Forum Zwierzaki

Czy ktoś ma swój własny przepis na daaaaaaaaaaawne krówki? ;) Ja od czasu do czasu wpadam do babci która umie robić pyszne krówki ;) Dawajcie jeśli macie przepis na te cukierki!!  :wink:

Przepisu nie znam, ale chetnie poznam. Mniam krowki :)

znam tylko na toffi

Pao to i tak podaj :P Słodyczy nigdy za mało  :lol: Ja może jak znajdę ten przepis na krówki to podam :]

jak tylko go znajdę to zapiszę. dodam tylko, ze jeszcze nie robiłam ale trzymam bo mąż się odgraża

pao poczekamy  :lol:

Ślinka mi leci, gdzie te przepisy?  ;)

NO TO PRZEPIS NA TOFFI

przygotuj:
garnek z grubym dnem
drewniana łżke
makutrę
płytka forme do pieczenia
nóż
papier woskowany (do zawinięcia)

KARMELKI
35 dag cukru brązowego
20 dag masła
20 dag karmelu
sok i starta skórka z połowy cytryny

1 wszystkie składniki na karmelki umieścić w duzym garnku o grubym dnie i podgrzewać na umiarkowanym ogniu, od czasu do czasu mieszając drewniana łyzką aż masło sie stopi a cukier rozpuści
2 zwiększ ogień i gotuj przez około 10 minut. karmelki będą gotowe gdy wrzucona naczynia z zimna woda odrobina masy natychmiast stężeje
3 wylej mase do naczynia lekko posmarowanego olejema gdy lekko zastygnie pokrój na kawałki i odstaw aż karmelki obrze stwardnieja


TOFFI WANILIOWE
250 ml(puszka) mleka skondensowanego
50ml wody
50 g masła
45 dag cukru brązowego
pół łyzeczki olejku waniliowego
10 dag orzechów włoskich

1 wysmaruj forme niewielka ilościa masła. w naczyniu o grubym dnie rozpuść mleko skondenspwane, wode i cukier. podgrzewaj na małym ogniu, od czasu do czasu mieszajac
2 dodaj masło. gdy sie rozpuści zwiększ ogień i gotuj mieszając od czasu do czasu aż masa zgęstnieje. sprawdź czy toffi jest gotowe wrzucajac niewielka ilść masy do naczynie z zimna wodą. pod wpływem zimnej wody masa powinna utworzyć niewielka miekką kulke
3 zmniejsz ogień, dodaj olejek i orzechy a następnie wylej masę na forme do pieczenia i wyrównaj. gdy masa zastygnie, ponacinajją a potem pokrój na kawałki i zawiń w nawoskowane papierki

smacznego

Dzięki, Pao! Wydrukowałam przepisy i dam znać, jak mi wyszło. Nie wiem tylko, po co makutra?  ;)

też nie wiem. przepiasałam tylko przepis. sama jescze nie robiłam ale moze jutro??

Kówki sa mniamusne...........
Kiedys, gdy byłam dzieckiem i nie bylo w sklepach słodyczy (tylko nielicznie z tego forum pamietaja te czasy......... ;) ) czesto robiłam krówki i czekolade. Niestety nie pamietam przepisu!!
A z Pao przepisu chetnie skorzystam.

pao ja też sobie zrobię karmelki ;) A dzisiaj polece może znajdę przepis na krówki  :wink:

goldenko jak znajdziesz to dawaj  ;)

Jakos nie lubię ani krówek, ani toffi...  :roll:

Uwielbiam krówki, zcxegolnie Matyldy :D Ale przepisu nie znam, napewno jest gdzies w necie :)

krówki lubie ale wyłącznie kruche. ciągutki mi nie pasują (i dlatego też nie przepadam za toffi).
dajcie znac jak tam efekty, bo ja jeszcze tego przepisu jeszcze nie wykorzystałam

ja też uwielbiam kruche, wśród tych co są spotykane w sklepach to zawsze najbardziej smakowała mi chyba krówka polska...własnie krucha  :wink:

No ja przepis wydrukowałam i za chwilkę będe próbowała i kombinowała  :lol:

to czekam na recenzję... myślę, że też niedługo zrobie ale na codzień to w innej kuchni siedzę, wieć tutaj potrzebowałabym wyjść na zakupy... a jakoś nie mam ochoty w tej chwili... ;)

mordokleeejki :P mniami mniami :P  kiedyś zrobie :P

Ja wole krowki ciagnace sie i klejace hehe, choc wszystkie sa pyszne :)

Krówki .......................mmmmmmmmmmmmmmmm...........................pyc hota .
Ale ja przepisu niestety nie znam !! ;)

Golden(ka) i czo zrobilas?

