią krzyknę za coś to się obraża i jak wchodzę do pokoju to odwraca się do mnie tyłem... :twisted:
Jeśli chodzi o jej dzień i mieszkanko... Jenny praktycznie nigdy nie jest zamykana w klatce. Śpi na parapecie, bawi się w przedpokoju, albo skacząc na szafkach, popołudniowe drzemki ucina sobie w kojcu naszego współlokatora -> amstaffka - Rocky`ego (on jest zresztą jej najlepszym kumplem), jedyne co robi w swojej ogromnej klatce... to je i pije w jednym rogu, a siusia w drugim.
To jest cała moja Jennula :).


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-14, 08:52
ja dzis odwiedzam Szarotke i Angorke juz doczekać spotkania sie nie mogę :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M_Q w 2004-12-15, 18:38
Milka,
Czy Ty przypadkiem nie piszesz na forum ZOO-PLANET jako milka723 ?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2004-12-15, 19:55
a moja koffana Pepsiula ,której fotka to avatarek wykonany przeze mnie (po lewej :wink: )Ma ona 1 roczek i 7,5 miesiaca :wink: Niedlugo II urodzinki 8)  :tort:  :krzywy: Najpierw to wogule chlopidlo bylo o imionku Szarus a potem siem okazuje ze to dziewczynka
 :tak: Jest baaardzio madrym zwierzakiem.To nie klamstwa ze królisie umieja siem w ganianaego bawic  :) .Moja Pepsi raz mnie goni,raz ucieka :) Zacheca mnie do zabawy biegajac w kólko w okól mnie i tupiac skokami zebym na nia uwage wrócila :) A jak cos jej zawadza to w pyszczek: cap! I do góry :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-16, 00:13
Nie. Nie piszę ale sprawdziłam i faktycznie jest tam Milka, ale ma inne zwierzaczki.
Ja jestem na FRETKORUM.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M_Q w 2004-12-16, 11:07
Cytat: ###Milka
Nie. Nie piszę ale sprawdziłam i faktycznie jest tam Milka, ale ma inne zwierzaczki.
Ja jestem na FRETKORUM.


Aaaa, to przepraszam  :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-16, 21:29
Nie szkodzi. Ty też jesteś na FRETKORUM 8)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-16, 21:32
pinezka czeto króliczki  :lol: płec zmieniaja :lol:  witaj i pisz co tam u twojego królisia??? ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2004-12-17, 21:13
A  nic,dzisiaj stlukla bombke,stracila z choineczki :roll:  ;) Ale cio tam ,ja tez jedna ,i moja babcia równiez hehe :wink: Dzisiaj zawiesilam malenki choinkowy dzwoneczek na wstazeczce,i luzno zawiazalam na jej szyi :P A ona lata z tym zadowolona i ciekawa cio tak dzwoni :lol:  :P Pewnie w koncu zacznie gryzc wstazke,ale na razie to jest nawet bardzio skuteczny sposób "namierzania" jej,chyba ze kima,ale ma na to jedno miejsce wiec jak tak jest,to i ak wiem gdzie lezy :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-17, 22:17
moja kicia zrzuca bombki ale jeszcze chinki nie mamy  ekh znowu na ostnia chwle bedze ;)  :)  i znowu w stryczniu  dojdzie królkale szczególow nie znam jeszcze ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-18, 10:21
jejku.. jak mnie tu dlugo nie bylo .. eh ... co sie dzialo ?? powiedzcie mi ...

wkleilam nowe fotki, jakby co .. ale fretkowe sa w innych zwierzetach, bo doszlam do wniosku, ze one nie naleza do krolisiowatych ni gryzowatych i mimo, ze jest pokoj razem z nimi, to w albumie nie zostaly tam przyklejone ... ale zakrecilam.. ojej.. ale chyba mnie rozumiecie ?? :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-19, 00:39
Jasne że rozumiemy :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-19, 10:44
ja jutro odwiedzam moje królisie doczekac juz sie nie mogę :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-21, 09:05
odwiedzilas ?? i jak sie maja krolisie ?? :)

jejku .. ja mialam kiedys krollika .. takiego pasztetowego ze wsi, na wakacje dostalam :) nazywal sie Bugs i byl w latki ... czarno - bialy :)  potem kolezanka oddala mi Puske .. angorke, ale musialam ja pozniej oddac :(
ale poki mam frety nie chce krolika :P wystarczaja mi te male drapiezniki :mrgreen: .. i Bruno.. :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-22, 10:16
Planujesz jakieś młode u Twoich fretek :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-12-22, 10:23
Ja uwielbiam króliki. Ale nie wiem czy dobrze dbam o trusię.
- Wypuszczam ją czasami goni na noc.
- Daje Granulat rano i wieczorem
- Nosze ją żeby się Mnie nie bała.
- Nie płosze jej
- Daje jej wode
- Jeżdże do weta żeby jej pazurki obciął.
Czy dobrze robie?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-22, 19:11
Cytuj

Planujesz jakieś młode u Twoich fretek

 
Milka .. planuje, ale dopiero za rok na jesien (tj. po wakacjach) ..


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-12-23, 15:57
A dlaczego akórat nie teraz?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-23, 17:02
poniewaz mialam w wakacje od Carej 9 maluchow .. rok temu od Ośki 4 , a na Różową bedzie czas za rok .. :)  teraz nei ma rujki, a na wakacje nie chce miec malych .. poza tym w tym roku mam mature i inne sprawy na glowie :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-12-23, 18:07
Aha... Ja za to chce mieć małe od trusii. Ale nie ma samca a rodzice się nie zgodzą
(http://www.zwierzaki.org/Themes/default/images/warnpmod.gif) Spamowanie, nabijanie postow, podszywanie sie itp.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-23, 18:13
a ile masz lat ???  i ile ma Twoja krolisia ?? a rodzice czemu sie nie zgadzaja ??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2004-12-23, 23:19
Rozumiem Cię Mrówka


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-23, 23:32
Achaja ma 9 lato ile dobrze pamietam :lol: "stara uzytkowniczka"FZ :roll: no rozumiem achaju  nie rozmnanazaj bo po co :roll: ne latwojest szukac domków ani opiekowac sie gromadką :o a mrówcia  ;) lepiej by kontrolowac i planowac  :roll: i odrazu szukac domu dla zwierzaków :)
Achajo juz juz nie ganiasz swojegokrólika po polu???? :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-25, 08:55
ja zawsze mam wszsystko pod konatrola .. Kira .. ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2004-12-25, 11:34
A ty kira masz zawsze wszystko pod kontrolą
:D:D ?:P(Przy swojej dużej gromadce)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2004-12-26, 13:46
Kira...a tak wlasciwie to ile ty masz tych zwierzakófff??:>


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-26, 21:03
bagsik .. fretka pisze sie przez T , a nie przez D .. !!


