Forum Zwierzaki

No wlasnie jakie?
 moj wychowawca-katarakta nie wiem czemu takie dziwne.
chemica-golop przeksztalcony galop bo zawsze biega po prostu nie potrafi isc powoli :lol:.
matematyczka-CZARNA (strzerzcie sie!!!) ma przerazajaco czaaarne wlosy i takiz sam charakterek :P
i duzo duzo by tu pisac. Jesli taki watek byl to soorrki.
Moze sie przyjm,ie. MILEGO PISANIA!!!  :D

nasz facet od Wos'u-Plastuś A to dlatego że sie "lekko" pluje...ślinotok ma bleee... Jak sie jest przy odp to lepiej stać 20 metrów dalej :P Od religi-szpara szczerze to nie wiem czemu :P A reszta,to nie pamiętam :P

Nasz nauczyciel od WOSu tez sie pluje ale nie ma przezwiska. Trza by go ochrzcic :P

matematyczka -  Świstak, ma szpare między jedynkami i śśświszcze jak mówi
geograficzka - Cyklop lub Zezol, ktoś kiedyś rozpuścił plotę, że ma szklane oko i została cyklopem, a to drugie od nazwiska (Zozula)
baba od WOSu - Adrianka albo Zadzior, to pierwsze od imienia, bo ona zawsze zdrabnia imiona np. Radosławik (to moje ulubione xD), a to drugie od nazwiska (Zadziorska)
facet od histy - Bodzio, nie wiem skąd się to wzięło, przejęte od starszych klas :P
facet od plastyki - Gumiś lub Żul, to pierwsze od tego że on jest taki mały i grubiutki ze jak gumiś wygłąda, a to drugie od nazwiska (Żuliński :lol: )
baba od niemca - Helga, nie wiem czemu
ksiądz - księżul, to tysz nie wiem czemu, choć sama to wymyśliłam i funkcjonuje w całej sql
stary katecheta - Borodidżej, od nazwiska (Borodijuk)
baba od anglika - Smalczyk, z racji tego ze zawsze morda i włosy jej się świecą jakby smalcem smarowała xD
baba od fizyki - Dudykowa, to od nazwiska (Dudyk)
baba od biologi - Grom lub Gromi, od nazwiska (Gromadzka)
baba od infy - Dupicka, od przekręconego przeze mnie jej imienia i dwóch nazwisk (Rachoń-Kulicka, w moim wykonaniu Krystyna Kulicka-Rachoń-Dupicka :lol: )
baba od chemii - Iwan, od nazwiska (Iwaniuk)

nie pytać się o zgode na umieszczenie nazwisk - i tak są one w necie na stronie szkoły xD

katecheta - Jareczek  :P
matematyca - szerszeń   :P
babka od polaka, nie uczy nas (na szczęście  :P) - hanyszowa (od nazwiska)
i facet od histy, który nas nie uczy - Dodi   :P  kiedyś był lekko podpity na apelu  :lol:

LOL
jeszcze mi sie przypomnialo
wprawdzie to nie przezwisko ale smieszne
nasza nauczycielka ma nazwisko gawora
memy zwyczaj ze jak przychodzi na lekcje to kazdy sobie mowi po cichutku 'gawora do wora i do jeziora' :)

Hm... z licku... oczywiście od niemca - Helga, od histry w gimku - Pan Pazur (miał długi paznokieć u małego palca), babka od anatomii na strudiach - Wagina (czy to nie cenzuralne? :P ), dacet od mikro jest Borys i gut... ;) Nie było jakoś dużo. Tzn. trzeba było się kiedyś zasłużyć na przezwisko... :P Aha, facet od genetyki/metod bywa nazywany Ślepym, ale najcześciej do z nazwiska... :P Jest tak załamkowy, że nawet przezzwisko mu nie potrzebne.

