Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 23 24 [25] 26 27 ... 29   Do dołu

Autor Wątek: Wilki !!!  (Przeczytany 185499 razy)

0 Użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #720 : 2011-12-14, 16:37 »
Cytuj
Zamiast tego zadam pytanie dlaczego lis kopiujacy tysiace
wybranych linkow i informacji z internetu pomija wlasnie takie.
I z czym ma ten fakt do czynienia ?

Może lis po prostu nie zna tych linków?, bierzesz pod uwagę taką możliwość?

zresztą, są to zabiegi czysto propagandowe, tak jak zimowe dokarmianie zwierzątek - pokazanie się z uratowaną sarenką, jelonkiem jest bardzo medialne i może natrzepać trochę punktów, ale nie mówi się już o tym, że owa sarenka i tak zapewne kiedyś dostanie swoją porcję ołowiu, bo to gatunek łowny i wedle domorosłego myśliwego z leśnego forum, takich zwierząt nie powinno się ratować, bo one i tak są przeznaczone do odstrzału.

Ale miało być o wilku

Cytuj
Nie jestem tez
pewien czy w danym przypadku tlumaczenie zatrzelenia wilkow -
- dwoch! - "przez pomylke" jest wiarygodnym.

Tu, możesz mieć rację:

Cytuj
Rozmawiałem wczoraj z kolegą który brał udział w tym polowaniu. Była to typowa zbiorówka. Strzelajacy (mysliwi z belgii) do czasu gdy sprawę przejął prokurator byli wniebowzieci, ze udało im się strzelić wilka i to w Polsce. Prowadzacy polowanie również nie za bardzo wiedział co poczać, sprawę skonsultował z prawnikiem, ten zapodał mu że ma tylko jedno wyjście - zgłoszenie do organów scigania i mu sie oczy otworzyły. Wersja o jenotach jest napredcce wymyslana wersją dla prowadzacych sprawę.Sprawa nie ujrzała by światła dziennego gdyby było mniej osób, nie było życzliweego jednego z polskich kolegów, Belgowie nie obnosili się z tak niecodziennym pozyskanym trofeum.

http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=383987&t=383987

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #721 : 2011-12-14, 17:11 »
@lis

Cytuj
Może lis po prostu nie zna tych linków?, bierzesz pod uwagę taką możliwość?

Nie.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #722 : 2011-12-14, 17:30 »
Cytuj
Nie.

Ciekawe podejście ;)

o pierwszym linku dowiedziałem się dziś, wklejony na lasach, o drugim wiem z Twojego postu.

Zresztą, jeden przypadek " wiosny nie czyni ", nie zmienia ogólnego stosunku myśliwych do wilka, oraz tego, że nasi myśliwi potrafią z wilkiem postępować zgoła inaczej:

Cytuj
aka znam takie polowania co są organizowane w pasach granicznych, kiedy Polscy myśliwi mają wilki i pędzą je na słowackie strony. Nawet w tym roku tak było w Beskidzie Sądeckim. Kolegom z Polskiego koła wyjechało z Polskiej strony 6 wilków, nasi spuścili lufy, koledzy ze Słowacji mieli życiowy pokot. 6 wołków. Impreza cały dzień w pasie granicznym SG quadem naftę dowoziła. W ten sposób leczy się patologię ekoteroryzmu i chronienia wszystkiego za wszelką cenę. Koledzy są w rewelacyjnych humorach, mieli takie sytuacje, ale na ogół było to 2 góra 3 wilki, a tu nagle 6!!! Od października nie mają wilków w obwodzie.

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=19770&postdays=0&postorder=asc&start=11

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #722 : 2011-12-14, 17:30 »

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #723 : 2011-12-14, 18:54 »

Cytuj
Ciekawe podejście ;)

o pierwszym linku dowiedziałem się dziś, wklejony na lasach, o drugim wiem z Twojego postu.

Realistyczne podejscie.

Zresztą, jeden przypadek " wiosny nie czyni ", nie zmienia ogólnego stosunku myśliwych do wilka, oraz tego, że nasi myśliwi potrafią z wilkiem postępować zgoła inaczej:
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #724 : 2011-12-14, 18:59 »
Niestety z ubolewaniem muszę stwierdzić Lisie, że wilk w naszym kraju, nie cieszy się akceptacją społeczną. Mało tego wyniki badań statystycznych pokazują jak na dłoni ile % Polaków wie, że w ogóle na naszych terenach występuje taki gatunek Carnivora. Przyznaję z bólem serca, że są one dla mnie zatrważające.   
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #725 : 2011-12-14, 19:44 »
Heh, a kiedyś to Ty, Zoologu posądzałeś mnie o pesymizm ;)

myślę, że akceptacja społeczna wilka zależy od tego, jakiej grupy społecznej o nią zapytamy, na pewno nie ma jej u tej grupy obywateli:

Cytuj
Wilczy horror w Bieszczadach
Człowiek, gatunek niechroniony

Wilki atakują ludzi. W Polsce. W XXI wieku. – Przekroczyły granicę strachu przed człowiekiem – mówi Antoni Dydak, hodowca owiec z Bieszczadów. – Kiedyś bałem się tylko o swoje zwierzęta. Teraz drżę o własne życie.

ANDRZEJ CHYLIŃSKI


Podszedł bezszelestnie. Nie wiadomo kiedy, nie wiadomo skąd. Przenikliwym spojrzeniem sparaliżował ofiarę. Zastygła w przerażeniu. Śmiertelny strach trwał kilka sekund, do chwili, gdy ostre jak brzytwy kły zmiażdżyły jej kręgosłup i rozerwały gardło na strzępy. Ale wilkowi było za mało krwi. Gdy na pomoc zaaatkowanemu stadu owiec rzucili się ludzie, wilk spokojnie czekał. To było wyzwanie rzucone człowiekowi. Odwiecznemu wrogowi, którego wilk już się się nie boi. Od tej pory to człowiek musi się bać jego – władcy bieszczadzkich lasów...

Człowiek, gatunek niechroniony

Ostatnie tygodnie były ciężkie dla Antoniego Dydaka. Wilki nie tylko zabiły mu kilkanaście owiec, ale zaatakowały jego córkę i syna. W biały dzień. – Syn Andrzej wracał z Ustrzyk i zobaczył, jak wilk lezie do naszych owiec – opowiada Antoni. – Trąbił od drogi. Gdy dojechał do niego samochodem, ten już leżał na owcy. Dzieliło ich półtora metra, ale wilk nie uciekał. Przeciwnie, wystartował do niego z zębami!