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2004-12-26, 21:07
MrówkA trudno utrzymac fretki??Znaczy,czy trudno sie nimi opiekowac??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-26, 21:14
Cytat: M0j0_J0j00
A ty kira masz zawsze wszystko pod kontrolą
:D:D ?:P(Przy swojej dużej gromadce)
a pinezka   sład gromadki masz w moim  podpisie bo za czesto sie zminia :wink:
obecnie 15 syryjskich
 8 dzungarków +3 maluszki
 1  cambell i 2 mandzury
1 swinka morska3 myszki kolczaste + czasowo albo i nie mysia TYLDA :)  plus kotka :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-26, 21:15
nie .. ja mam trzy i jakos sobie radzimy :) .. :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-26, 21:40
Cytat: MrówkA
nie .. ja mam trzy i jakos sobie radzimy :) .. :)
a czego masz 3???? :oops:  myszek??czy fretek??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-26, 21:44
fretek :)


mysia mi zdechla ... w noc wigilijna :(


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-12-26, 21:51
Cytat: MrówkA
fretek :)


mysia mi zdechla ... w noc wigilijna :(
jednak żyła jeszcze troche <'> :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-12-26, 22:06
Trójca to nie tak źle :mrgreen:
Co innego dwa razy tyle w tym dwie cięte cholery, jedna niereformowalna, dwie majace ciągłe głupawki i jedna słodka idiotka  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2004-12-26, 22:11
he he .. kazda inna .. :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-02, 08:21
U mnie też każda inna jest :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-02, 09:35
he he.. wlasnie moje buszuja po pokoju, a Bruno normalnie nie wiem za która ganiać ... :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-02, 20:53
a ja w ciagu tygonia którefgos  krolisia to domu zawracamm  :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2005-01-02, 20:55
Jak ten królik wygląda ????????????


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-02, 20:55
moje frety dzisiaj ukradly mi gumke do scierania ... ktora potem prawie piesol zjadl .. wrrrr ... i mialam niezla obstawe przy jedzieniu .. :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2005-01-02, 20:59
:D:D a jakie masz kontakty - Fredka i pies ??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-02, 21:11
bawia sie .. ganiaja po pokoju az wszystko sie przewraca :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-02, 22:03
mam z 2 wybrac jednnego tryudna decyzja lecz cyba angorka wróci :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-03, 00:36
Moje też nieźle buszują, ale muszę pilnować Polly bo chyba nam się rodzinka powiększy. W piątek pójdziemy do weta to będzie 100% pewności ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-03, 09:29
Milka .. Polly.. to fredzia ?? :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-03, 13:55
Tak,fredzia nasza mała kochana czarnula :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-03, 14:09
hello Milka .. juz jestes w domku .. czy na infie .. :P


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-03, 15:42
ja jestem jeszcz egodzine w szkole pozdrofka ;) a i Angorka królisia wraca za 2 tygodnie wraca i Szarotka Basske mam pod nosem :lol:   dwa pietra niżej :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2005-01-03, 20:42
Kira jak ty sobie z takim zwierzyncem radzisz?? :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-04, 11:49
powoli radze a i jeszcze dzis 10   z dostawa samochodową chomików dochodzi ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-01-04, 15:13
Straszne ilosci tych chomików masz ;)
Ja sie już pogubiłam w tej ilości dobrze że w podpisie masz bo inaczje trudno by było zrozumiec o czym piszecie ;)  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: MrówkA w 2005-01-04, 16:02
niom .. wlasnie ...

Cytuj

a i jeszcze dzis 10 z dostawa samochodową chomików dochodzi

 
Kira .. a co to za dostawa ?? masz sklep zoologiczny ??


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Pinezkaaa :-) w 2005-01-04, 16:15
hmm trafne pytanie :wink:  :wink:  :wink: a nawet jak nie ma to moglaby zalozyc z taka iloscia chomików ;)  :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Sczurka w 2005-01-04, 16:33
Kira co nastepne 10 chomików?! mam nadzieje ze nie :PP


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-06, 13:19
tak  dziecsiec zebrałam osoby które w waweie i pod wawa chcały oddac i   poprosiłam o pomoc kumpla p rzywiózl  to wszystko   po 3 gdzinach jazdy z dzielnicach wawy ale mi pomóglł :)  dospisane sa w podpisie :lol:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-08, 00:30
No tak,  teraz czekamy tylko na maleństwa ;)  ;)  ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-30, 11:26
I doczekaliśmy się szczęśliwego rozwiązania 27.01.2005 Polly urodziła 6 ślicznych freciątek :D  :D  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-01-30, 20:20
8) Gratuliki  ile samców ile samiczek??? 6 małuszków to Duuużo????? ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-01-31, 08:44
Jedno było slabiutkie. :cry:
jest 5 , 3 samce 2 samiczki


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: M0j0_J0j00 w 2005-01-31, 12:15
Ale fajno fredziaki :D:D, Kira chyba nawet mało bo o ile pamietam to sie mrówce urodzilo z 10  :wink:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-01, 11:16
moze nie w jednym miocie???? ;)  ale biedne  szkoda maluszka :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-02-02, 11:47
To tak dużo, bo mamusia waży 600g.
Mogą mieć więcej jak 10 ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-02, 14:51
O BOŻE PONAD 10!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:  :shock:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-02-04, 01:35
Mała czarna niepozorna  ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-04, 12:10
:lol: okropnie....  noi u królikow 3 mlodych sda zadko spotykane :?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-02-06, 12:27
Co jest takie okropne?
Widziałam króliki które miały po 9 młodych


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-06, 12:32
strraszna ilość :)  :) "okropne" ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-02-13, 11:38
Milka gratuluje, jak dawno mnie tutaj nie bylo....


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-02-13, 12:52
Dzięki.
Malutkie są już dość spore i zdrowe.


Tytuł: tesh mam fretka
Wiadomość wysłana przez: myszeczka w 2005-02-13, 14:02
siemka tez mam fretke zachowuje sie jakby pies jest extra tylko troche poszkodzila i gryzlaD:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-02-13, 15:50
Milka a masz moze jakies fotki?
Myszeczka jak wabi sie twoja fretka?


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-13, 16:41
i ile ma miesiecy  :)  myszeczka masz jeszcze jakies zwierzaki :wink: ??


Tytuł: Re: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: myszeczka w 2005-02-13, 18:34
Cytat: ewaf
Cytat: sheep11
Z wielką chęciom powymieniam sie zdjęciami i .....


Ja tez sie z checią powymieniam ;) ale moze na przyszłość spytaj sie czy mozesz wykorzystać czyjeś zdjecie ;)
jakie słodziutkie też miałąm fretke ale mi zdechła wiecie jak za mia pałakałąm maiałam ją aż 7 lat ale byłą extra będę miałą nową :D ale i tak jej nie zpaomne bardzo za nią  tęsknie :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-13, 19:16
a ile masz teraz lat??? :wink:  a co sie stało chora była ?? :cry:


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ###Milka w 2005-02-14, 09:58
Moniaa nieliczne zdjęcia są na moim blogu.


