Dlaczego nie masz psa teraz?
Każdy z nas kochał swojego psiego przyjaciela, jednak to nie przeszkadzało, a wręcz nawet pomagało by zaopiekować się następnym psiakiem. Na pewno będzie miał inne usposobienie, charakter, ale będziesz go równie mocno kochał jak poprzedniego.
Ja nie wyobrażam sobie domu bez zwierzaka i żadne niewygody typu wychodzenie w czasie deszczu na spacer nie są w stanie zmniejszyć radości z obcowaniem z psem. W dorosłym życiu to 3 jamniczka, pierwsza przeżyła 17,5 roku, druga 14, a Roxia jest smarkata, ma dopiero 1,5 roku i choć jest zupełnie niepodobna do poprzednich, tak samo jest mi droga.
Jest tyle psów do adopcji, już odchowanych, dorosłych, z którymi nie ma już takich problemów jak ze szczeniakami...