Nie upłynęło wiele czasu, oko w oko z wilkiem stanęła córka Dydaka. – Tym razem z lasu wyskoczyły dwa wilki – mówi Renata. – Podjechałam do nich z mężem. Muzykę włączyliśmy na cały regulator, trąbiliśmy, a one nic. Gdy Michał pobiegł odganiać tego większego, co był już na owcy, ten mniejszy ruszył na mnie. Dobrze, że nie odeszłam daleko od samochodu i zdążyłam się schować. Zakręciłam szyby i włączyłam silnik. Ten tylko podszedł do auta i wyszczerzył zęby. – Gdybym miała dzieci i wysyłała je do owiec, jak to robią inni, to by je wilk zagryzł – cicho dodaje Grażyna Dydak, żona Antoniego. – Nasz sąsiad ma takie małe dzieci. Bawią się tuż obok naszej łąki z owcami. Aż strach myśleć...

Ludzie w Bieszczadach coraz częściej spotykają się z tak agresywnym zachowaniem wilków. To jakby powrot do czasów wilkołaków, do zamierzchłej przeszłości. A przecież jest XXI wiek. – Tu jest, [********]a, więcej wilków niż ludzi – mówi bez ogródek Heniek, pilnujący owiec pod Wetliną. – Zimą wchodzą do wsi i zjadają psy. – Podszedł do pilarza na metr – dodaje Piotr Augustyn, który z psami, przez wilki, nie spał całą ostatnią noc. – Ten odpalił piłę, a zwierzak się nie bał.

– Chyba każdy gospodarz, który hoduje owce, miał takie spotkanie – przyznaje Hubert Fedyń z Państwowej Straży łowieckiej. Fedyń każdego dnia jeździ do rolników i szacuje szkody wyrządzone przez drapieżniki. – Nam też pięć wilków wyszło na szosę. Trąbiliśmy, a one miały nas w głębokim poważaniu. Ludzie do nich nie strzelają, więc się już nie boją.

Dydakowie przez 20 lat odpierali ataki wilków na owce, ale w tym roku już nie wytrzymują nerwowo. Bo wilki łakomie zaczęły patrzeć na ludzi. A ci na obronę przeciw nim mają tylko petardy, kostury, widły i psy. Ale psy Dydaków – Misiek i Kama – dostały już lekcję od wilków i gdy wyczują zagrożenie, pierwsze uciekają do domu. – Dniami i nocami jestem przy owcach, przeziębiłem się kilka razy, na lekarzy i antybiotyki wydałem więcej pieniędzy, niż dostałem odszkodowania za wilcze szkody – denerwuje się Dydak, podnosząc lornetkę do oczu. – Owce zbiegły na dół! Coś tam się ruszyło! Chyba znowu przyszły...

Gospodarz chwyta widły, sprawdza, czy ma petardy i rusza pod las. – Wilka chroni się ale człowieka nie – dyszy Dydak. – Gdy wystąpiłem o pozwolenie na broń myśliwską i szczerze napisałem, że do obrony przed wilkami, to mi odmówiono. Alarm nie był fałszywy. Owce dobiegły do szosy, a z dwóch psów tylko większy, owczarek podhalański, towarzyszył Dydakowi. Drugi podkulił ogon i uciekł. Choć jeszcze daleko do końca dnia, Dydak woli nie ryzykować. Zapędza owce do zagrody przy domu. I choć na łące nie ma już zwierząt, wciąż spogląda na wzgórze. – Sama głowa leci w tamtą stronę – złości się na siebie.


O jednego za dużo

Ile dokładnie wilków żyje w Bieszczadach, tego nikt nie wie. Dwieście, trzysta, a może czterysta? Operowanie różnymi danymi jest efektem stosowania rozmaitych metod ich liczenia. Ekolodzy liczą tropy, leśnicy opierają się na obserwacjach watah, a naukowcy łączą obie te metody i śledzą je dzięki elektronicznym czipom w obrożach pojmanych osobników. – Nie mam nic przeciwko wilkom – twierdzi Jerzy Waszczyszyn z nachodzonego przez watahę Bandrowa. – Byle nie było ich za dużo. Na Ukrainę jak wilk pójdzie, to nie wróci. Chyba że jako pokrowiec w samochodzie. Na Słowacji też jest odstrzał. Tylko u nas mają raj.

W gminie Czarne na pewno jest już o jednego wilka za dużo. W ubiegłym tygodniu minister środowiska wydał zgodę na jego odstrzał. Jest z watahy Stebnik, która poluje ze wzgórza między wsiami Rabe i Bandrów. Wszyscy mają nadzieję, że będzie to ten sam, który zaatakował dzieci Antoniego Dydaka. – Bywało, że wilki przychodziły do stada trzy razy jednego dnia – mówi Dydak, nie mogąc doczekać się dnia rewanżu. – Bo jak wilk spróbuje mięsa owcy, to już nie ma rady. Musi wrócić.

Jak obóz koncentracyjny

Dydakowie swoje gospodarstwo grodzą niczym obóz koncentracyjny. Wysokim na dwa metry drucianym płotem. Ale to wilka, który ich nachodzi, nie zniechęca. – Owce często kładą się przy ogrodzeniu, a taki potrafi podejść i wyrwać z niej tyle, ile się da – mówi Dydak. – Nogę, łopatkę. Kiedyś chciał przeciągnąć całą przez oko siatki, ale mu się nie udało. Nie przeszła jej głowa i tyle nam z niej zostało. Innym razem przesadził dwumetrowe ogrodzenie i zadusił kilka sztuk. Gdy wybiegliśmy je ratować, tylko się na nas spojrzał i bez pośpiechu, tą samą drogą przez wysoki płot, wrócił do lasu. To strach, gdy ma się do czynienia z tak śmiałą bestią.

– Z roku na rok odnotowujemy wzrost ataków wilków na zwierzęta gospodarskie – przyznaje Robert Nowakowski, główny specjalista w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim. – W 1999 roku wilki zabiły 103 owce, w zeszłym 242, a w tym roku, tylko do września, hodowcy zgłosili już 174 udane ataki na ich stada.

Ryszard Król, rolnik z Rabego, przez cały rok miał szczęście. Aż do niedzieli. Gdy naukowiec z Polskiej Akademii Nauk Roman Gula, monitorujący przemieszczanie się watahy, dzwonił od gospodarza do gospodarza i ostrzegał, że wilki podchodzą pod wieś i trzeba spędzić owce, akurat nie było go w domu. Wataha pożarła trzy sztuki. – Możemy panu za nie dać 1350 złotych – mówi Hubert Fedyń ze Straży łowieckiej, pokazując tabele, na których podstawie wyliczył szkody wyrządzone przez wilki. – Ale i tak będę stratny, bo na wiosnę urodziłyby jagnięta – powstrzymuje łzy Król. – Miałem 70 sztuk, część sprzedałem, zostawiając sobie najlepszych 43. Teraz mam 40.