polski w podstawówce- Łaciata.
polski teraz- Kazuyoschi
niemiecki- bywa nazywana małym hitlerem.
ksiądz- księciunio

facet od niemieckiego : hitler ew. romuś ( od pana dżi )

matematyczka -  Świstak, ma szpare między jedynkami i śśświszcze jak mówi

Moja od matmy to tez swistak, bo tak szczerzy zeby jak sie usmiecha. :P

infa-pączuś z wisienką, w skrócie: pączuś, widzieliście nauczyciela który bokiem do sli wchodzi :lol:
plasta-platfus, bo ma taki z platfusiowiony nos i wogóle całą twarz
o i baba od reli- pedofil :lol: nie pytajcie czemu :lol: :lol:

Anglistka - Ropuszka [ma tak szeroko rozstawione oczy.... :D]
Angielski - Pedałek [nie uczy mnie. nie pytać czemu pedałek  :lol:]
Biologia - Becha. [od nazwiska]
WF - Duduś [mnie nie uczy - tyż od nazwiska]
WF - Wojtuś [mnie nie uczy, ale wszyscy do niego panie Wojtku, panie Wojtusiu mówią :)]
WF - Wyrwidąb [nazywa się Waligóra... :P Tyż mnie nie uczy.]
Historia [moja wychowawczyni] - Babcia [kolega raz powiedział do niej "babciu" i tak jakoś zostało :D], Jopowa [od nazwiska], pani Jot O Pe [od nazwiska. Często właśnie tak mówi jak dyktuje swoje nazwisko.], pani Justynka
Historia - Czarownica [nie uczy mnie. Wygląda jak czarownica, jest starszawa już, garbi się... :P]
Historia & pani wuce dyrektor - Grzybek [od nazwiska], Vampirek [jest blada, a oczy maluje bardzo mocno na czarno...]
Plastyka - Gruszka [od nazwiska]
Niemiecki - Buchencweld [od nazwiska]
KOSS - Pani Ćwir Ćwir :D [tak śmiesznie jak jest zdenerwowana 'ćwierka' ;)]

Narazie tyla mi się kojarzy ;)

Przychodzi mi do głowy tylko jedno: Muzyka - Świder (od nazwiska "Świderska")... :P

Moj kolega szybko mowi i do informatyka powiedzial pajacku (pan jacek :P) i teraz pan jacus ma przezwisko pajacyk

Przychodzi mi do głowy tylko jedno: Muzyka - Świder (od nazwiska "Świderska")... :P

a Więcerzawa czy jak go tam pisać? :P a jeszcze w podstawówce funkcjonowało Konkolowa Stara Krowa na babe od polaka xD

Konkolowa Stara Krowa

Ja też tak czasem na nią mówiłem :P Teraz to jest po prostu Konkolowa i tyle ;p

biologica i chemica w jednej osobie- FuNkcja ( z akcenetem na n bo ona tak mowi :P)
polonistka- Roko, Rokokosz (nazwisko Rocznik) lub żelazna dziewica
historyk- Książę Ruścisław, Hetman (rosyjskiej krwi)
informatyk- Książę Rumcajs, wałach
jakis facet z angla na Sz (uczy pierwszoklasistow)- Książę Szwejczejewski :P ( ma inaczej na nazwisko..yy chyba Szwajczewski, albo Szwejczewski?)
fizyczka- Norka
baba z niemca- Cazada ( nazwisko Zasada wwwwrrrrrrrr jak ja jej nie lubie...)
baba z angla- Frytka, Rydz (nazwisko Fritz)
baba z angla 2 - koksówa (nazwisko Cox)
baba z wf- pani prezes
facet z tańców- wałach :lol: albo Książę Radosław

jak se przypomne to zapodam :P
aaaa i ksiądz- Książę....
babka z gery- ciężarna (w ciazy jest) albo Łatka, Łata (od nazwiska Łatacz :P)

baba od historii  shakira bo jest identyko jak ona. :lol:

