Forum Zwierzaki

jak pewnie niektórzy wiedza,mam 7-tygodniowego Cavalierka.Dajemu mu karme ROYAL CANIN JUNIOR.dajemy 5 razy dziennie po malej garstce(3 h przed podaniem moczymy w wodzie,tak ma byc przez 3 miesiace)
chcielibysmy jednak juz niedlugo uczyc go tez jesc inne jedzenie,bo pózniej mamy zamiar dawac mu jeden jobiony posilek i jeden z karmy.
wiec pytam bardziej wiedzacych kiedy mozna robic tak ze np.4 posilki z karmy a jeden z czegos innego lub jakos podobnie???i jakie jedzonko "normalne" moze jesc taki szczeniak???czy np.rozgotowana/e kaszka,warzywa,miesko czy np.jakis bialy serek czy cós??i kiedy mozna wprowadzac takie zmiany????

prosze o odp :)

Możesz już teraz spokojnie wprowadzać, obserwując malucha czy nic mu nie jest (czy kupki są w porządku). Natomiast co mu bedziesz podawać to sama po pewnym czasie zobaczysz co mu najlepiej smakuje, po czym dobrze się czuje. Proponuje i polecam : drób+ryż+gotowane warzywko+łyżeczka oliwy z oliwek ;) Lub ten sam zestaw ale zamiast drobiu drobiową wątróbkę, tylko ją to może później jak mały będzie starszy;) Biały serek, jogurty itp. bym sobie odpuściła, lekarze weterynarii odradzają, można przebiałczyć psa (w końcu bedziesz podawać suchą, pełnowartościową karmę)

zgadzam się z alexandrą, ale od czasu do czasu serek, czy jogurt nie zaszkodzi. Weci czesto mowią, zeby tego nie dawac, tego nie dawac, ale często zapominają dodać, "od czasu do czasu jest to (...) nawet wskazane. Newada, proponuję, abyś poczytala o BARFIE, tam pisze nie tylko o metodzie karmienia, ale i co mozna, jak itp... gdy moja Naomi wyjdzie z wieku szczenięcego mam zamiar przejsc na BARFa  ;) .

Tak... od czasu do czasu jakiś serek itp., itd ;) Może przeszukaj po necie jakiś infomacji ?

Serek i jogurt są wskazane, ale nie cały czas. Będziesz mu podawać zbilansowaną suchą karme i domowe jedzenie i zorientujesz sie to co polubi on i co jego żołądek i jelita :)

7 tygodniowy cawalierek to jeszcze maleństwo i za bardzo nie dawałabym mu jogurtów czy sera ,potem od czasu do czasu nie zaszkodzi,jesli chodzi o gotoane jedzonko- dlaczego chcesz mu dawac raz takie, a raz takie?

Ja tez  nie jestem za serkiem u takiego malucha. Moja seja od urodzenia jeśc ich nie może bo od razu na drugi dzień się czochra i sypie łupieżem....jesli zdecydujesz sie na jakies serki w przyszłości to obserwuj malucha czy nic mu się nie dzieje.kazdy pies to indywidualnosc.
A tak z doświadczenia moge powiedzuiec ,że jak będziesz dawać raz gotowne raz suche, to  niebawem piesek przestanie jeśc suchą i będzie się tylko gotowane. Moja cwaniara tak zrobiła, zatem przemysl to dawanie tego i tego. Jeśli dajesz sucha i piesek wcina to lepiej zostan na niej...co najwyżej raz na czaaaas mozna cos ugotowac jako ,smakolyczek. Ale póki co masz straszneg maluszka w domciu..uważaj ze zmianami zywienia....

To fakt z jedzeniem u szczeniaka trzeba uważać.
Kat - mój Hasso też dostaje raz gotowane a raz suchą karmę (co jakieś dwa tygodnie muszę wyjeżdżać, więc wożenie ze sobą psa i garnka z gotowanym żarełkiem byłoby nieco uciążliwe). Kiedyś mały się zbuntował i nie chciał jeść suchego. Nie chciałam mu zbytnio pobłażać, więc nie miał innego wyjścia - jak zgłodniał, zjadł suchą karmę, bo nic innego nie dostał. Teraz ładnie wsuwa i suche i gotowane. Także może nie rezygnuj zbyt szybko z suchej?

chce dawac raz tak a raz tak dlatego ze dawanie caly czas suchej(no nie ukrywajmy ze ROYAL jest droga)byloby,wydaje mi sie troche dziwne.
a z kolei cały czas gotowane moze by dosyc uciazliwe jak w naglych sytuacjach nie bedzie czasu przygotowywac

w tych nagłych sytuacjach mozesz dawać suchą, tylko tak jak napisała Kat, piesek przestanie ja lubić...Więc musisz się zdecydować

No malutki piesek nie musi na razie jeść suchej...Najlepiej spróbuj mu dać suche. Jak zje-to zje. Jak nie zje to jeszcze poczekasz. Później stopniowo dawaj mu coraz mniej gotowanego a troche więcej suchego aż przejdzie całkowicie na suche. Ja tak robiłam :D

Mój dostaje gotowane, ale sichym tez nie pogardzi. Kiedy przychodzi potrzeba to dostaje sucha (Royal lub Nutro).

mój jak był mały to nie dostwał suchej karmy, jadł ser biały (nie zawsze) i maślankę też lubił

I moja sunia do teraznie cierpi suchej karmy, tak samo jogurtów itp wiec nie wiem;]

hmmmm dziwne cawalierek łakomczuszek moja sunia ma sucha karme caly czas w misce i tylko czasami bierze ze dwa ziarenko może go naucz w ten sposob nasyp pelna mieske karmy az sie przee i mu zbrzydnie niepodawaj nic innego daj mu jakiegos kurczaka z rosolu a karma niech lezy w ten sposob nauczysz pieska ze karma to takie jedzenie zeby zjesc ile tylko jest w miesce tylko od czasu do czasu chrupac.