Dwaj strażnicy nie kończą jeszcze spisywać protokołu, gdy dzwoni do nich telefon. – Kolejna owca, w Wańkowej – mówi Piotr Adamiec. Szybko wsiadają do samochodu i jadą. Telefon znowu dzwoni. – To jest klasyczny atak wilka – mówi Fedyń, robiąc zdjęcia owcy. – Atak na kark i gardło, wyjedzone wnętrzności i pogruchotane żebra. Strażnicy obchodzą teren. Szukają tropów, patrzą, gdzie jest sierść owcy. – Prawdopodobnie to były dwa wilki – analizuje Adamiec. – Jeden rozbił stado, a drugi zaatakował tę, która się odłączyła. Gdyby nie wpadła w las, mogłyby zabić więcej, a tak rzuciły się na pewną ofiarę.

W Bieszczadach już dawno padł mit wilka selekcjonera – drapieżnika eliminującego najsłabsze sztuki. Tak samo nie ma w Bieszczadach już problemu ze zdziczałymi psami. Wilki je zjadły co do jednego. – Wilki zawsze wybierają te najsilniejsze i najzdrowsze sztuki, przynajmniej jeśli chodzi o owce – mówi Roman Gula, naukowiec Polskiej Akademii Nauk, badający zwyczaje wilków. – Ale pogląd, że wilki wyspecjalizowały się w zabijaniu owiec też jest błędny. One po prostu mają na swym terenie owce i włączyły je do jadłospisu. Gula obserwuje zachowanie czterech watah z rejonu Ustrzyk Dolnych. W związku z coraz groźniejszymi atakami watahy Stebnik, teraz praktycznie depcze jej po piętach. – Od ponad dwóch lat wiemy o prawie każdym jej kroku – mówi Gula. – Wadera (samica wilka), którą nazwaliśmy Ronia, nosi nasz nadajnik. Namierzamy ją z odległości trzech kilometrów i czasami udaje nam się ostrzec gospodarzy przed zbliżającymi się wilkami.


Powinna być redukcja

Roman Gula bada wędrówki wilków, sprawdza co jedzą, jak się rozmnażają. – Jest ich coraz więcej i choć mamy ustawę chroniącą wilki, prawdopodobnie nie uniknie się redukcji ich liczebności – twierdzi Gula. Podobnego zdania jest biolog i obrońca przyrody Wojciech Śmietana, zaszyty w Suchych Rzekach. Już kilka lat temu opracował plan ochrony wilków, według którego byłyby one w pełni chronione w dzikich ostępach bieszczadzkich lasów, natomiast na terenach zurbanizowanych (w okolicy Krosna i Sanoka) dopuszczalne byłoby zabicie kilku osobników rocznie.

– Wilki miały w Polsce dużą akceptację społeczną, a tu żyły między ludźmi – mówi Gula. – Jednak nastąpiło zachwianie równowagi. Zredukowano jelenie, wprowadzono ochronę wilka, a rolnicy dostali dotację do hodowli owiec. Wilki zaczęły więc polować na owce, tak jak my robimy zakupy w supermarketach. To dla nich łatwy łup i łakomy kąsek. Wyraźnie przy tym wzrasta przeżywalność wilczych szczeniąt.

Roman Gula jest nie mniej sfrustrowany niż gospodarze ponoszący straty przez wilki. Chciałby, aby jego badania były wykorzystywane w praktyce. – Sytuacja powinna być monitorowana, ale tu na miejscu, a nie w Warszawie, gdzie decyzje dotyczące wilków podejmowane są zazwyczaj pod wpływem politycznych nacisków – mówi Gula. – O watasze Stebnik wiem właściwie wszystko. Mam nadzieję, że w jakiś sposób będę mógł mieć wpływ na odstrzał tego jednego agresywnego wilka. Nie wiem, czy myśliwi upolują akurat tego samca, który powoduje szkody wśród zwierząt gospodarskich, ale mam przynajmniej nadzieję, że nie będzie to Ronia nosząca naszą obrożę.

Zezwolenie na odstrzał wilka jest ważne tylko do końca sezonu wypasów owiec, czyli praktycznie do pierwszego śniegu. A to może być już za miesiąc. I jest jeszcze jedno utrudnienie. Odstrzału można dokonać na łąkach i pastwiskach, ale nie w lesie. Odstrzał wilka w gminie Czarna nie będzie tzw. dewizowym. Myśliwy lub myśliwi zostaną wytypowani prawdopodobnie z Koła łowieckiego „Żbik” w Ustrzykach Dolnych.

Ale miejscowi wiedzą, że polowanie nie będzie łatwe. – Wilka nie upilnujesz – tłumaczy Dydak. – To wilk pilnuje człowieka. Jednak dla Antoniego Dydaka decyzja ministra środowiska jest dobrą wiadomością. – Sam bym chętnie na tego wilka zapolował, a jak trzeba będzie to poświęcę jeszcze jakąś owcę, żeby ci myśliwi go dopadli – mówi Dydak. – Jeżeli jeden wilk zginie, może reszta się przestraszy i przestanie chodzić na nasze łąki jak do restauracji. Nie jestem przeciw wilkom, ale musi być uruchomiony jakiś plan, regulujący ich populację. Bo jak nie ma na wilka kary, to nic z tego dobrego nie będzie...

Roman Gula, ze stacji badawczej PAN

w Ustrzykach Dolnych: Nie jestem zwolennikiem tylko selektywnego odstrzału niebezpieczniejszych osobników. Rozwiązaniem może być stała regulacja ich liczebności. Po prostu w niektórych rejonach jest ich więcej niż być powinno.

Robert Mysłajek, wiceprezes Stowarzyszenia dla Natury „WILK”:

Nie znam tego konkretnego przypadku, ale nie sądzę, aby nastąpiła wielka zmiana w zachowaniu wilków. Jednak jeżeli jakiś wilk stwarza większe zagrożenie, to powinno się go eliminować. Jest to korzystne i dla ludzi i dla ochrony gatunku. Taki wilk może przenosić chore lub niepożądane cechy na inne osobniki, a poza tym sprawi, że zmieni się nastawienie społeczeństwa do wszystkich wilków.