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-02-14, 14:23
Ok, wiec tam z checia zajrze :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-15, 16:44
(http://upload.miau.pl/1/1963.jpg)
(http://upload.miau.pl/1/2224.jpg)
(http://upload.miau.pl/1/2225.jpg)
a to moja Nova Królisia  :)  jest okropna przylepka i ciagle by tylko   ;) po pokoju biegała ;)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-02-15, 18:23
Sliczniutka, taka urocza jest :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-15, 18:35
pirsze zdjecie jest  najładniejsze :)  :D


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-02-15, 18:49
Niop, chyba rzeczywiscie pierwsze najładniejsze, jak bedziesz miala jeszcze inne to zamiesc :)


Tytuł: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2005-02-15, 19:10
jak bede miała :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-06-03, 12:34
Wiem, że temat stary, ale napisze :)
Również mam króliczka, który ma obecnie roczek :)
Zdjęcia na http://lana.pupile.com niesty stare, tam jest jeszczemalutka, ale innych nie mam na kompie :(
Mam również pytanie, czy ktos kupił już herbal pets warzywa i ziolka dla królików?


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2005-06-04, 14:50
Krusz:

(http://www.myzoo.webpark.pl/krusz1.jpg)

(http://www.myzoo.webpark.pl/krusz2.jpg)

(http://www.myzoo.webpark.pl/krusz3.jpg)

(http://www.myzoo.webpark.pl/krusz4.jpg)



Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-06-04, 15:01
Ja mma fretki zdjęcia tu www.fredziszony.blog.onet.pl Alunia i Albi to moje fredziaki reszta  fretkow ktoremieskzały u mnie na przechowanie.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2005-06-05, 00:06
Fretko13 proponuje zdjąć zdjęcia, które nie są Twoje, tak się skałada, że znam większość stron z których pochodzą te zdjęcia, w każdej chwili moge napisać do włascicieli a wtedy zostaniesz posądzona o plagiat a to już poważna sprawa.

To samo z opisami, nie widze tam odnośnika do strony z której wręcz chamsko zerżnełaś wszystkie te artykuły bez pozwolenia autorów.

Przywłaszczanie nie swoich zdjęć i wykorzystywanie atrykułów bez zgody autora jest prawnie zabronione i podlega karze.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Golden_Tina w 2005-06-05, 11:18
czy mogę się przyłączyć do grona miłośników królisiów? Mam króliczkę Tinę, która ma teraz trochę ponad rok i jest maskotką mojego domu ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: BEAUTY T3RROR w 2005-06-24, 11:47
Mozecie mi podac jakas strone ww o kroliczkach? ;) (wiem, jestem meczaca :P )


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Asiulka w 2005-06-24, 12:02
pierwsza jaka przychodz mi o głowy - www.uszata.com : )


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2005-06-26, 21:25
hmm może niedługo będę miała krolika!!!!!!!!! mam pytanko- czy mocz i odchody samiczki bardziej  nieprzyjemnie pachną od tego co narobi samczyk? bo slyszalam 2 rozne wersje a jak wy macie króle to wiecie.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2005-06-26, 21:30

BEAUTY T3RROR :P widzę że nietylko Szczuręsy Cię interesują:P.Mnie rownież.



Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Eriu w 2005-07-03, 15:53
Przeglądałam sobie taką książkę dzisiaj o zwierzętach hodowlanych i domowych. Natknęłam się po raz pierwszy na chyba nietypową rasę królika: królik szynszylowy. Czy ktoś takie coś hodował, widział itp? Pytam tak z ciekawości, bo książka ogółem oryginalna jest i wiele wg. mnie nietypowych zwierzów wymieniono.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: cholka w 2005-07-03, 16:15
Eriu:
Nazwa królik szynszylowy powstała od rodzaju umaszczenia sierści królika i tak mogą być króliki szynszylowe średnich jak i dużych rozmiarów. Szynszyle (króle) to duże zwierzaki - mniej więcej wielkości nowozelanda, wadze (norma) ok. 5 kg.

Oto fotki:

(http://www.rabbit.org/rabbit-center/adoptables/graphics/big/ethyl17sml.jpg)

(http://www.rabbit.org/rabbit-center/adoptables/graphics/big/bubba61sml.jpg)

(Fotki znalezione na stronie www.rabbit.org)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Eriu w 2005-07-03, 16:20
Dzięki serdeczne:).
Myślałam, że to jakaś krzyżówka inaczej wyglądająca czy coś.  :oops:
Mam szynszyla takiego zwykłego, to mnie zaciekawiło :).


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Flaś w 2005-07-05, 09:17
Słuchajcie! Juyż niedługo ruszy moja nowa stronka o moich małych przyjaciołach.
Będzie duuuuuuuużo fotek Krusz :mrblue: :mrgreen:
Jużniedługo zapraszam na www.my-friends.webpark.pl :;d:

A na razie Wam pokaże moją ulubioną fotkę Uszatej:

(http://img170.imageshack.us/img170/293/krusz11to.jpg)

Kochana, prawda? :kocham:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Moniaa w 2005-07-06, 14:10
Ojej.. jak mnie tutaj dawno nie bylo :(
Flaś, sliczniusi kroliczek :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2005-07-09, 19:48
hmm może niedługo będę miała krolika!!!!!!!!! mam pytanko- czy mocz i odchody samiczki bardziej nieprzyjemnie pachn&plusmn; od tego co narobi samczyk? bo slyszalam 2 rozne wersje a jak wy macie króle to wiecie.

sciołka ktora jest wymieniana odpowiednio czesto nie smierdzi zwlaszcza jesli jest to grysik (powinien byc to grysik nie wióry), moim zdaniem brzydki zapach z kuwety jest wynikiem choroby króliczka lub czesciej niedbalstwa właściciela.

generalnie mowi sie ze samce maja intensywniejszy zapach moczu, i nie tylko moczu bo w niektorych sytuacjach wydzielaja tez intensywny zapach. ja mam samca i staam sie pilnowac swiezej kuwety i rodzice nie narzekaja na zapach choc sa na to wyczuleni (wiecie, esteci :D)

pzdr ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-11, 12:25
skoro chcesz załatwić sobie królasa, to dam ci inna rade niż zapach moczu  - samiczki TRZEBA sterylizować, bo 99% niewysterlizowanych choruje na ropomacicze, więc ma się niemalże gwarancję że do 4 lat i tak trzeba będzie wysterylizować, jednak z większym ryzykiem powikłań, co do zapachu jeszcze, mocz samca i samiczki ma niemal jednakowo intensywny zapach, co więcej niemiłe zapachy wydzielają i samce i samice, gdy są podniecone... Masz więc w sumie wybór - samca, który bez kastracji bedzie niemal na pewno obskakiwał ci nogi, albo samiczkę, która bez sterylizacji niemal na pewno bedzie miała kłopoty z układem rozrodczym....


