Po pierwsze nie zdechnąć, tylko umrzeć. Po drugie gdzie został znaleziony, w jakim stanie itd? Po trzecie, jeżeli rzeczywiście potrzebuje ludzkiej pomocy, nie trzymać go w domu, lecz jak najszybciej przetransportować do specjalisty.
Po czwarte udostępnić mu świeżą wodę do picia (bardzo ważne, poić po kropelce pipetą sprawdzając czy ptak ją połyka).
Po piąte młode wróble, tylko w początkowym okresie są karmione owadami. Proponowałbym dla niego zmieloną mieszankę ziaren (może być to skład występujący w menu kanarków).