Urząd czuwa

Joanna Budzaj, rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego: Wilki w Polsce są stale monitorowane, rolnikom płacone odszkodowania, a w sytuacjach nadzwyczajnych, w przypadku zagrożenia dla ludzi, choćby ze strony wściekłego wilka z Polany, została szybko podjęta decyzja o odstrzale. Wilki są bowiem pod ochroną i nasza polityka jest taka, by nie dopuścić, żeby każdy kto chce, mógł do nich strzelać. Natura ma jednak swoje określone prawa i kłopotów z wilkami wyeliminować się po prostu nie da.

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #726 : 2011-12-14, 21:26 »
Najgorsze jak decydentom i mysliwym wydaje się ,ze cos wiedza , a potem okazuje się ,ze nie odrozniaja wilka od jenota. Jakie to wygodne....
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #727 : 2011-12-15, 01:07 »
Niestety z ubolewaniem muszę stwierdzić Lisie, że wilk w naszym kraju, nie cieszy się akceptacją społeczną. Mało tego wyniki badań statystycznych pokazują jak na dłoni ile % Polaków wie, że w ogóle na naszych terenach występuje taki gatunek Carnivora. Przyznaję z bólem serca, że są one dla mnie zatrważające.

Polemizowalbym z ta opinia. Brak akceptacji spolecznej dotyczy w pierwszym rzedzie nie tyle samego zwierzecia co metod jego ochrony
i uwidacznia sie w rozdzwieku miedzy deklaracjami n.t. ochrony
i rzeczywistoscia.

Jakiej grupy spolecznej dotyczy poglad na temat znikomego %
obywateli nie posiadajacych wiedzy odnosnie wystepowania
duzych drapieznikow w skali regionalnej (wojwodztwo) lub
ogolnokrajowej ?

O jaki badania statystyczne tutaj chodzi ?
Zapisane

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #728 : 2011-12-15, 01:14 »
Najgorsze jak decydentom i mysliwym wydaje się ,ze cos wiedza , a potem okazuje się ,ze nie odrozniaja wilka od jenota. Jakie to wygodne....

Czy widziala Pani juz kiedys jenota lub wilka w ich naturalnym otoczeniu ?

( pomijajac rzeczywiste scenario zastrzelenia dwoch wilkow
w okolicach Drawska i owa "pomylke")
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #728 : 2011-12-15, 01:14 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #729 : 2011-12-15, 01:23 »
Cytuj
Brak akceptacji spolecznej dotyczy w pierwszym rzedzie nie tyle samego zwierzecia co metod jego ochrony

Czy lepszą formą " ochrony " jest naganianie wilków Słowackim myśliwym?
a może to?:

Cytuj
Ha ha ha !!!
Trzeba było gości aż z Niderlandów położonych nad Morzem Śródziemnym, żeby przypieprzyli w biały dzień burasom i zrobili coś za nas !... wystraszonych, zaszczutych i zgnojonych przez ojczyste media i paru pajacy z tego forum...
A Polska to dopiero jest dzicz w czystej postaci, gdzie nie szanuje się ojczystej przyrody, gdzie każdy drapieżca ma status nietykalnego, kretyńskie prawo tworzone przez ludzi myślących nie tą stroną swej powłoki cielesnej co trzeba........ itp, itd..
Tyle w temacie

http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=383987&t=383987

myśliwi podali też taką, ciekawą stronę;

http://www.iop.krakow.pl/Ssaki/Katalog.aspx

jednak nie chodzi tu o chwalenie się obserwacją danego ssaka, motywacje są bardziej przyziemne:

Cytuj
Warto zainteresować się tematem, ponieważ taka baza danych może mieć niebagatelne znaczenie przy podejmowaniu decyzji o wpisaniu wilka na listę zwierząt łownych. Dodatkowo jako osoby biorące udział w projekcie zostaniemy wymienieni w publikacji (książkowej) wydanej na zakończenie projektu, co też jest miłym akcentem!

Cytuj
Znasz lepszą metodę udowodnienia, że wilk stał się gatunkiem powszechnym i powinien zostać objęty racjonalną gospodarką?
DB.

http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=384046&t=384046


nieważne, ile wilków w propagandowym czynie uratują leśnicy & myśliwi, ludzie mają oczy i czytają takie wpisy i widzą, jaki jest stosunek myśliwych do tego drapieżnika.

Czy widziala Pani juz kiedys jenota lub wilka w ich naturalnym otoczeniu ?

( pomijajac rzeczywiste scenario zastrzelenia dwoch wilkow
w okolicach Drawska i owa "pomylke")


Ale tu nie trzeba niczego widzieć, wystarczy wyobraźnia:

Długość ciała jenota wynosi od 50 do 80 cm, długość ogona 14 -23 cm, wysokość w kłębie ok. 20 cm, waga 4 -10 kg.

Długość ciała dorosłego wilka wynosi przeciętnie 100–130 cm, nie licząc ogona.

Średnia długość ogona (30–50 cm) to ok. 1/3 długości ciała zwierzęcia.

Wysokość w kłębie: samiec 70–85 cm (niekiedy do 90 cm, samica 60–75 cm

Masa ciała: samiec 45–60 kg, (wyjątkowo do 75 kg, samica 30–50 kg.

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #730 : 2011-12-15, 18:34 »
Czy widziala Pani juz kiedys jenota lub wilka w ich naturalnym otoczeniu ?

( pomijajac rzeczywiste scenario zastrzelenia dwoch wilkow
w okolicach Drawska i owa "pomylke")

 MOim zdanie powaznie różnia się wielkością,/ no chyba,ze wilki maja zwyczaj się czołgać/ no i kolorem oczywiscie. Zresztą , sądzę,ze najpierw się strzela , a potem szuka wytlumaczenia....
Ważne,ze się cos ubiło....
No i niby dlaczego mamy pominąć tą "pomyłkę" ?????
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #731 : 2011-12-15, 20:57 »
@diuna
Cytuj
MOim zdanie powaznie różnia się wielkością,/ no chyba,ze wilki maja zwyczaj się czołgać/ no i kolorem oczywiscie. Zresztą , sądzę,ze najpierw się strzela , a potem szuka wytlumaczenia....
Ważne,ze się cos ubiło....
No i niby dlaczego mamy pominąć tą "pomyłkę" ?????

Jesli Pania interesuje MOJE zdanie - mysliwy widzial wilki, strzelal do wilkow i zabil wilki .
Ten jenot/jenoty rownie dobrze moglyby przybrac postac
saren lub dzikow w tlumaczeniu owej pomylki, ktora w rzeczywistosci
pomylka - najprawdopodobniej - nie byla. Konsekwencje mysliwy poniesie niezaleznie od tego jaka postac przybraly, przybiora widziane
przez niego przed strzalem zwierzeta.
Mam tez wlasne zdanie na temat Pani zdania - otoz niezaleznie, od tego
czy ten mysliwy zastrzelilby jenota czy wilka, w Pani oczach jest
tak samo godny potepienia.