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: 0Aisha0 w 2005-07-11, 12:58
ja będe brała dorosłego króliczka gdzieś w wieku 4-5 lat czy to dobry pomysł? Słyszałam że starsze króliki łatwiej nauczyć np. używania kuwety... Ale tego królika biorę bo pewna pani chce go oddać :( i nie wiem czy ten króli przyzwyczaji się do mnie... Czy szelki są dobre dla króliczków? I czy królika można nauczyć całkowicie załatwiania się TYLKO w kuwecie?? Bo podobno króliki bardzo dużo bobków zostawiają???? Aha czy mogę na szelkach wypuszczac królika na działce? Czy takie spacerki są niepotrzebne? Czy trzeba wyprowadzać królika na spaceery czy to dla niego stres albo czy to lubi sobie hasać po łące.........???????????????????????????


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2005-07-11, 20:21
Iras :
Nie jestem zwolenniczka radykalnych stwierdzen typu to jest tylko czarne a tamto tylko białe. Tak wiec po kolei:
1. nie wszystkie samice maja problemy z narzadami rozrodczymi w pozniejszym wieku i nie chodzi tu tylko o wspomniane ropomacicze.
2. nie wszystkie samce "obskakuja nogi" jak to nazwales (chociaz chodzi tu o cos zupelnie innego) i robia to tylko gdy na to pozwolisz i pewnym wieku pokazesz mu ze tak mozna.
A kastracja czy sterylka wcale nie znosi znaczenia terenu, odruchow kopulacyjnych czy zapachu moczu. Niekiedy po zabiegu nastepuje po jakims czasie zmniejszenie albo czestosci znaczenia terenu albo temperuje nieco agresywne zachowania. Ale w zadnym przypadku nie jest to reguła.

Aisha :
Starszy królik na pewno ma juz ukształtowany pewien charakter, ma swoje przyzwyczajenia i musisz to uszanowac. Jesli chodzi o kuwete to najpierw oswoj kroliczka ze swoja osoba a potem dopiero zabieraj sie za nauke. Z reszta sama zobaczysz jaki krolik bedzie mial do Ciebie stosunek. To zalezy od charakteru - jeden krolik moze juz w 2-3 dni poczuc sie u Ciebie dosc pewnie, a inny bedzie panikowal przez dluzszy czas.
Co do spacerow to dla doroslego krola (z ktorym watpie by ktos wczesniej wychodzil na spacer) jest to wielki stres. Juz samo zakladanie szelek zwykle doprowadza dorosle krole do szału, wiec nie polecam zwlaszcza na etapie poznawania sie bo to skutecznie zepsuje Wasze relacje na dlugi czas.

Pozdrawiam i zycze powodzenia. Jakby co moge pomoc na priva bo tu nie zagladam czesto, za to gg i mail sprawdzam praktycznie codziennie. griffe@tlen.pl gg:4748451 pzdr :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-11, 22:37
Grinia, oczywiście nie jest to reguła, napisałam wszędzie "prawopodobnie" , "niemalże" i inne słowa sugerujące właśnie że może być inaczej - co do zapachu moczu ZAZWYCZAJ po kastracji/sterylizacji ma on MNIEJ intensywny zapach. I wierz mi - lepiej radykalnie wysterylizować/wykastrować, niż potem mieć kłopoty. kastracja pozbawia się królika między innymi hormonów odpowiedzialnych za podniecenie, a to własnie podniecenie jest przyczyną wiszenia na nogach, znaczenie terenu + zapach moczu też wiąza się z instynktem rozrodczym  więc i natężenie tego również spada, podobnie agresja.... oczywiśnie nie jest to reguła, ale tak się sdzieje najczęściej, no chyba ze królik wyrobił już sobie nawyki - a odruchy kopulacyjne + znaczenie terenu które są nawykami jest bardzo trudno wyeliminować...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: 0Aisha0 w 2005-07-12, 10:20
a ile kosztuje takia kastracja/sterylizacja królika?? Wiem że u niektórych wet są inne ceny ale napiszcie ile wy zaplaciliście


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-12, 10:46
u jednego zapłaciłam 70 zł. natomiast wiem że np. u Dr Wojtyś kosztuje około 100, około bo zależy ona od wielkości królika - czyli od ilości materiałów które zostaną zużyte (najdroższa w tym jest narkoza), z tym że z kastracją mozna poczekać - jeśli krolik nie zacznie obskakiwać nóg, znaczyć terenu itp.  wtedy staje się zbedna,


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Akane w 2005-07-13, 15:05
Ja mam króliczka, Mike(czyt. majk), wolę go nie kastrować, choć jest zboczony jak nie wiem co. Ma swoją piłeczkę na której się wyżywa. Mike ma dopiero rok, a kastracja u małych, a na dodatek młodych zwierząt, jest ryzykowna, gdyż trudno dobrać odpowiednią dawkę narkozy. Terenu nie znaczy, najwyżej w klatce ale to też zdaża się coraz rzadziej. Co to byłby za facet po kastracji??


Data wysłania: 2005-07-13, 14:35
Aisha- moim zdaniem wychodzenie na spacery nie jest stresujące. Jeżeli jednak króliczek nigdy nie miał szelek na sobie, daj mu je obwąchać. Jeżeli się przestraszy odłóż szelki i pogłaszcz go delikatniepo karku, lub na lini nos-koniec głowy(większość królciów to uwielbia, w tym mój :)). Jeżeli się nie przestraszy szelek spróbuj mu je założyć, ALE NIC NA SIŁĘ. Jak się uda pozwól mu pokicać po domu, żeby się przyzwyczaił do szelek i aby wiedział, że szelki nie są "groźne" czy coś. Potem przypnij mu smycz i wybież się z nim do ogródka czy na działkę. Jeżeli będzię bał się szelek nadal, połóż przy szelkach jakiś króliczy przysmak. Łakomy królik na pewno się skusi.
Rób wszystko kiedy maluch, będzie bardziej oswojony z mieszkańcami domu i otoczeniem. Im bardziej królik ci zaufa tym lepiej.
W sprawie bobków i załatwiania w jedno miejsce- na to chyba nie ma rady. Królikom  często może się wymsknąć. Też zależy czy króliczek jest złośliwy (niektóre jak np. mój widząc, że jakieś ich zachowanie cię denerwuje będą to robiły jeszcze częściej, więc lepiej złości nie okazuj) czy nie.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-13, 23:15
Akane, jeśli ma się naprawdę dobrego weta który się na tym zna to ryzyko jest minimalne - poza tym przez to "zboczenie" on się też w pewien sposób męczy - nie może sobie ulżyć. Co to byłby za facet? spokojniejszy, poza tym kastracja charakteru nie zmienia, jeden z moich był kastrowany jak miał pół roku i na dodatek u weta u którego byłam po raz pierwszy - wszystko poszło cacy. kastracja skomplikowana nie jest, mimo że jest to małe zwierze. Nic w srodku nie jest zszywane więc nie ma obaw że szew będzie zbyt luźny, czy że przewiązka się zsunie, przy kastracji zawiązuje się powrózek nasienny z nasieniowodem na spora liczbe supłów. Mój drugi królik był kastrowany dokładnie 8 dni temu, a kilka już jakieś trzy godziny po przebudzeniu zeżarł ze smakiem czreśnię, natomiast po powrocie do domu (7 godzin po zabiegu) podczas przygotowania mniejszej klatki na ta jedną noc , zwiał mi i go przez godzinę próbowałam złapać (ta mniejsza klatka jest po to, że królik po narkozie jest "pijany", żeby nie zrobił sobie krzywdy skacząc gdzieś itp)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Grinia w 2005-07-16, 10:47
ja jestem przeciwko kastrowaniu na zaś. nie wiem jak musiałby mi dokuczac królik żeby go posłać na kastrację. bo chyba to ze od czasu do czasu chodzi za mna i buczy to nie jest powod by narazac go na zabieg. narkoza zawsze niesie ryzyko, skoro znasz sie na krolikach-wiesz jakie.
w wieku 6 miesiecy krolik jeszcze dojrzewa psychicznie i przechodzi swego rdzaju bunt, moim zdaniem jest to zbyt wczesnie na kastracje.