Ja zrobiłam. Nie wiem, czy powinnam się przyznać, ale co tam... Zrobiłam prawie ściśle wg przepisu, tyle tylko, że ze zwykłego cukru, nie z brązowego. Pao, wybacz! No więc, kiedy po dość długim mieszaniu wylałam pachnącą substancję do foremki, nie mogłam się powstrzymać i zaczęłam wiosłować łyżką... Było dobre! Kiedy zjadłam połowę,  :oops:  zrobiło mi się trochę mdło. Popiłam herbatką i zostawiłam resztę do zastygnięcia. Ale nie zastygło... nie zdążyło, bo kiedy poczułam się lepiej, zjadłam resztę. Mój mąż powiedział, że jestem świnią,   ;)  bo dla niego nie zostawiłam. Ale dla niego to było za słodkie, i tak by nie zjadł! Moim zdaniem można dać troszkę mniej cukru i też będzie dobre  :)

IBDG.. :hahaha: :lol:

IBDG niezle ;)  :lol:

no ładnie, ładnie...
ale ciesze się, że smakowało tylko robiłaś toffi czy karmelki???

http://kuchnia.verusinter.net/przepis.php?NUMER=6878 tu... o tu cosik jest o krówkach :D
lubiem krówki :] mniam :D
a właściwie... ktoś wie czemu to sie nazywa 'krówka'? :>

no ładnie, ładnie...
ale ciesze się, że smakowało tylko robiłaś toffi czy karmelki???

Toffi, karmelki też zrobię... :) I pewnie spotka je ten sam los!  :lol:
Pola, "krówka" może dlatego, że z dużą zawartością mleka? Sympatyczna nazwa   :) Coś dla miłośników zwierząt  ;)
Muszę dodać na swoje usprawiedliwienie, że tej pychotki nie było dużo. Na drugi raz wezmę wszystkiego razy dwa, a co!  :lol:

Pola, "krówka" może dlatego, że z dużą zawartością mleka? Sympatyczna nazwa

no chyba tak... :D no bo w łatki nie są (jeszcze. bo czego to ludzie ne wymyślą :>) :P

Coś dla miłośników zwierząt

ale jak to brzmi: 'wiesz, dzisiaj zjadłam 5 krówek' :;d:

Na drugi raz wezmę wszystkiego razy dwa, a co!

a dla męża i tak nie starczy  ;)

Za to kupiłam mu chyba z 8 kilo chałwy [w ciągu 2-3 miesięcy- w paru miejscach były promocje, to skorzystałam]. Połowy już nie ma, bo ja też lubię, zwłaszcza waniliową, królewską firmy Leaf  :)  Jestem obrzydliwie łasa na słodkości  ;)

A ja zrobiłam toff i troszkę ( :lol: ) ale tylko troszkę klejące wyszły... a gdzie tam troszke.. woda :P chyba coś Goldi nie nadaje się do kulinari :P

Kiedyś robiłam z kumpelką "Niebieską (Błękitną?) Lagunę" :P Oczywiście wyszła nam "Bagienna laguna a'la Sylwie x2" :P Nie dość że ciasto troszkę przeterminowane  :lol: to żeśmy zamiast jajek śmietankę wlały :P A co tam troszkę się namiesząło ale dobre było ciasto. A co najważniejsze- BRZUCH NIE BOLAŁ!! :P A tych krófek znaleźć nie mogę :?

Uwielbiam krowki :P

A jak... krówkomaniacy łączmy się  :lol:

A wegetarianie nas nie posądzą o maltretowanie zwierzat?  :lol:

A wegetarianie nas nie posądzą o maltretowanie zwierzat

ja tam czepiać się nie będę :) przeciwko krówkom nic nie mam, gorzej z cielęciną, wołowiną itp... :roll:

pao a to cielęcina i wołowina w postaci cuksów istnieje?  :lol:

takiej wersji nie znam, ale o lodach o smaku szynki to już słyszałam ;)
to było tak odnośnie stanowiska wege do krówek :)

ale o lodach o smaku szynki to już słyszałam

Eeee... serio?  :shock: Buahahaha  :lol: Ochydne musza być te lody...
Ja ostatnio kupiłam soczek "Fit" z warzyw... ekhem no comment co się stało po wypiciu soczku...  :lol:

soczek genialny :D
a co do dziwnych lodów to widziałam jeszcze szpinakowe...

krówkomaniacy łączmy się :lol:

Łączmy się, łączmy :diabelek: .

