O widze ze sie rozwija temat,Jasiek sie udziela a ja nawet tu nie zagląda...łam..
Jaśku czy to jest jeszcze ten którgo zdjecie miałas na obozie czy juz jakis inny?
W każdym razie dołączam do sióstr samotniczek.
W sumie juz dawno sie do tego pzryzwyczaiłam.Czuje sie źle.Jakby ktos mi pozamykał wszystkie okna i dzwi.Czuje sie jakby moje zycie staneło w miejscu.Nie wiem czy powinnam sie Wam tak uzalac.
I sama nie wiem czemu nie chce albo nie potrafie nic ztym zrobic
Nie chodzi o to ze koniecznie chce znalezc sobie jakiegos chłopaka zeby sie pochwlaic przed koelzankami...ale....miło by było kogoś miec..tak normalnie
Oczywiscie wiem ze jestem brzydka i pryszczata.Więc jest mi trudniej.Ale nie jest to niewykonalne,nawet w moim przypadku.Mam dosc serio.Jeszcze dzisiaj była taka mała załamka ogólna.Jestem zbyt wrazliwa wiem,wszystko pzrezywam duzo bardziej jaskrawo,ale z drugiej strony to nie ejst miłe.