przepraszam że odświerzam od paru dni jestem szczęśliwą posiadaczką ślicznych glanów rozmiarm 37.niestety to cudo jest skażone obecnością zamka ale to juz inna historia
A moje glany ostatnio poszły troche w odstawkę własnie z powodu braku tej "skazy" - nigdy nie mam czasu na sznurowanie.
zawsze można związać ;]
gość się na nią rzucił dostał po goleniach i już odechciało mu się ją doganiać
heh... no to niezle te glany musiala miec ... mnie najbardziej wkurza to, ze trzeba tak wiazac, a z kolei z zamkiem są takie jakies niemartensowate