Lody o smaku szynki? Szpinakowe? Fujjj :? .

Kiedyś robiłam z kumpelką "Niebieską (Błękitną?) Lagunę"

Ja też robiłam i mi wyszła tak jak na obrazku. Robiłam jeszcze ciasto "Piłkę Nożną" czy cuś takiego..

Widzę, że temacik o krówkach na Forum istnieje... mniam, pychota, ale jak dla mnie to najsmaczniejsze są te ciągnąąąąąąąąąąące się krówki. W ogóle uwielbiam TOFFFFFI. MNIAM !!!!

Pokombinuje coś z tymi przepisami :P

Lubie tylko "ciagnace sie" te twarde są słodkie i niedobre :P

niech mi ktoś przyśle krówkii :P ale takie mordoklejki, nie suche i bezsmakowe :P

Zapytam się kolegi on robi pyszne krówki

A ja znalazłam taki przepis:

1/2 litra mleka, 2 szklanki cukru, 5-10 dag masła, kakao
Gotować na małym ogniu ciągle mieszając, aż masa zgęstnieje.

Pamiętam, że kiedyś je nawet zrobiłam...i że od mieszania ręka mi prawie odpadła  :lol: Ale chyba dobre były... :P

Cukierki krówki

składniki

    * 1/2 litra mleka
    * 40 dkg cukru
    * 5-10 dkg masła

przygotowanie
Wlewamy mleko do niskiego, płaskiego garnka, dodajemy cukier, trzymamy na dość ostrym ogniu cały czas ucierając. Gdy masa będzie dość gęsta, zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy masło, cały czas ucierając.
Masę wylewamy na płaski talerz, warstwą tak grubą jakie mają być cukierki, wypłukany zimna wodą. Wystudzić. Zimne kroić na cukierki .
Jeśli ktoś lubi , można podzielić na mniejsze części dodając do jednych karmel, do drugich kawę lub inne aromaty wg smaku.

Smacznego. :o

Mniam, krówki domowej roboty... Chyba spróbuje bo jestem maniaczką krówkową :D

Mmm... musze spróbować :)

Uwielbiam krówki ale te ciągnące, tzw mordoklejki  ;p.

Ja mam 2 przepisy na krówki obydwa wychądzą bardzo pyszne, tylko jeden szybciej a drugi wolniej się robi. A więc ten wolniejszy:
1/2 l mleka
400 g cukru
2 łyżki masła lub margaryny
cukier waniliowy (do smaku-niekonieczny jak ktoś nie lubi)
Wszystko zagotować na niezbyt gęsty lukier taki jasno brązowy na małym gazie. Potem wyłożyć na płakie naczynie-odrazu zastyga. Kroić według uznania. Nie zrażać się jak długo nie będzie gęstniało przy gotowaniu-gotuje się ok 1 godz.

Teraz tan szybszy przepis:
1/2 szkl. cukru
1/4 szkl. śmietany 12%
Rozgrzać na patelni lub w garnku (bez oleju i niczego podobnego) cukier aż całkowicie się rozpuści i będzie brązowy, dodać śmietany, chwile jeszcze potrzymać na ogniu i przekładamy na płaskie naczynie. Podobnie jak w 1 przepisie kroimy na dowolne kawałki.

Do krówek zarówno do 1 i 2 przepisu pod sam koniec gotowania można dodać wiórki kokosowe, sezam lub pomielone orzeszki bądź cokolwiek według uznania.Krówki naprawde wychodzą przepyszne.
Życze smacznego! :)

ja ostatnio w kauflandzie kupiłam takie kilowe krówki w takiej puszce do smarowania, pycha są :)

Uwielbiam krówki! :) Najbardziej oczywiście te, które się ciągną, są przepyszne! ;)
Właśnie znalazłam przepisy, będę musiała kiedyś wypróbować... :D