co innego z samica, mysle ze miedzy 1-2 rokiem zycia poddalabym ja zabiegowi bo rzeczywiscie kolo 80% niekastrowanych zapada na rozne choroby zwiazane z ukl.rozrodczym.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2005-07-19, 19:20
Grinia - i chyba że ma sie dwa - wtedy trzeba wykastrować oba bo bedzie wieczna wojna... U ciebie chodzi i buczy - u mnie było tak ze bez przerwy wisiał mi na nodze, a kot to już się ucieczką ratował...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2005-07-19, 20:02
Grinia zauważ też ze taki królik sie strasznie meczy... Czasami nie chce jeśc tylko myśli o jednym...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Golden_Tina w 2005-08-27, 15:30
dzisiaj moja Tinka została w szpitalu...ma zatkane jelita i nic nie jadła... :( trzymajcie kcuki, bo kto wie.... :cry:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-03-21, 18:39
Ja mam królika Kicusia ;) Ma on dwa lata ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Graal w 2007-05-28, 18:50
Mam pytanie. Jak poznac pleć królika ? Wiem ze to dziwne  :oops: :oops: ale chce sie upewnic :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Daria12 w 2007-05-28, 21:00
ja jestem posiadaczką 11 miesięcznego króliczka miniaturki bardzo go kocham od początku kiedy go kupiłam to był oswojony a kupiłam go w wieku 2miesięcy nie boi się mojego psa
                                                                            a to jego fotka
http://img368.imageshack.us/img368/1820/baksjn9.jpg


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Mania20 w 2007-05-29, 09:21
Graal jezeli krolik jeste jeszcze bardzo mlody to rozpoznanie plci jest niemozliwe. jednek kiedy krolik jest po okresie dojezewania jest to bezproblemowe. kroliczka kladziemy na brzuchu, odsuwasz ogon do gory i lekko naciskasz na narzady polozone w poblizu odbytu. reszte sam zobaczysz i nepewno bedziesz wiedzial jakiej plci jest kroliczek.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-05-29, 10:20
jesli chodzi o rozpoznanie plci - jesli krolik ma wiecej niz trzy miesiace, to spojrz mu pod brzuch - powinienes ujrzec dwa "guzy" - s to jadra. jesli tych guzow nie ma - jest to samica.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-06-08, 17:04
Kicek ma już 3 lata xD


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Lola w 2007-06-08, 18:56
Ja mam królisia Maję :D Kochane moje zwierzątko lubi najczęsciej siedzieć mi na kolanciach, a ja je głaszczę i przytulam. Jak się rozpędzi, to zaczyna skakać po całym domku jak na sprężynkach :D Miniaturka Angorka :D. I tak ją KoFFam :*


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-06-16, 20:40
Pogłaskaj ją odemnie ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: fretka3 w 2007-06-27, 13:36
Ja mam fretkę ma okolo ośmiu miesięcy. Ma na imie Miki i jest koloru bialego gdzienigdzie trochę ma koloru czarnego, a gdy jest na slońcu wychodzi, że jest cytrynowy. kiedy go wypuszczam z klatki to biega sobie po pokoju, a ja moge sobie robić co tam chcę, a on rozrzuca mi książki i inne rzeczy wchodządz również do rórznych zkamarków a kiedy go chowam do klatki albo kiedy już się zmęczy idzie sobie spać na pare godzim i mam spokój.
 Lubię go też zabierać do parku ale jest teraz stanowczo zgorąco by mógl wychodzić na zewnątrz , bo fretki nie są otporne na upaly.
Każdy kto niema zwierządka a chce je kupić, to mu poleca m tylko fretkę, są mile, śliczne, i przywiązują się do czlowieka.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2007-07-01, 00:15
Fretka3 masz może zdjęcia Mikiego?


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-02, 12:42
Hejka tez mam suuuper króliczka nazywa sie Filek.Kupiłam go na mikołajki tego roku(2007)ma niecaly rok.Jest piękny czrny i ma taka fajna plamke biala trujkatna na glowce i na nosku. Kupilam go dlatego ze zdechla mi koszatniczka i niechcialalam wiecej tego zwierzaka.Moj ojciec powiedzial ze kroliki strasznie smierdza i ze nikupi ale kupil hehe amm dar przekonywania...Powie mi ktos jak tu sie wstawia zdjecia bo bym chciala pokazac wam filusia.(http://[color=red][/color])


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-07-02, 13:10
Na www.imageshack.us
lub www.fotosik.pl :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: kaska9141868 w 2007-07-03, 11:35
http://tinypic.pl/out.php/i10695_Krliczek.jpeg
To moje oczko w glowie
http://tinypic.pl/out.php/i10696_Krliczek3.jpg
to zdjecie z dziecinstwa hehe
http://tinypic.pl/out.php/i10697_filek.jpg
robione niedawno
http://tinypic.pl/out.php/i10698_Filu17.jpg
robione dziesiaj akwarium mojego Filusia:*:*:*


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-07-26, 16:51
http://tinypic.pl/skin/tiny/sys_icons/deleted.png
nie działa :( :(

Mój by taki grzeczny na smyczy nie był :P :P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Gabi_d w 2007-07-26, 17:28
ppx to chyba nie smycz tylko jakiś zwykły pasek, bo jest zawiązany na supełek :( osobiście uważam, że smycze są dla piesków... chociaż króliczki zapewne też można do nich przyzwyczaić to i tak chyba jakoś nie pasuje do ich natury ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: anits1055 w 2007-07-31, 11:31
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee788fa40a2b611f.html
moja króliczka Pusia,polecam oglądnięcie