A same zwierzeta, o ktore tu chodzi  - sa dla Pani - moim zdaniem
tworami dosc abstrakcyjnymi.
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #732 : 2011-12-15, 22:49 »
Zgadzam się ,ze myśliwi czasem widza podwójnie, ale to zawsze można zbadac alkomatem.
I zgadza się - jenoty też lubię tak jak wilki , a szczególnie lisy :)
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #733 : 2011-12-15, 22:59 »
@diuna

Cytuj
Zgadzam się ,ze myśliwi czasem widza podwójnie, ale to zawsze można zbadac alkomatem.
I zgadza się - jenoty też lubię tak jak wilki , a szczególnie lisy :)

A lubi Pani tez mniejsze zwierzeta ?
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #734 : 2011-12-15, 23:05 »
Cytuj
mysliwy widzial wilki, strzelal do wilkow i zabil wilki .
Ten jenot/jenoty rownie dobrze moglyby przybrac postac
saren lub dzikow w tlumaczeniu owej pomylki, ktora w rzeczywistosci
pomylka - najprawdopodobniej - nie byla. Konsekwencje mysliwy poniesie niezaleznie od tego jaka postac przybraly, przybiora widziane
przez niego przed strzalem zwierzeta.

Jest jeszcze jedna kwestia: myśliwi może poniosą karę ( mówi się o 8000 zł i dwóch latach ) ale to obcokrajowcy, dewizowcy - największą karę poniosły dwa wilki nieodwracalną, być może nie była to " pomyłka " a celowe działanie, być może tak, jak w tym przypadku, który tu opisujesz:

Cytuj
W ub. tygodniu dwaj mysliwi znalezli w okolicach Budziszyna przejechanego
wilka. W lesie. Na lesniej drodze.

Slady wskazywaly na to, ze wilk zaskoczony na piaszczystej drozce miedzy
dwoma ogrodzonymi uprawami uciekal nia przed samochodem. Najprawadopodobniej
jadacy samochdem popelnil wykroczenie polegajace na perzkroczeniu
dopuszczalnej w tamtejszych lasach predkosci maksymalnej wynoszacej 30 km/h.

W kazdym badz razie byl szybszy niz galopujacy wilk. Ktory pozostal na
miejscu wypadku. Kierowca sie oddalil. Dochodzenie prowadzi
policja. Niewykluczone ze sprawca po ujeciu postawi wniosek o wyplacenie
odszkodowania za ew. uszkodzony samochod..
Z innych rzeczy bedzie musial sie odrobine szczegolowiej wytlumaczyc.

Redukcja luzyckich wilkow przez kierowcow przebiegala w br. na dosc
wysokim poziomie. Przejechanych 2011 do tej pory zostalo 8 wilkow
(jeden jest nadal szpitalu). Jeden zmarl na olowice a dwa dalsze z
przyczyn blizej nie ustalonych.

Pozytywna strona tego zjawiska jest to iz swiadczy ono jednoznacznie o wzroscie miejscowej populacji wilka. Ale ten optymistyczny poglad nie jest zbyt popularny wsrod czlonkow organizacji zajmujacych sie za Odra ochrona wilka. Wydaje mi sie.

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=24812

zapewne to moja " chora " nadinterpretacja ale wygląda mi na to, że nie potępiasz takich działań.

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #734 : 2011-12-15, 23:05 »

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #735 : 2011-12-15, 23:35 »
Jesli Ako pytasz o szczury to nie mam nic przeciwko , nie zabijam tez kretow w ogródku bo mi nie przeszkadzają i nie eksterminuje jaskołek choc obsrywaja mi lampy w pomieszczeniach gospodarczych, dokarmiam i czasem nawet odpchle jeża , choć wiem ,ze powinnam się go bac / w końcu kłuje no nie ?/ .
Natomiast nie patrze pod nogi i czasem rozdepczę jakiegos robaczka , ale to chyba nie czyni ze mnie mysliwego ?  ;p
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #736 : 2011-12-16, 00:23 »
Aka chodziło chyba o coś innego ;)

Wspomniałaś, że lubisz lisy, Aka zapytał więc, czy lubisz też mniejsze zwierzątka?
z mojej koślawej dedukcji wynika, że nasz nowy forumowicz, " nauczyciel " ;) pije do tego, że lis " wielkim mordercom jest " i jeśli lubisz małe zwierzątka, zwłaszcza ptaszki, to nie powinnaś lubić lisa
oprócz tego, że lis jest mordercą małych zwierzątek, jest też " wielkim zarazicielem " - wedle samego zainteresowanego ( czyli Aka ):

Cytuj
Gdybym byl wredny to zrobilbym na kilku warszawskich piaskownicach gdzie warszawianki
posylaja swoje bachory pare zdjec liskow tamze sie zalatwiajacych, tudziez kupek
jakie zostawily. (Piaskownice na placach zabaw sa czesto toaletami, gdzie miejskie
lisy zalatwiaja swoje potrzeby). Gdy do swiadomosci mamus dotrze, ze pociechy
bawia sie w lisim go....nie, jak z odbezpieczonym granatem, ktory wybuchnie za
10 - 15 lat, ktos bedzie mial problem. Lisy najprawdopodobniej.

Wredny nie jestem, byc nie musze. Problem tak czy owak wyjdzie na swiatlo dzienne.
W tej chwili zarejestrowanych jest ok 60 przypadkow zarazenia bablowcem wielojajowym
Rzeczywista liczba zarazen, ktore sa de facto wyrokiem smierci w zawieszeniu na
kilka kilkanascie lat lub skazaniem na dozywotne inwalidztwo jest najprawdopodobniej
kilka lub kilkanasciekrotnie wyzsza. I z dnia na dzien rosnie.Taki swiat.

Wylansowanie tego tematu w mediach nie jest trudnym dla kogos, kto choc odrobine zajmuje sie PR. Zdjecia pacjenta po chemoterapii tudziez wdowy z piatka dziatwy i
zalatwiajacym sie lisem w tle przemawiaja do wyobrazni tak samo jak truchla
zastrzelonych lisow. I sa taka sama pozywka dla bulwarowcow jak partyjna sexafera
czy czyjes teczki. Albo lepsza, jesli wziasc pod uwage liczbe uprawiajacych nasz
sport narodowy czyli grzybobranie i zbieranie owocow runa lesnego.

