Szkoda,że Snape tez nie pojawił się razem z innymi duchami,mogli by się wtedy wszyscy pogodzić.
W jednym ze wspomnień Snepa było widać,że naprawdę mu zależy na Harrym...był jednak trochę zły,że jest on synem " tego " Pottera.
Przez chwilkę miałem nadzieję,że gdy Harry zdobędzie wszystkie trzy insygnia śmierci,to zdobędzie faktyczną władzę nad nią...