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2007-08-03, 00:52
Ja mam fretkę ma okolo ośmiu miesięcy. Ma na imie Miki i jest koloru bialego gdzienigdzie trochę ma koloru czarnego, a gdy jest na slońcu wychodzi, że jest cytrynowy. kiedy go wypuszczam z klatki to biega sobie po pokoju, a ja moge sobie robić co tam chcę, a on rozrzuca mi książki i inne rzeczy wchodządz również do rórznych zkamarków a kiedy go chowam do klatki albo kiedy już się zmęczy idzie sobie spać na pare godzim i mam spokój.
 Lubię go też zabierać do parku ale jest teraz stanowczo zgorąco by mógl wychodzić na zewnątrz , bo fretki nie są otporne na upaly.
Każdy kto niema zwierządka a chce je kupić, to mu poleca m tylko fretkę, są mile, śliczne, i przywiązują się do czlowieka.

Jasne :)
I smierdza, sraja gdzie sie da, czesto bardzo dotkliwie gryza...
I duuuzo, by wymieniac ;)



Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lolka* w 2007-08-03, 12:24
I przede wszystkim - nie ma fredek są freTki !!!

Nauczcie się ludzie!! Bo już patrzeć się nie chce, jak ktoś kolejny raz pisze freDka i zalicza ją do gryzoni. FRETKI NIE SĄ GRYZONIAMI.

A FreDek to imię człowieka. Jak można mieć takie zwierzę i mówić czy pisać freDka.

 :roll: :roll:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-08-03, 17:33
lolka -  ten temat zostal zalozony pare lat temu, wiec sie nie bulwersuj o pisownie w tytule. Nikt tu tez fretek do gryzoni nie zalicza - bo dzial ma tytul gryzonie, zajeczaki I fretki


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-08-03, 17:53
Irasku, a jesli mozesz, to zmien prosze ta literke, bo niby literka, a jednak razi moj czoly wzrok ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fredek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-03, 17:59
ppx to chyba nie smycz tylko jakiś zwykły pasek, bo jest zawiązany na supełek :( osobiście uważam, że smycze są dla piesków... chociaż króliczki zapewne też można do nich przyzwyczaić to i tak chyba jakoś nie pasuje do ich natury ;)
Mojego uczyłam gdy miał 3 miesiące teraz ma 3 lata i po prostu od zawsze nie lubi smyczy :P
Ale ostatnio się grzeczniejszy zrobił ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-15, 12:51
Cześć !
Ja też 1 dzień temu byłam właścicielka pięknej króliczki o imieniu Czarunia.Niestety piękny sen z nią się skończył.Zawsze ją puszczałam po pokoju, lecz nie  chciała wrócić to wołaliśmy Czarownica wtedy zawsze wracała. Tak bardzo jej nam wszystkim brakuje


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-16, 21:22
Patunia a czemu ona zdechła? :(


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-17, 14:02
Nie wiem czy chcesz wiedzieć :-(


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-17, 14:13
chcemy, powiedz co siestało..


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-17, 19:21
chcemy, powiedz co siestało..
Nio właśnie...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-21, 12:22
Mam opowiedzieć całą historie ?


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-21, 13:19
no tak, na to czekamy...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-21, 16:23
Mam opowiedzieć całą historie ?
Tak...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-21, 17:15
My gdy była ładna pogoda wystawialiśmy ja na dwór. Gdy ja pojechałam na kolonie, moja mama wystawiła ją na dwór wieczorem zapomniała jej wziąć do domu. Klatka stała wysoko. Ale w nocy jakiś zwierz ją zabił :(


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-21, 17:27
ale zabił? to pewnie kot wsadził łape pomędzy pręty i pazurkami...

współczuje :(  [']


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-21, 18:12
Kot by nie zjadł oczu !


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-08-21, 20:38
aha... ale oczy to może owady, no bo co innego? chyba że sama z siebie umarła


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-22, 10:18
Nie umarła z siebie. A owady tego nie zrobiły bo jak moja mama wyszła na dwór po nią to coś przed nią  uciekało.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-22, 17:31
Współczuje Ci Patunia


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-22, 18:19
Pisałaś już to


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-08-22, 19:46
Po pierwsze, nie pisała tego.
Po drugie, nawet gdyby, to co? :/


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-23, 11:33
Pisała. Zobacz na pierwszej stronie ! NIC


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-08-23, 11:54
Pisała. Zobacz na pierwszej stronie ! NIC
O co chodzi?


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: agamika w 2007-08-23, 12:11
patuni pewnie chodziło o strone wczesniej, , albo pierwszą na której się wpisała,.
NIC jest odpowiedzią na pytanie Retrivy:
Cytuj
Po drugie, nawet gdyby, to co?

generalnie to chyba bardzo młoda osóbka jest, przynajmniej z jej wypowiedzi tak mi sie wydaję

nie wiem czy tu juz pisałam  :mysli:, w każdym razie, jestem włascicielką królika miniaturki , chyba 5ciol etniego ( chyba bo ze schronu, i nie wiem czy jego wiek podali włąściciele czy pracownicy schronu  tak strwierdzili ), Bolesława Śmiałego  ;p

a i nawiąże do smyczy, moja poprzednia króliczyca Tola, chodziła w szelkach, np do wet, ubierałam ją w szelki i na ręce . Tola się przyzwyczaiła do nich., w domu oczywiście ich nie ubierałam jej, ale na działce już tak, wolałam nie ryzykowac ze mi gdzieś pod siatką zwieje.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Patunia w 2007-08-23, 12:33
Jak ja wam zazdroszcze że macie swoje kocdhane króliki :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: hania1441 w 2007-09-20, 13:08
cześć! od 2 dni mam ślicznego króliczka. Przygotowałam mu klatkę z kuwetą, jedzonkiem itd. zgodnie z radami znalezionymi w necie. Ale mam problem!!! Mój slodki króliczek robi kupki i siusia wszędzie!!! do sianka, miseczki z jedzeniem i wszędzie gdzie się uda(do kuwetki tez się zdarzy) Może byści mi napisali jak go nauczyć czystości?! z niecierpliwością będę czekać na wiadomości od badziej doświadczonych!!! pozdrawiam!!!


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-27, 15:31
Ludziska - odbilo mi.

