Forum Zwierzaki

Malujecie paznokcie ??? jakimi kolorami zwykle ??? Ja zazwyczaj takim delikatnym różowym, w sumie efekt wychodzi przezroczysty :P natomiast teraz pomalowałam paznokcie na taki fioletowo-bordowy - ale też taki delikatny :P Inglota ;)

Wogóle nie maluję ale jak coś to na perłowo...na imprę na marchewkowo ;)

Ja najczęściej na jasne kolorki: perłowe, beżowe, białe, takie srebrnawe ;)
Ale mam też lakiery: fioletowy i niebieski i też maluję jak nie ma szkoły np. w weekend. Chociaż ostatnio dosyć długo nie malowałam i muszę (chcę ;) ) sobie pomalować, tymbardziej, że idą wakacje :wink:

Dalmafreciak

Maluje, ale nie zawsze. Przy moim trybie zycia niestety nie wytrzymuja dlugo ;) A kolory rozne-zarowno krwiste czerwienie jak i delikatne pastelowe roze lub beze, odcienie zlotawe, szarawe czy blekitne... Zalezy od pory roku, okazji, nastroju...

ja najczęściej maluję bezbarwnym lub jakimś jasnym (perłowym).

zawsze czarny  :wink:

Hyhy, ja na pazurach u nozek mam zawsze jakies koloroweee takie barrdzo lakierki, no i jakies wzorki sobie robie, itp ;)
A u rak... ;( Niestety... paznokcie mam zjedzone, przez ostatni tydzien mialam duzo nauki no ii...takie sa skutki! Ale teraz wakacje, to zapuszcze, bo nie bede malowala ogryzkow...  :roll:  :P
Ale raczki to zwylke bezowym, rozowym (jasnym) albo jakims podobnym, bo nigdy nie udalo mi sie wyhodowac perfekcyjnych paznokci- takich, na ktorych moglabym zaszalec z kolorkami i wzorkami... :(  ;)

Tylko bezbarwnym bo wygladaja naturalnie a w dodatku sie błyszczą  ;)

heh to ja mam zielone niebieskie bordowe zielono niebieskie brązowe
lubię zwariowane kolory :)

roznie ale zazwyczjan e jasne albo czarne

iwa ma dużo lakierków.siostra mi czasem podbiera. ostatnio kupiłam sobie w sephorze taki fajowy żółty,ale tylko raz malnęłam i to na chodzenie po domu :lol: a tak to lubię takie bordo,brązy i delikatne różowe :)

Ja maluję jasnymi kolorami, w tej chwili mam Coloramę Maybelline, długo utrzymuje się na paznokciach. Do pisania na kompie świetny. ;)

Ja bezbarwnymi, albo poprostu odżywką :) Lubie mieć pomalowane bezbarwnym
bo ładnie się błyszczą ;)  :lol:

Ja tylko jak idę na wesela. Wtedy na delikatny różowy.

zawsze czarny

Ja tak samo :wink:

Najbardziej lubie czarny lakier. Poza tym kolory francuskiego manicuru, ale nie róże, raczej biele.
Ale maluje tak rzadko, że prawie wcale,  :P  bo bardzo potem łamią mi się paznokcie. Chorują miesiącami...  :roll:

Ja nie maluje, a ak juz to bezbarwnym.. nie mam za ladnych pazurkow do malowania, no chyba ze u stop :)..

żadko maluję paznokietki, bo u mnie taki lakier długo się nie trzyma. Ale jeżeli nadarzą się jakieś specjalne okazje, to na lekki perłowy, a najczęściej poprostu zwykłym przeźroczystym lakierem, albo robię sobie  francuski :)

u mnie francuski chyba odpada paznokcie obgryzam i jak odrosną do będzie to brzydko wyglądało prawda ?  :(

Ja maluję rzadko. Podczas roku szkolnego praktycznie wcale z braku czasu. W jakieś wolne dni, święta i wakacje czasem maluję. Jakieś delikatne róże, beżowy i bezbarwny. Na "nożnych" paznokciach robię wzorki lub kwiatki, czasami maluję każdy paznokieć na inny kolor :wink: . Może być też lakier z brokatem (na jakąś dyskotekę albo cuś takiego ;) ).

ylko rodzywki i bezbatrny.c.zmas taki lekko ruzozy czy tambezowy.,..mnambrdyzki pozaury..

Nie lubię pomalowanych paznokci,. bo zdziera się lakier i jakos mi tak niewygodnie :P :? Ale jeśli już, to bezbarwnym z odżywką albo na dyskoteki bezbarwny z brokatem. Albo jakieś jasne kolorki, ale nie w kolorze skóry.

Tylko bezbarwnym bo wygladaja naturalnie a w dodatku sie błyszczą  ;)

dokładnie :wink:

żadko maluję, bo krótko ze mna wytrzymuiją. a jesli już, to takie półprzezroczyste pastele, jakies jasne albo zdecydowanie ciemne(ostatnio np. taka ciemna śliwka, prawie czarna i nawet mi sie podobało). i jeszcze czasem jakis wzorek jak mam dużo czasu i chęci. a, no i u nóg ciemne prawie przez cały czas

ja tylko bezbarwne, bo kolorowych nie lubie :P

Ja lubię jak jest pół paznokcia inny kolor a pół inny ale różnica odcieniami.

ja maluję paznokcie delikatnymi kolorami takimi jak blady róż albo beż. Mocne kolory wybieram do paznokci u stóp bo u rąk mi się nie podobają.

najlepsze są opi i essie, niestety troche drogie :)

Promocyja w Rossmanie, stwierdziłam, że się oprę - i sie oparłam ;) Natomiast  moja siostra nabyła 2 lakiery w odcieniu delikatnego różu Sally Hansen : co do lakierów do paznokci obowiązuje u nas wspólnota więc jestem wyposażona :lol:

Ja też najczęściej kupuję lakiery z inglota oraz z golden rose. Od delikatnych beżów po połyskującą czerń.

ja zazwyczaj pastelowe, chociaż podoba mi się także czarny

Nie wiem czy jest tu jeszcze z kim o lakierach pogadać :P Ale wczoraj poszłam po szminkę do Rossmana, jako, że mój odcień został przez kogoś odgryziony(??), na pocieszenie kupiłam 2 lakiery Sally Hansen:

Poglądowe zdjęcia z neta

ten taki grzeczny https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/a7/7b/2a/a77b2a39db33781f43279bbf79230216.jpg

i taki który wydawał się w świetle sztyucznym bardziej fioletowy, ale cóż http://i1059.photobucket.com/albums/t429/mattaniasalvina/mattaniasalvina004/SALLY-HANSEN-NAIL-SALON-NAIL-POLISH-SWATCHES-SCARLET-FEVER-_zpse7ad5ded.jpg

Dobry ten drugi :o nosiłabym :P