matematyczka -  Świstak, ma szpare między jedynkami i śśświszcze jak mówi

U mnie to samo jest z facetką od biologii. Świstaczek nasz kochany, sterroryzowany... :evil:
WOS - Pan Teodor lub Teoś, czasem funkcjonuje też Zboczeniec lub Zbereźnik. No cóż...
Angielski - Borek [od nazwiska - Borkowski], Jacuś, Dżej Bi [od J.B.].
Ksiądz - po prostu Ksiądz Mareczek lub Ksiądz Ciacho [ja nie wiem, kto go tak nazwał... jest fuj :P ]
Katechetka - Pani Modlytwa [bo tak śmiesznie mówi] lub Pani Yntencja [bo na każdej lekcji przed modlitwą jest pytanie "czy ktoś ma jakieś yntencje?" (:] - te przezwiska akurat ja wymyśliłam i teraz dużo osób tak mówi.
Ksiądz z podstawówki - Batman. Kiedyś jakiś chłopak wpadł do niego na lekcje, wrzasnął "BATMAN FOREVER!" i zwiał. No i tak zostało. Mimo że już od trzech lat nie uczy, nadal to przezwisko funkcjonuje, tylko że teraz mówię na niego Bati lub Batuś. Ciekawe, czy o tym wie... :P [chyba ma mnie za wariatkę odkąd zaczęłam go prosić, żeby mi narysował tulipana...e, sam jest sobie winien. :P ]
Chemica - Ciocia Dorotka, Doris.
Pedagog - Petka.
Polonistka - Siwkunia [od nazwiska Siwkowska].
Matematyczka - Janeczka [od nazwiska Janke, na imię ma Bożena ;) ].
Wuefistka - Barbie [na pierwszą lekcję przyszła z różową torebką, w różowych butach i z różowymi pasemkami].
Niemiecki - Suchunia [od nazwiska Suchecka] lub Blondie.
Geografia&wych.[co prawda już na emeryturze] - Zdzicha, Czajnik [od nazwiska Czaińska].
Historyczka z podstawówki - Tyszka, Tysia [od nazwiska Tyszkiewicz].
Technika teraz - Misiek, Misiu.
Technika w podstawówce - Kefyr Plus Malyna [nie wiem, dlaczego :lol: ].
Technika w zeszłym roku - Szpaczydło, Ptak, Ciocia Szpak.
Wicedyrektorka - Afka [od nazwiska Afanasjew].


Aaa, jeszcze FIZYKA. :evil:
Ostatnio na pana B. jest cięta cała szkoła, jako że "gertych go omamił" i facet sprawdza na lekcji, czy dziewczyny pierścionki noszą, a jak tak, to punkty na minus. <ściana>
Więc ma przezwiska takie: Krawężnik [bo wysoki i chudy], Cyborg [zupełnie bezuczuciowy], Głupia Dupa [no cóż... :P ], Szczupak [to samo, co przy Krawężniku].

Więc zacznę od podstawówki:
- polonistka - Kręcidupa (od nazwiska, tylko dupa jest dodane, a tak to "kręci..." było w nazwisku)
- przyroda - Wierzba
- historia - Szatka
- religia - Niclerka
- informatyka - Chmieloś
- matematyka w 6 klasie - Makosia
- matematyka w 4 i 5 klasie - Bryłoś (od nazwiska - Bryła - matematyczne nazwisko)
- jedna polonistka, która nas nie uczyła - pani H***** stary trabant (tak mówiono)
W podstawówce wszyscy od nazwisk.

Gimnazjum:
- informatyka (mnie nie uczy) i wicedyr. - Mario Bros, Krasnal
- matematyka - Planeta Małp
- niemiecki (i wychowawczyni) - Koniowa, Zęby z metalu
- WOS (przyjdzie facet, bo jeden odszedł) - Pipoś (od nazwiska, nie pytajcie jakie :D)
- technika - Swetrowski (bo zawsze nosie taki swój sweterek)
- inna od matmy - czarownica, wiedźma
- fizyka - Kamienna Twarz
- biologia (my tak nie mówimy, ale starsi mówią) - Pinokio
- geografia, ale mnie nie uczy - Żaba Kermit, Kermitka (od nazwiska)
- polski, mnie nie uczy - Cichy Dzwonek - od pewnego zdarzenia kiedyś, mówimy tak tylko ja i kilka kumpel.

