Mam 9 letnią kotkę. Od pewnego czasu zaczęła sikać poza kuwetą. Trochę o tym czytałam i wychodzi, ze przyczyną może być;
-choroba(zaraz po nowym roku idziemy do weterynarza)
-nieodpowiedni żwirek(od urodzenia ma ten sam, wcześniej jej nie przeszkadzał)
-brudna kuweta(porządnie się za nią wzięłam)
Nic więcej nie znalazłam. Problem w tym, ze najbardziej prawdopodobne jest to, że przeszkadza jej nowy kot, który mieszka z nami od roku. Właśnie jakoś tak niecały rok trwają te problemy z sikaniem. Nie wiem co mam robić. oddanie, któregoś odpada, bo kotka jest już stara, kot ma jest nieuleczalnie chory i chyba nie znajdę mu nowego domu. Do tego kocham moje koty i nie chcę ich oddawać. Co mam robić? Może macie jakieś pomysły co zrobić, żeby kotka zaakceptowała nowego domownika? A może powodem jej sikania jest coś innego? Proszę o pomoc...