Witam wszystkich,
sorki ze dopiero teraz pisze mialam napisac bezposrednio po wizycie ale z tego wszystkiego zapomnialam.
W kazdym razie juz jestesmy po wizycie i po czyszczeniu. Zaczne od efektu. Polecam z calego serca. Normalnie inna jakosc zycia dla zwierzat (kot i pies) i dla mnie
)).
I mialam napisac cos o lecznicy. Sluchajcie rewelacyjna. Polecam kazdemu. Czysciutko elegancko. Przyjela mnie pani weterynarz, ktora wykazala sie wyjatkowym podejsciem do moich zwierzat, a przy tym widac na pierwszy rzut oka, ze wie co robi. Wszystko mi wytlumaczyla, spokojnie bez pospiechu. Do zwierzecia podchodzi jak do czlowieka, ktory mysli i czuje, a nie jak do maszynki do robienia pieniedzy- zawsze to kobitka nie facet. Jak czekalam w czasie zabiegu to facet w poczekalni z jakims duzym rasowym psem powiedzial, ze Pani wet Monika wyprowadzila mu zwierzaka z jakiejs beznadziejnej sytuacji,a poza tym musi tu przychodzic, bo to jedyna lecznica do ktorej ten pies chce wejsc
.
Podsumowujac: Lecznica Towarzystwa Weterynaryjnego na Kijowskiej w Warszawie - Spoko lokal i super ludzie. Polecam smialo.