To wszystko jak narazie :D

Zupa - od nazwiska
Muminek - wystarczy zmienic jedną litere i bedzie jego nazwisko
Sum - od wąsów lub Klata - kiedyś po pijaku wypadł z autobusu i klata walnął w krawężnik :lol:
Fistaszki - 3 braci, od nazwiska
Gęba - od nazwiska
Pchełka - od nazwiska

chemia - ogolniak - burdel mama (niska, gruba, chodzaca w skorzanych spodnicach)
fizyka - zaku (od nazwiska - zaczek)
historia - prochno, zabytek i ogolnie mowilo sie o niej, ze bitwe pod grunwaldem przezyla na zywo :P

ekonomia - na studium - cnotka-niewydymka - baba, mieszkajaca ze swoja mamusia, ktora potrafila sie wymadrzac na tematy na ktorye nie miala zielonego pojecia (wiecie, ze kanapki sa trujace?)

no i oczywiscie w tej chwili

babka od anatomii na strudiach - Wagina

:lol: :lol: :lol: - co ciekawe, ta ksywa ciazy na niej juz od lat :P

polonistka - parapet :D

pan od WOSu - Roki :D
pan od chemii - klapek
była pani od chemii - emerytka xP
pani od angielskiego - dudkowa
nauczycielka z matmy (mnie nie uczy, ale miałam z nią pare zastępstw) - koń
nauczyciel muzyki - bzyku, czenio (sam się tak nazwał, więc i my go tak niekiedy nazywamy xP)
historyczka (jeszcze z podstawówki) - wieloryb
polonistka (też z podstawówki) - perkozaurus :lol:
pani od przyrody (też z podstawówki) - kotlet, pasożyt

Podstawówka:
Matma & wycowawczyni - Krzyżówka [od nazwiska]
Polski - Zegar [miała taaaki duży nos sama małą będąc, że stwierdziliśmy że moglaby słuzyc za słoneczny zegar :D]
WF (mnie nie uczyła) - Kotara [od nazwiska]
Angielski (nie uczyła mnie) - Big Cyc [zgadnijcie dlaczego... :P]
Religia - Beny Kwadracik [jego głowa miała kształt kwadratu. Nie przesadzając, dosłownie był kwadratowy]

Gimnazjum - patrz wyżej ;)

nauczycielka angielskiego - Fiona lub Woźnica ( to pierwsze to ze shreka jak Fiona była ogrem no była gruba a drugie jej nazwisko to na jakis tam jezyk to Woźnica)
nauczyciel histy - Jasiu od imienia Janusz lub Słaby icek ( od nazwiska)
nauczycielka matmy w pod. Dzioka od panienskiego nazwiska Dziok cyz jakos tak
nauczyciel od wfu - Gengol ( nie wiem dlaczego to od bradoz dawna)
znow od wuefu - po nazisku  czyli Ćwik lub Ćwiku
nauczycielka polskiego - migrena lub apap ( nie pytajcie dlaczego, chyba juz to wiecie)
Fizyka - Szczerba ( to nawet nie przezwisko tylko NAZWISKO hehe ładne nie) ale mówimy na nia czasem Szczerbulec
a tak to po nazwisku :P
a i Polonistka która odeszła - Bunia, ( była mała no i kojarzyła sie z tą Bunią z bajki :P )

chlop od anglika - lysy k*tas

bo jest ch***m i nas wkur***

inaczej tego powiedziec po porstu sie nei da

nie ma jak to popatrzec w obgwiazdkowane (?) niebo :lol:

Pani od chemii- zlewka
Pan od WOS'u- pępuś/ pimpuś
Wychowawczyni/Pani od polaka i historii (3 w 1 xD)- motorek w dupie

W podstawówce:
* baba od angola/wychowawczyni - Bartosiewiczka (ma nazwisko Bartusiewicz, a na imię Edyta:P) albo Miss Ble (wszyscy się wzdrygali na jej widok)
* dyrka od przyrody - kurczaczek albo rosołek (na nazwisko Rosół)
* baba od matmy - Grazia (od imienia Grażyna)
* baba od infy - głupi babsztyl (samo mówi za siebie)