Nie jestem specjalnie ciekaw Twoich wywodow na ten temat - proponuje raczej zostawic
sobie argumenty na przyszlosc - na dyskusje z mamusiami wokol lisiej kupki w piaskownicy.

http://forum.przyroda.org/topics4/mysliwi-czy-czynia-tylko-zlo-dla-przyrody-vt3513,885.htm

A wracając do wilka:

Aka:

Cytuj
W momencie objecia ochrona gatunkowa wilka w latach 90 - tych jego populacja w Polsce szacowana byla na 500 - 900 osobnikow. Trzeba byc baaardzo mocno nawiedzonym by mowic o "pogorszeniu" sie sytuacji w porownaniu ze stanem tego zwierzecia w wysokosci 100 - 200 egzemplarzy.....Gratulacje

pytanie do Aka:

Cytuj
Czy mógłbyś przybliżyć okoliczności, w jakich doszło do podjęcia decyzji o ochronie wilka? Niby jakie racjonalne przesłanki zadecydowały o wyłączeniu tych zwierzaków z ołowianej gospodarki? Wspominałeś coś o niemieckim zapatrywaniu się na tę ochronę. Mógłbyś temat rozwinąć, przedstawiając punkt widzenia zza Odry?

Byłbym bardzo dźwięczny, bo strasznie ciężko przebić się przez te wszystkie polskie "WILK ZA-GROOOOO-ŻO-NY!!!".

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=421561#421561

czyli, wedle myśliwych, nie było racjonalnych przesłanek do objęcia wilka ochroną.

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #737 : 2011-12-16, 01:54 »
@diuna
Cytuj
Jesli Ako pytasz o szczury

Nie. Wlasciwie to chcialem sie spytac o wszy lonowe. Ale jakos nie
wypadalo.

Cytuj
to nie mam nic przeciwko , nie zabijam tez kretow w ogródku bo mi nie przeszkadzają i nie eksterminuje jaskołek choc obsrywaja mi lampy w pomieszczeniach gospodarczych, dokarmiam i czasem nawet odpchle jeża , choć wiem ,ze powinnam się go bac / w końcu kłuje no nie ?/ .
Natomiast nie patrze pod nogi i czasem rozdepczę jakiegos robaczka , ale to chyba nie czyni ze mnie mysliwego ?

Ale jak Pani juz sama zeszla na te mniejsze stworzenia to sie
jednak spytam - poluje Pani na te stworzenia, ktore mialem na mysli ?
Zapisane

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #738 : 2011-12-16, 01:57 »
@lis
Cytuj
pytanie do Aka:

lis, nie przeszkadzaj prosze. Tu sa wazniejsze kwestie do wyjasnienia.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #739 : 2011-12-16, 02:08 »
@lis
lis, nie przeszkadzaj prosze. Tu sa wazniejsze kwestie do wyjasnienia.

Hmmm ... chodzi Ci o te " wszy łonowe " ? ;)

Diuna pisała, że czasem rozdepcze lub rozjedzie jakiegoś robaczka, więc jakieś zwierzęta zabija
swoją drogą, myśliwi często nie potrafią wartościować zadawania śmierci, ani tego, które gatunki jak odczuwają ból
często zarzucają oni swoim oponentom, że skoro sprzeciwiają się zabijaniu zwierząt, to powinni się też sprzeciwiać zabijaniu wszy, pchły, kleszczy, itp.
trudno jest wytłumaczyć, że pomimo faktu iż pchła i sarenka to zwierzę, to jednak ich układ nerwowy, odczuwanie bólu, cierpienia, strachu, diametralnie się różnią.

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #740 : 2011-12-16, 02:12 »
Cytuj
Hmmm ... chodzi Ci o te " wszy łonowe " ? ;)
Cytuj
Diuna pisała, że czasem rozdepcze lub rozjedzie jakiegoś robaczka, więc jakieś zwierzęta zabija
swoją drogą, myśliwi często nie potrafią wartościować zadawania śmierci, ani tego, które gatunki jak odczuwają ból
często zarzucają oni swoim oponentom, że skoro sprzeciwiają się zabijaniu zwierząt, to powinni się też sprzeciwiać zabijaniu wszy, pchły, kleszczy, itp.
trudno jest wytłumaczyć, że pomimo faktu iż pchła i sarenka to zwierzę, to jednak ich układ nerwowy, odczuwanie bólu, cierpienia, strachu, diametralnie się różnią.


Te to maja u ciebie dobrze......

 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)

dobranoc
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #740 : 2011-12-16, 02:12 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #741 : 2011-12-16, 12:36 »
Dosyć szybko pojawiła się petycja, aby nie zapomnieć o ukaraniu " przypadkowych " ;) zabójców dwóch wilków:

Cytuj
Stworzyliśmy petycję do organów związanych ze sprawą, wyrażającą nasz protest i z prośbą o możliwie szybkie i skuteczne załatwienie sprawy. Znajduje się na stronie: http://www.petycje.pl/pet...?petycjeid=8152
Petycję można podpisać elektronicznie, zachęcamy również do wysyłania listów papierowych.
Prosimy o rozpowszechnianie informacji.


Treść petycji:
Prokuratura Rejonowa w Choszcznie
Niedziałkowskiego 16, 66-200 Choszczno
tel ++48 957659100 fax ++ 48 957659102
e-mail: pr_choszczno@szczecin.po.gov.pl

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Szczecinie
ul. Jagiellońska 32, 70-382 Szczecin
tel.: ++48 914305200 fax.: ++48 914305229
e-mail: sekretariat.szczecin@rdos.gov.pl

Regionalny Dyrektor Lasów Państwowych w Szczecinie
ul. Słowackiego 2, 70-965 Szczecin,
tel.: (+48 )91 43-28-700, fax.: (+48 ) 91 42-25-313
e-mail: rdlp@szczecin.lasy.gov.pl

Nadleśniczy Nadleśnictwa Głusko
Głusko 19, 66-520 Dobiegniew
tel. ++48 957613822, 7613801 ,7613803 ,7611914
e-mail: glusko@szczecin.lasy.gov.pl


W sobotę, 10 grudnia 2011 r., belgijscy myśliwi przebywający w Polsce na polowaniu zorganizowanym przez Lasy Państwowe
– Nadleśnictwo Głusko, zastrzelili dwa wilki (basiora i waderę) - zwierzęta chronione w Polsce. Zdarzenie miało miejsce
na terenie Nadleśnictwa Głusko, w województwie zachodniopomorskim – w Puszczy Drawskiej, wyznaczonej jako obszar Natura
2000 PLH320046 „Uroczyska Puszczy Drawskiej” jako obszar ochrony m. in. wilka.

Chcemy wyrazić swoje oburzenie.

