no iwa naprawdę trafiła z sąsiadami
są po prostu do bani!!! może ktoś oglądał dzień świra? tam jest taka scena,jak adaś miauczyński leci na górę bo dziewczynka bawi się kulką i mu to przeszkadza,bo lata głośno
no i on leci, bierze kulkę,rzuca i nic...kulka wcale nie robi hałasu
ostatnio przyleciała do nas sąsiadka z dołu,że ona to nasze koty pozabija,bo jej latają po głowie i tymi metalowymi kulkami się bawią :? moja mama,że my żadnych metalowych kulek nie mamy. sąsiadka nie dała wiary. obleciała całe mieszkanie i nic.zajrzała nawet do łazienki,czy to moze kuweta nie stuka i jaki jest żwirek. potem znalazła piłeczke- taką gąbkową
rzuciła i...nic...
mama,że jej już w głowie lata,a ona że na policję zadzowni i powie,że ją dręczymy
no i wogóle,że ona to o 20 idzie spać i nie może zasnąć
ta tylko,że o 23-24 to jeszcze ma panel dyskusyjny na klatce
najlepsze bo mama jej powiedziała,że ma gdzieś jej głosy w głowie i żeby lepiej pilnowała swoich dzieci, bo dzień w dzień na maxa słuchają muzyki i się nawet tv nie da oglądać bo jest tak głośno
sąsiedzi moi poza tym zawsze wszystko wiedzą najlepiej. że się było na zakupach,że się przyjechało takim a takim samochodem...że się było tak ubranym
"no pani sąsiadko,pani to zawsze najdroższe rzeczy ma, panią to stać..."
najlepsza była sąsiadka,jak jej syn się
i wrócił ledwo do domu. karetke wezwała bo jej synek zemdlał
a lekarz,że to zwykłe pijaństwo
oj, lepiej już nic nie będę mówić