Gimek nasz kochany :)
* pani od polaka - Klimkowa (Klimek nazwisko)
* od matmy/wych - Zaraza (nazwisko Podraza)
* geografia - panterowa albo panterka (nazwisko Pantera ;D)
* historia - Bajka (nazwisko Baj)
* WF - Gucio ;] - nie wiem kto to wymyślił, ale taką twarz ma guciowatą  :lol:
* WF - Więckowska (Więckowski ma na nazwisko gościu, ale zachowuje się jak baba)
* WF - styczniu, styczeń (nazwisko Styczyński)
* chemia - wzorzulec (Wzorek nazwisko)
* muzyka - Jańcia (Janina ma na imię) albo Wybałusz (Bałuszyńska na nazwisko)
* WOS - pigi! bo wygląda jak świnia... ma taki nos zadarty i w ogóle...
* niemiecki, mieliśmy ją na początku - kameleon - właściwie nikt nie wie czemu...
* niemiecki, teraz - Gumiak albo Kalosz (nazwisko Gumienna)
i to by chyba było na tyle ;P
* religia - księżulek
* czasem mamy zastępstwo z siostrą - siostrzyczka

baba uczaca moja siore tez miala nazwisko gumienna i przezywali ją prezerwatywka

W gimnazjum:
katechetka - Mańka
Katechetka nr2- Warchoł (obie od nazwiska)
katechetka(ucząca mnie)- żaba
Ks. nr 1 (nie uczył mnie) - Batman
katecheta ( miał ten zaszczyt) - Jaras
Ks nr2 (również dostąpił zaszczytu) - Malaga ( od nazwiska), bądź też Timon
Matma - Nutria ( z racji zębów)
polski - Kaczka (postura i sposób poruszania się)
Polonista (nie mój) - Zordon
Historia i Wos - Shakira
Wuefista - Czosnek
Rosyjski - Antczakoje (nazwisko + -oje)(moja wychowawczyni)

Liceum: (połowa nauczycieli nie potrzebuje przezwisk, bo mają takie nazwiska, jak np. Rosołek)
Matma - Wróbel (od nazwiska, mój wychowawca, drugi w karierze licealnej, świadomy swojej ksywki)
moja pierwsza polonistka - Miedzianowłosa
mój polonista (w drugiej klasie) - Patryś
moja aktualna polonistka - Elfica (z całą pewnością nie tolkienowska, a jeśli już, to po sporej dawce środków nasennych i obróbce)
mój pierwszy wuefista - Dziadek
aktualny wuefista- Krzyś
Ks (nie uczy mnie) - Neo ( z racji poruszania się w trybie "slow motion", a facet ma ze 2m wzrostu)
Biologica ( nie moja) - Rycina ( często sięga po tego typu pomoce naukowe)
Fizyka ( też nie moja) - Mała Mi (wzrost i charakter)
wuefista chłopaków - Boski Klaudiusz lub Klaudio
Angielski (nie mój) - Mazer Fazer ( wymowa "th")
Niemiecki - Kozieł
geografia (całe szczęście, że moja edukacja z tego przedmiotu zakończyła się na etapie drugiej kl. LO, bo dłużej bym tego nie zniosła) - Kaczka, Kaczucha (postura, sposób poruszania się, a także orientacja w rzeczywistości)

i jest jeszcze wuefista - Toffel, który również nie potrzebuje przezwiska:
Nieszczęsne pierwszaki przychodzą do pokoju nauczycielskiego: " Czy jest pan Toffel?"
Wróbel na matmie: "Jak się nazywa samochód pana Toffla? CarToffel..." itp.

muzyka - Dj Wielkie Fał lub inaczej Dj Wielka De
wuf - Jezus
dyrektor - Dzeus ;p

Babka od biologii w gimie-Kijanka :P
Informatyk gim.-Pan Kiełbasa
Drugi informatyk gim.-Piękny Czaruś ;p
Babka od biologii w L.O.-Zębata szm... :P
Babka od anglika L.O.-T-shirt