Strata przyrodnicza, spowodowana przez to przestępstwo, jest niepowetowana i nieodwracalna. Od kilku lat w Puszczy Drawskiej pojawiła się i utrzymywała wataha wilków złożona z kilku osobników. Ta grupa była częścią wspólnej zachodniopolsko-niemieckiej populacji wilków, uważanej za krytycznie zagrożoną, liczącej zaledwie kilkadziesiąt osobników, choć ostatnio powoli poprawiającej swój stan. Wszyscy mieli nadzieję, że wilki tu pozostaną. Zastrzelone wilki to para rodzicielska tej grupy. Popełnione przestępstwo polega na zabiciu dwóch osobników chronionego gatunku, ale skutkować będzie całkowitym zniszczeniem tej małej, lecz mającej nadzieję na rozwój populacji. Tym samym,
jest ciosem w całą krytycznie zagrożoną populację zachodniopolską i w jej odbudowę. Musi więc być rozpatrzone w tym kontekście, a nie tylko w kontekście ogólnej liczebności wilków w Polsce. W naszej ocenie, to co się stało, jest więcej niż tylko „istotną szkodą”. Spowodowana została „strata w świecie zwierzęcym w znacznych rozmiarach” . Żądamy, by sprawcy przestępstwa ponieśli za nie adekwatną karę.

Ale to nie wszystko.


To przestępstwo mogło się zdarzyć dlatego, że Lasy Państwowe – działając dla zysku – zorganizowały belgijskim myśliwym – dla ich przyjemności – komercyjne, zbiorowe polowanie w obszarze chronionym, który był wyznaczony m. in. dla ochrony wilków i ich odbudowującej się populacji. Choć brzmi to jak paradoks, ten fakt nie naruszał prawa. Ale to znaczy tylko, że to prawo jest złe. Panowie Dyrektorzy, Panie Nadleśniczy - chyba trzeba Wam przypomnieć: Lasy Państwowe zarządzają lasami w imieniu Państwa Polskiego. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska jest organem Państwa, odpowiedzialnym na swoim terenie za ochronę przyrody. Państwo Polskie zobowiązane było zapewnić, że wilków w wyznaczonym dla nich obszarze Natura 2000 nie spotka żadna krzywda.
Nie naruszyliście prawa. Ale to co się stało, znaczy że zawiedliście. Nie wypełniliście swojego obowiązku. Was też, a nie tylko belgijskich myśliwych, powinien dziś palić wstyd.
Żądamy skutecznej ochrony obszarów Natura 2000 i innych form ochrony przyrody. Żądamy, byście zrobili teraz wszystko, by wilki chciały do Puszczy Drawskiej powrócić i by mogły w niej bezpiecznie żyć.






Kodeks Karny, Art. 181. § 1. Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Kto, wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym
ochroną, niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia
wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Karze określonej w § 2 podlega także ten, kto niezależnie od miejsca
czynu niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta pozostające pod ochroną gatunkową powodując istotną szkodę. § 4.
Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo
pozbawienia wolności do lat 2. § 5. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 2 lub 3 działa nieumyślnie, podlega grzywnie
albo karze ograniczenia wolności.

_______________________________________________
WiadomosciKP mailing list
WiadomosciKP@listy.eko.org.pl
http://listy.eko.org.pl/c...fo/wiadomoscikp

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #742 : 2011-12-16, 14:00 »
Chetnie odpowiem na Twoje pytanie Ako, w ciagu calego mojego, dość dlugiego życia - nie mialam okazji żeby zabic choc jedna wesz łonowa, ale , po Twoim pytaniu podejrzewam,ze sa one dla Ciebie dość dokuczliwe, dlatego pytasz , prawda ?
 Ja niestety nie wiem na ile moga być dokuczliwe  :P
 Ale komara zdarza mi sie zabic , przyznaje bez wstydu :)
 Uprzedzajac Twoje nastepne sugestie- wszy łonowych nie hodowalam na sobie nie z braku okazji do seksu, ale z powodu starannego wyboru partnera ,zawsze  takiego, ktory się myje :)
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #743 : 2011-12-16, 14:02 »
Chyba Ace te wszy naprawdę dokuczają, skoro uczynił z nich tak istotny podmiot naszej dyskusji - może są na to jakieś leki? ;)

Aka

  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #744 : 2011-12-16, 14:15 »
Cudowni jestescie  :tuli:
Zapisane

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #745 : 2011-12-16, 14:51 »
Wiemy i dziękujemy za docenienie  8)
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #746 : 2011-12-16, 14:57 »
To ja może wrócę do wilka i wkleję Akowy wywód na temat sytuacji w której wilk został objęty całkowitą ochroną w Polsce:

pytanie:

Cytuj
Aka...

Prośba o wykładzik - odnośnie poniższego:

Cytat: Aka
W momencie objecia ochrona gatunkowa wilka w latach 90 - tych jego populacja w Polsce szacowana byla na 500 - 900 osobnikow. Trzeba byc baaardzo mocno nawiedzonym by mowic o "pogorszeniu" sie sytuacji w porownaniu ze stanem tego zwierzecia w wysokosci 100 - 200 egzemplarzy.....Gratulacje


Czytając powyższe zastanawiam się... WHAT THE F....?

Czy mógłbyś przybliżyć okoliczności, w jakich doszło do podjęcia decyzji o ochronie wilka? Niby jakie racjonalne przesłanki zadecydowały o wyłączeniu tych zwierzaków z ołowianej gospodarki? Wspominałeś coś o niemieckim zapatrywaniu się na tę ochronę. Mógłbyś temat rozwinąć, przedstawiając punkt widzenia zza Odry?

Byłbym bardzo dźwięczny, bo strasznie ciężko przebić się przez te wszystkie polskie "WILK ZA-GROOOOO-ŻO-NY!!!".


Cytuj
Z grubsza:

Powyzsze liczby 100 - 200/500 - 900 odnosza sie do szacowanych stanow wilka
w Polsce w latach 70 tych - w momencie wziecia wilka (ponownie) na liste
lownych i szacowanych stanow z polowy lat 90 tych, kedy zostal wziety
pod ochrone.

Ochrona "czynna" jak widac zwierzakom niespecjalnie zaszkodzila.

Dolek zaczal sie na poczatku lat 90 - tych ale o szczegolach trza by
pogrzebac w archiwalnej prasie - "naukowe" dywagacje odnosnie
stanow wilka itp. w tym okresie mozna chyba o kant doopy trzepnac.