Dwa dni temu jakis facet przyniosl do lecznicy krolika - z zamiarem oddania go "bo dziecko ma alergie" (jasne, juz w to wierze...) w kazdym razie stwierdzil, ze jesli nikt go nie wezmie (czyt: tego dnia) to wypusci krolika na szczesliwicach (cus w stylu parku)

zgadnijcie co zrobiłam :P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-27, 15:52
Hi,hi - nie trzeba być jasnowidzem - królik,jest teraz u Iras .:P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-27, 16:02
Chyba nie zostawiłabyś królika samego na tym dużum świecie? ;p
Hania sam się pewnie nauczy jak dorośnie ;)
Nie to co mój ;p


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: agamika w 2007-10-27, 16:09
to moze niech Iras sie pochwali dokładniej co tyo za cudo przytargała do domu  :D


(a "alergii dziecka" wole nie komentować   :/  , a już szantażu weście go , bo go "wypuszcze, utopie , czy cos jeszxcze innego , doprowadza mnie osobiście do szału  :grr:)

hania1441, mój obecny królik sika w sumie w jednym koncie klatki, ale bobkuje juz wszędzie  :roll: .
A Tola poprzednica Bolka to sikała gdzie popadnie 
Słyszałam o takiej metodzie, zeby po sprzątanieu w jednym rogu klatki , zostawiać troszke obsikanej ściółki , ale nie wiem , na ile to skuteczne :bezsilny:
u swinki morskiej znajomej, zadziałało, pracowite przez tą znajomą przenoszenie bobków do jednego kąta , swinka po paru dniach, większość potrzeb załatwiała w tym koncie.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-27, 16:16
Cytuj
to moze niech Iras sie pochwali dokładniej co tyo za cudo przytargała do domu 

Popieram. ;p
A tego faceta,trza było moooocno ochrzanić...... :roll: :x :x :x....


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-27, 21:55
Prosze panstwa :] Oto Ishtar

(http://img341.imageshack.us/img341/5599/img4081ex2.th.jpg) (http://img341.imageshack.us/my.php?image=img4081ex2.jpg) (http://img511.imageshack.us/img511/2789/img4084gj3.th.jpg) (http://img511.imageshack.us/my.php?image=img4084gj3.jpg)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-27, 22:00
Fajny królik :) :VoV: - a jakie ma,wyszukane imię. :D


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-27, 22:06
[uote]a jakie ma,wyszukane imię. Mr. Green[/quote]

no przecie nie nazwe tej pieknosci "tosia" czy jakos w tym stylu - naprawde - zdjecia nie oddaja jej urody :]


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-27, 22:47
Hi,hi - chodziło mi o to,że imie jest fajne,bo właśnie takie nietypowe...:P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-10-27, 23:02
A imie jaką ma etymologię?.Śliczny król. ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-27, 23:14
A imie jaką ma etymologię?.Śliczny król. ;)
szczerze? a jaka etymologie moze miec imie dane krolikowi, ktorego jeszcze tak naprawde nie znam? zadnej - lazilo mi po prostu po glowie i jakos mi pasuje do tej krolicy....


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-10-27, 23:19
Mnie kojarzy się z imieniem z jakiejść gry czy książki fantasy,ładnie.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-27, 23:32
To,chyba jest jakieś miasto,lub świątynia...:mysli:...


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-10-28, 01:33
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ishtar Ishtar - stolica Asasynów zreszta co za różnica, fajne imie. gratulacje podopiecznego u ciebie napewno bedzie miał świetna opieke :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 07:53
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ishtar Ishtar - stolica Asasynów zreszta co za różnica, fajne imie. gratulacje podopiecznego u ciebie napewno bedzie miał świetna opieke :)

nie do konca :P

http://pl.wikipedia.org/wiki/Isztar - tylko po prostu nie trawie spolszczonej pisowni :P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 08:02
Ishtar-Iras
Podobne ;p
A ile oni mieli tego królika?
I jaka to płeć?
Jest śliczny, ja bym takiego nie oddawała... jakby wcześniej nie mogli testów alergicznych zrobić...

'Zwierzęciem Isztar był lew.'
I pewnie dlatego też? ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-28, 08:16
Ishtar,to także miasto Assasynów w grze " Gotchic 3 ". :P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 08:19
Hm. chyba grałam kiedyś w tą grę u kuzyna... ale nie wiem jaką część ;p



Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 16:22
Cytuj
A ile oni mieli tego królika?
I jaka to płeć?
Jest śliczny, ja bym takiego nie oddawała... jakby wcześniej nie mogli testów alergicznych zrobić...

'Zwierzęciem Isztar był lew.'
I pewnie dlatego też? Oczko

krolica ma dwa lata - wiec mozna sadzic ze mieli ja jeszcze zanim dziecko sie urodzilo - wiec raczej trudno by bylo o te testy alergiczne - ale nawet nie o to chodzi - a o to, ze to nie bylo ze oddaja tylko chcieli sie jej pozbyc TERAZ, NATYCHMIAST, a gdyy sie nikt nie znalazl to won i nie obchodzilo ich ze po wypuszczeniu moglo ja cos zagryzc, mogla umrzc z glodu, zimna itp. itd.

jesli chodzi natomiast o imie - to akurat tego nie wzielam pod uwage  :]

ps. Ishtar wlasnie uwziela sie na kota - za wszelka cene chce go zaznaczyc ze jest jej :P (zaznaczyla juz praktycznie wszytko - lacznie ze mna - tylko ten jeden "element krajobrazu jej ucieka i nie daje sie "zbrodkować")


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 20:57
Iras, aile w sumie masz zwierząt?
Dobrze, że Ishtar przyzwyczaja/przyzwyczaiła się do nowego otoczenia :)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 21:04
hmmm ile mam zwierzat? niech no policze.... 7 psów, dwa koty, trzy swinki morskie, trzy kroliki, papuzka falista - czyli wychodzi na to ze w sumie jest ich 16, z czego u mnie w pokoju siedzi polowa (krole, swinie, papuzka i jeden kot)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 21:07
Iras... jak ty dajesz radę?


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 21:14
nigdzie nie pisalam ze mieszkam sama :P poza tym jest tu ta kwestia ze np. swinki nie sa oswojone - mnie potrzebuja tylko do nakarmienia, napojenia, sprzatniecia i otworzenia klatki - do towarzystwa maja siebie :]


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 21:27
Ale pozostają jeszcze psy, króliki, koty, papużka ;p
A one się wszystkie lubią, czy się atakują?
A Ishtar zaakceptowało to 'małe zoo' ? ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 21:43
psy - rodzina, a ja jak jestem w domu, jeden kot jest mojej siostry, drugi ma mnie w nocy albo - jesli jestem w domu tez w dzien. podobnie kroliki, a papuzka z papuzka to tak jak z swinkami.