Musze sobie przypomnieć,bo troche tego było. :P

Mało mamy tych przezwisk
Facet on angola (uczy mnie)- Pan K, Pan Po Kastracji, Pan Lubie Łosie (kolo ma głos jak po kastracji)
Biola (uczy mnie)- Pani Gumowe Ucho (na serio ma gumowe ucho)
Pani od sztuki (też mnie uczy i tego przezwiska używają tylko dwie osoby, ja i Pati)- Podawcopodobna (przypomina moją nauczycielkę z podstwówki od polaja, tylko że jest starsza, ale wsyzstko prawie identyczne: ubiór, sposób mówienia itp.)
pan od infy (nie uczy mnie)- Paździoch

WOS- Pan Obywatel, albo Zordon xD
A reszta to z nazwisk ;p

Kamyk, LO1? ;p

Gość od polskiego - Johny Kluska ;) Jest niski, gruby, ma okulary jak denka słoika, tylko jeden sweter i jedne spodnie, i wiecznie tłuste włosy (dlatego Kluska ;)), a do tego jak się siedzi w pierwszej ławce to trzeba mieć parasolkę.. :) Na szczęscie nie uczy mnie ;)

Babka od hsity - Crazy Barszczak. Od Crazy Frog i od nazwiska :P Babka jeszcze dwa lata temu miała czerwone krótkie włosy i co by z nimi nie zrobiła - i tak steczały na wszystkie strony. Dość ciekawy widok :)

U nas tylko niektórzy nauczyciele maja ksywki Biolog-BIGBen, W-f'istka- W-dziura , Polonistka- przez pewien czas miała Jagienka, a pedagog- wąsata. Czemu takie ksywy? Sama nie wiem. Kobite od przyrody w podstawówce nazywaliśmy Winnetou  :lol:

Kamyk, LO1? ;p

Niet,Ekolog. :P

pani od j. polskiego - super niania
wygląda identycznie jak super niania x_O ale fajna jest;]

pani od j.angielskiego ma ksywke Deresz nieweim dlaczego

U nas woźny to paździoch, a ksiądz biladen ;p

Niet,Ekolog. :P

*zachwyca się, jakie ładne nowe cytuj*
a. xP
bo myslalam ze LO1

Wfista - Patologia
Ks poprzedni - Matrix
Ks obecny - Halucynek (od nazwiska Grzyb)/Księciunio/Kasztan
Historia/Wos - Helenka
Babka od niemca - Majkutowa (poprzedni nauczyciel sie tak nazywal a go nie nawidzilismy)/Iśbinka
to tyle w sumie. reszta to po nazwisku lub nazwisko + owa w przypadku kobiet

pani z matmy- kiwi

pani z matmy- kiwi

Pisałaś gdzieś xD

wiem ;p

pan z infy: gentos, od nazwiska i od... (http://www.apteka-leki.com/photo/m_8125.jpg) :lol: :lol:

Reniaa xD xD

a patrzyłaś na co ten lek jest? ... xD

na pania z w-f: tyczka
na pana z w-f: (mojego autorstwa) dziwny pan :lol:

Właśnie o to chodzi xD

pani od matematyki- budyń/ babcia. wczoraj moja mama była na zebraniu, a że matematyczka jest moją wychowawczynią, to słyszała te przezwiska. i się z nich śmiała ;)

W zależności od okoliczności, każdy nauczyciel jest "hitlerem" o_O

Chemia - CIacho
Polski- Mrok ( zuo xD )
WF- emo
hista - mateogeo ( ma na imie mateusz :D a geo bo ma lekkie pociagi xD )

Ostatnimi czasy na nauczycielke od niemca mówią - FĄFEL O.o

nasza babka od angola (grupa zaawansowana) - Brongodupa x3
babka od matmy (tego używam ja i Anas) - głucha na dwa ucha x3
babka od religij - buldog xP

No i zapomniałaś o Kefirku - baba od bioli...