Wilk i zwierzyna lowna polowanie itp. na poczatku lat 90 - tych
to rozdzial ciekawy sam w sobie. Lesnicy razem z mysliwym zaczeli
szlachtowac wszystko co sie w lasach ruszalo - pierwsi wiadomo -
las i kasa, drudzy "po nas potop" - czyli co se poszczalomy to
nasze a jak bedzie dali do ch...j wi - ton orginalny starego
Nemroda - moze nie wszedzie tak bylo.
Przy okazji musial tez dostac wilk troche popalic - oficjalnie
czy nieoficjalnie - zrec mial tak czy owak coraz mniej.

Za ochrona wilka optowalo wtedy pare osob z tytulami (m. in. Okarma
podobno tez) i nawiedzajacy sie nasi nawiedzeni - (niejaka Pani Sabina Nowak
byla pierwszym prezesem Pracowni na Rzecz....) oraz eko miedzynarodowka.
z Bardotka na czele. Wilk byl wtedy na Zachodzie absolutnym rarytasem.
Przyuszczam, ze politycy mieli to wtedy gleboko w doopie, a PZL nie
kiwnalby nawet palcem w bucie gdyby ktos wtedy zaproponowal
zeby nie tylko wilka ale i lisa objac ochrona gatunkowa.
To zreszta jest material na ksiazke - mimo ze trzeba gleboko
w archiwach grzebac zeby sie o szczegolach calej historii dowiedziec,
ktora nie tak dawno sie dziala.


W miedzyczasie ciut sie zmienilo i nawiedzeni ( nie nasi) , urzedowa ochrona
srodowiska ciut realniej do problematyki wilka podchodza,
wychodzac z zalozenia, ze cala ochrona wilka jest warta funta
klakow, jesli ten zwierzak nie bedzie mial akceptacji ludzi, wsrod,
ktorych mu przyjdzie w kraobrazie kulturowym polowac.
I ze nie pomoga same paragrafy ani onanizm nawiedzonych milosnikow
wilkow jesli grupa zlozona z rolnikow, hodowcow, mysliwych, lesnikow,
mieszkancow terenow wiejskich zwierzaka bedzie nienawidziec,
postrzegac jako zagrozenie wlasnych interesow, bezpieczenstwa itd.
W kierunku znalezienia jakiegos kompromisu ida tez dzialania
ochronne w Niemczech, Wloszech, Francji, teraz w Szwajcarii i Austrii -
przynajmniej od strony urzedowej.


Te zaodrzanskie rozwazania wkleil tu chyba Bronek - Wolfsmanagemant in Sachsen.
Autorki tam dywaguja nad roznymi scenariuszami "powrotu wilka" i
jest tez mowa o wzieciu pod ochrone wilka w Polsce i Kroacji jako
o dzialaniach, ktorym nie towarzyszyly absolutnie zadne, flankujace
przedsiewziecia w stosunku do grup ludzi "z wilkiem zyjacych" . Przyklad
typowej czysto administracyjnej decyzji - w Kroacji musial byc z tym
jeszcze gorzej, bo o ochronie wilka zainteresowanych nawet nie poinformowano
i jeszcze dwa lata po wzieciu tam wilka pod ochrone do urzedow zglaszali
sie pojedynczy mysliwi z truchlami wilkow po odbior premii. :mg:
Taka ochrona z negatywnym podtekstem.
Prywatnie jedna z tych Pan robi wrazenie doskonale zorientowanej co
sie u nas z wilkiem dzieje......

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=421617#421617

z wypowiedzi innego myśliwego, w innym temacie wynika, że " przypadkowy " odstrzał dwóch wilków nie miał żadnego negatywnego wpływu na populację wilka, który to nie jest u nas wcale gatunkiem zagrożonym i wiedzą o tym wszyscy; od rolników po myśliwych.

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #747 : 2011-12-16, 16:44 »
Nie spoczna dopoki nie wybija wszystkich, a wtedy trzeba będzie odstrzelic wiekszość roslinozerow , czyli myslistwo ma przyszłość .
Potem będa sobie hodowac drapiezniki do odstrzału. Plan diaboliczny i już realizowany w niektorych krajach :(
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #747 : 2011-12-16, 16:44 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #748 : 2011-12-18, 12:45 »
IBDG - Przenieś tę dysputę o wilczakach do odpowiedniego tematu   :prosze:

wracając do petycji w sprawie ukarania belgijskich myśliwych za nielegalny odstrzał wilków, oczywiście, myśliwi nie podpiszą tej petycji, chyba że w formie " nie popieram ', jeden z argumentów;

Cytuj
"To przestępstwo mogło się zdarzyć dlatego, że Lasy Państwowe – działając dla zysku – zorganizowały belgijskim myśliwym –
dla ich przyjemności – komercyjne, zbiorowe polowanie w obszarze chronionym, który był wyznaczony m. in. dla ochrony
wilków i ich odbudowującej się populacji. Choć brzmi to jak paradoks, ten fakt nie naruszał prawa. Ale to znaczy tylko,
że to prawo jest złe."


Równie złe jest prawo o ruchu drogowym, które pozwala jeżdźić samochodami przez co też giną wilki, że o ludziach nie wspomnę.

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=422259#422259

ciekawe porównanie, tyle że kierowcy nie zabijają zwierząt umyślnie i nie jeżdżą po drogach po to, aby zabijać zwierzęta - myśliwi byli w lesie żeby zabijać, co prawda, zwierzynę łowną, ale uprzedzono ich o tym, że mogą spotkać na swojej drodze przedstawiciela gatunku Canis lupus, będącego pod ochroną - nie prawdą jest też to, że odstrzał ów nie miał wpływu na populację wilka na tym terenie, gdyż zabito dwa z trzech dorosłych wilków na tym terenie, więc 2/3 watahy - może Zoolog napisze, czy w takiej sytuacji wataha jeszcze istnieje?.

I jeszcze taka " moralność " pana ekologa:

Cytuj
Organizacje podniosły larum bo zostało złamane prawo. KP nie krzyczy gdy zabijesz lisa, bo pomylisz go z jenotem, albo odwrotnie.

ogólnie, ekolodzy z forum zachęcili myśliwych do zasilania organizacji przyrodniczych typu OTOP, pod warunkiem, że zamiast wilków będą zabijać lisy, psy i koty.

diuna

  • *
  • Wiadomości: 2363
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #749 : 2011-12-18, 16:40 »
Jak widac kogos trzeba zabić..... Wielu jednak sie nie podda bo wilczy łeb na scianie to dopiero trofeum prawdziwego mężczyzny.....
Zapisane
"Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to, że jesteś super" - Ann Landers
Strony: 1 ... 23 24 [25] 26 27 ... 29   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.266 sekund z 27 zapytaniami.