Generalnie uważam, że coś takiego jest głupie... Ale tylko wtedy, jeśli faktycznie jest to tak jak pisze myszka "wyciąganie najstarszych wątków i
dopisywanie rzeczy niekoniecznie z nimi związanych..."
Czasami sama wyciągam na wierzch jakieś stare zapomniane tematy... Po prostu raz mogę nie mieć czasu lub nastroju, żeby na jakiś temat się wypowiadać, a innym razem mam
Jednak nie robię tego po to by "ponabijać" sobie posty...
W końcu to że post jest dawno założony nie znaczy że już nikt z niego nie skorzysta... Być może osobie, która go zakładała już nie pomoże, ale wielu użytkowników forum miewa podobne problemy, więc uważam, że kolejny komentarz - o ile coś do rozmowy wnosi - zawsze się przyda..
Zresztą dla mnie "nabijanie postów" jest po prostu śmieszne... Konkurować na gwiazdki... Przecież ludzie te posty czytają, więc jak zorientują się, że ktoś stosuje taką właśnie metodę, to i tak - nawet pomimo dużej ilości gwiazdek - nie będą traktować tej osoby i jej wypowiedzi poważnie...
Mam nadzieję, że mój post nie jest tylko wcinaniem się w rozmowę