Jesli chodzi o akceptacje ishtar - poznala juz koty - jeden stwierdzil ze za chiny nie podejdzie do tego potwra (czyt: hesus dal kici popalic jak byla mala) - wiec tego kota olala totalnie, drugi podszedl, powachal i  ishtar stwierdzila ze koniecznie musi zaznaczyc ze nalezy do niej. pozstale kroliki widziala tylko przez kraty, podobnie swinki.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-10-28, 21:51
Zwierzaki masz z tzw. odzysku czy kupione?. (nie mówie o psach i Ishtar  ;) )


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 22:02
kroliki dostalam od kolegi gdy mi umarla moja pierwsza swinka morska - choc jako ze oba mialy juz jakis rok to byly z odzysku (z poczatku mial byc jeden, ale gdy kolega kupowal jakies zarcie w zoologu uslyszal rozmowe jakis gosci na temat  czym nakarmia weza - a rozmowa dotyczyla rocznego krolika w klatce  - wiec go kupil...) papuzka tez prezent - na mikolajki gdy bylam w pierwszej klasie ogolniaka, jesli chodzi o koty - to prawie 14 lat temu moja siostra jezdzila sobie na rowerze po lesie i zaczepil ja jakis facet z pytaniem czy chce kotka - i mamy sziraka, drugi kot zostal uratowany przed utopieniem, cala trojca swin - z odzysku. Kupione byly tylko moj pierwszy krolik (zyl "az" 24h ) i moja pierwsza swinka (pol roku) Ogolnie rzecz biorac - nie nabijam kasy sklepom :P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-28, 22:14
żadnego psa w pokoju?... :o :shock: :o :/........
Czy,to jakieś,sf?... :lol: :D


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-28, 22:39
Ale fajnie jest miec tyle zwierząt? ;)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-28, 22:41
no coz - do nory alfy sie nie wchodzi :P chyba ze otrzyma sie specjalne pozwolenie (czyt: pies zostanie zawolany) ale ogolnie rzecz biorac - na codzien nie - nie ma psa zadnego  - bylby to zbyt duzy stres dla mniejszych stworow.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-28, 22:49
Ja,bez piesa bym nie wytrzymał - przez ostatnie 14 lat,psa w domu nie było przez cztery tygodnie - większość,tych 14 lat,pies był u mnie w pokoju.:P


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-29, 18:29
Lis, a co ja mam powiedzieć ;p Jak ja wogóle psa nie mam ;p


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-10-29, 19:36
Lis, a co ja mam powiedzieć ;p Jak ja wogóle psa nie mam ;p

No właśnie ja też ;(  Ale od tygodnia ma się kota........ już mi trochę przeszło z tym psem ;(


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-10-29, 21:19
Iras pogratulować zwierzyńca :)

ja kiedys chciałam meić fretke ale mama wybiła mi to z głowy, za to mam kota z odzysku, znaczy przypałętał się. może stworzymy topic w którym bedziemy pisać skąd mamy zwierzaki i jak do nas trofiły, co wy na to?? nie wiem czy był już taki temat


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-29, 21:49
........ już mi trochę przeszło z tym psem ;(

Ech.....mimo,że lubię wszystkie zwierzaki,to psa bym na nic nie zamienił...:P
Fretki,są fajne,ale chyba drogie?....:mysli:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-10-29, 22:01
fretka kosztuje jakies 200 zl. + liczyc z 500 zl. na wyposazenie + oglne utrzymanie - bedzie ze 150 - 200 miesiecznie (moze mniej, moze wiecej - nie wiem doklanie - nigdy fretki nie mialam)  a przede wszystkim - fretka jest akurat takim gatunkiem, ze lepiej nie miec procz niej nic innego - kot czy pies = zagrozenie dla fretki, a wszelkie zwierzeta klatkowe typu swinki, chomiki, czy kroliki - to potencjalne zarcie - a ze ddatkowo fretki potrafia sie wciskac w miejsca o ktorych inne zwierze mogloby co najwyzej pomarzyc - to praktycznie niemozliwe jest trzymanie w domu gryzonia i fretki (czyt: gryzon predzej czy pozniej zginie, a nawet jesli nie - to zostanie porzadnie poharatany)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-10-29, 23:01
pozatym fretka potrzebuje dużó uwagi, prawie cały czas stałego nadzzoru żeby nic nei zniszczyła, no chyba ze miałaby cały dzień w klatce siedzieć a to by mi i jej nie pasowało. psa już miałam gdy pomyślałam o fretce i to też był kłopot, poprostu fretka u mnie nie mogłaby być. kiedys myszy, teraz kot i pies nie ma szans na fretke


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-29, 23:18
Z gryzoniami się zgodzę,ale z psem,lub kotem to by.może jakoś się ułożyło?...
Z ciekawostek to powiem,że na Amerykańskiej stronie w poradniku dla opiekunów lisów piszą,że mając lisa nie wolno mieć innych zwierząt ( pies,kot ) - tymczasem,wszystkie udomowione liski,jakie widziałem w necie,żyją razem z psami i kotami...:mysli:
Muszę przyznać,że interesują mnie takie relacje pomiędzy zwierzętami.:P
Mam też,ciekawą historię o dziewczynie która ma; lisa,papugę,sowę i królika i bierze je razem,np. do szkoły - tu jest,dopiero ciekawostka jak tak różne gatunki dogadują się między sobą? - są tam drapieżniki i ich ofiary...
Rodzice tej dziewczyny,pracują w ośrodku/parku dla dzikich zwierząt.


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2007-10-30, 15:19
Albo wszyscy gadają, że pies i kot to się nienawidzą, a wcale tak nie jest. No zależy jeszcze jaki kot i pies ;p


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-10-30, 16:06
Mój pies kocha koty,woli je bardziej od psów. :roll:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2007-10-30, 17:06
Albo wszyscy gadają, że pies i kot to się nienawidzą, a wcale tak nie jest. No zależy jeszcze jaki kot i pies ;p
mój nie lubi kotów i wszystkiego co chodzi po jej domu, czyli taka fretka nie mogłaby być.

lis fajne historyjki, lisy z psami się też potrafia dogadac


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: lis w 2007-10-30, 18:19
Mój pies lubi kota ( tak jak poprzedni pies ),ale często się piorą - tzn.kot leje psa... :lol: :lol:


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: dorota93nh w 2007-11-22, 21:22
moj pies jakos dogaduje sie  z kotami.. ale od niedawna mieszka z nami kroliczek i kontakty maja niezadobre ;/;/ przynajmniej narazie :):)


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: natka43 w 2009-06-28, 16:50
a ja mam królika o imieni Toffy


Tytuł: Odp: Niech piszą tu miłosnicy fretek i króliczków!!!
Wiadomość wysłana przez: Holly w 2009-10-10, 09:05
Ja miałam króliczkę , która była jak piesek :) 24 na dobę była wypuszczona i to siedziała w kuchni albo w pokoju rodziców . Zawsze w nocy przychodziła do rodziców wskakiwała na łóżko i sobie spała . A jak mój tato chciał wyciągnąć nogi to go gryzła w palce  :D A rano przychodziła do mnie do pokoju i mnie budziła do szkoły .. Wzięłam ją na ręce poszłam zjeść śniadanie a ona ze mną jadła tzn. to ona wszystko zjadała :D Umarła na raka .. brakuje mi jej  ;( ;( Wiem , że i tak już nie będę miała takiego przyjaciela  ;(