no ostatnio fala studentów:
st. od matmy - pan Ciacho xd
st. od techniki - McStudentka ^^''
Obydwoje głupi :P

babsztyl od szfaba.... - Babzia!!
facet od gegry- Jackuu

wos - ordynator
matma - orgamus, osramus, ori
polski - hali
wf- grabie
niemiecki - koń
angielski - dodi, dodzia
religia - claun
fizyka - dzida

chyba tyle :P

babka z polskiego- kalafior (od fryzury)
gość z plastyki(wychowawca)- Chuck Norris(wygląd), kleszcz, albo leszczu (od nazwiska)
babka z geografii- globus (okrąglutka jak globus :lol:)
z matmy- karakan, (nie pytajcie dlaczego, długa historia), krzywa pita(od "krzywa Pitagorasa")
z chemii- troll(1,30m wzrostu i to jej: "najgorsze że wy nawet nie wiecie że gadacie" hehe :lol:)
i oczywiście ukochana pani woźna :lol:- gwiazda betlejemska(tak kiedyś powiedziała do mojej kumpeli) albo pinglara ( 8-l okulary)

gwiazda betlejemska? xD lol xD

Babka od PL: ''Rózia'' (od nazwiska Różańska) :lol:
Babka od PL: ''Wiecha Szacidupa'', ''Szacidup'' (pierwsze i drugie od nazwiska [Szaciłowska]) :P :lol:
Babka od matematyki i fizyki: ''Twitas'' (to się wzieło chyba przez nadpobudliwość ''Twitiego'' - ptaszka z kreskówki... no i może przez to że jest ptaszkiem... :lol:)  :P
Babka od matematyki: ''Duda'', ''Doda'' (pierwsze od nazwiska a drugie przez pierwsze - choć ona mi na Dode nie wygląda) :D :D
Babka od geografi: ''Gejowa'', ''Gegrafica'' lub ''Pani Profesor'' (długa historia) :-x
Babka od wosu i zarazem histori: ''Histeryca'' - to moje... ;p (nie dość że histeryzuje to jeszcze naucza histori...) :P
Babka od plastyki, techniki i muzyki: ''Giermek'' albo ''Gremlin'' (pierwsze od nazwiska [Gierczyńska] drugie dla tego że przypomina gremlina...)  :lol: :lol:
Babka od biologi: ''Nudziara'', ''Jankol'' (pierwsze z wiadomej przyczyny, drugie od nazwiska [Jankowska])
Katecheta: ''Kokos'', ''Krokus'' (od nazwiska Krokos)
Chemica nam odeszła...(nie miała przezwiska)
Anglistka: ''Dziwadło'', ''Bernardyn'' (pierwsze wiadomo, drugie od nazwiska [Bernat]) :lol:

Jeżeli jakiś nauczyciel z powyżej wymienionych to czyta... to przepraszam i prosze o wybaczenie...  :wink: :roll:

U nas w szkole nauczyciele raczej przezwisk nie mają, ale babkę od przyrody nazywamy Glonicą, ze względu na jej zamiłowanie do glonów (puszczała nam o nich filmy przez chyba 5 lekcji z rzędu :P).
Katechetkę nazywamy "Okultystką". :P Przez kilka lekcji nawijała, że Harry Potter to okultyzm no i tak ją chłopcy z mojej klasy nazwali. :P

matma - Horsa (ma konski wyglad)
infa - pani Procesor (zamiast pani profesor)
hista - Wiewióra (jest ruda i nosi pomaranczowe lub brazowe ciuchy)
polski - Margaret (ma na imie Małgorzata)
angielski - Pokahontas (ma czarne wlosy, solara, dwa warkocze)
wos - Śliwson (od nazwiska)
biologia - Karpik (ma takie usta jak karp)
chemia - Sadzia (od nazwiska)
fizyka - Ziaja (od nazwiska) lub czarna mamba (ubiera sie na czarno)


a na moja mame w szkole mowia mała mi, krasnal lub alicja w krainie czarow

o lol XD procesor xD dobre

U mnie na studiach to raczej nie ma, może tylko właściwie babka od łaciny : Hokus - Pokus (bo na nazwisko ma jakoś Fokus - Kokus czy coś w ten deseń). I ma kamienną twarz i leje na to, ze cale zajęcia skręcam się ze śmiechu :D

Pani od angola: owca xD.jpg   i to się wzięło od tego że ma kręcone siwe włosy
Pani od infy: Przydupska  :o jej prawdziwe nazwisko to przyłudzka
Więcej nie pamiętam