zgadzam sie calkowicie z wypowiedzia monikaa , masz racje, ze trzeba widziec psy jakimi sa , a nie wymyslac niestworzone rzeczy...
ludzie mysla ze psy planuja(i to jest krzywdzace dla zwierzat), bo uwazaja ze psy obgryzaja np. meble na zlosc bo pana nie ma w domu, i sie mszcza za jego nieobecnosc....a potem pan wrociwszy do domu, zastaje poniszczone sprzety i kara za to psa, widzac jego "skruche". A pies wie tylko jakiego zachowania pana moze sie spodziewac gdy wroci do domu, bo sytuacja sie powtarza...NIE ROBI TEGO NA ZLOSC. Robi to bo sie NUDZI najzwyczajniej w swiecie. A przekonanie ze pies mysli jak czlowiek doprowadza wlasnie do tego ze zostaje ukarany najczesciej uderzeniami....
rozumiecie mnie chyba?