Wiek tutaj nie jest ważny,ale napiszę.Nazywam się Natalia,mam 20 lat.I bardzo,bardzo mocno chciałabym mieć prawdziwego zwierzęcego przyjaciela.
Chciałabym mieć zwierzaka,takiego prawdziwego przyjaciela,którego mogę przytulić,a nawet się wygadać .Słuchajcie,bardzo mocno kocham zwierzęta i mam szacunek do każdego,ale nie chcę chomików,rybek,małych papużek,ptaków typu kanarek,myszy,szczura czy co tam.Wszystkie te zwierzaki już dosłownie miałam(oprócz szczura,ale przecież mniejsza o to).
Wiem,że każdy od razu powie: PIES!!!,bo to on wszystkie te warunki spełnia.Ale ja już mam psa,ale takiego innego.Był on od małego karmiony przez moją babkę.Ma fioła na jej punkcie.Jest agresywny i wredny.Ona nie zna się na psach(a zresztą na niczym).Ma już 84 lata,a ten dalej do niej leci.Nie mówiąc już o tym,że przejdę koło kibla a obok jest pokój babki w którym on cały czas siedzi,a już warczy.Można nawet powiedzieć że to nie mój pies,bo kiedy siedzi w moim pokoju-piszy.Gdybym ja miała okazję go wychować to było by super,a on wcale nie jest wychowany ; ( .
Myślałam o kocie,rodzice nie chcą.
Zastanawiam się obficie nad dużą papugą.Wiem,że są to przeukochane zwierzątka.Oglądałam jeden program na Animal Planet.Papugi mogą być nawet zazdrosne.Niestety tak jak większości ludzi nie stać mnie na taką papugę .Przecież ara kosztuje w granicach 4000 do 10000...nie mówiąc już o Żako czy innych dużych,przyjacielskich,mądrych papugach .
Dlatego może Wy dacie mi jakąś świetną propozycję.
Kiedy znalazłabym takiego mojego zwierzaczka(a zwierz dla mnie bardzo dużo znaczy,smutno kiedy nie ma zwierząt)to dbałabym o niego najświetniej jakbym tylko potrafiła,czyli bardzo dobrze .
To dla mnie bardzo ważne.mam nadzieję,że wspólnie coś wymyślimy.W końcu wsyzscy kochamy zwierzątka .