Hello Wam
Mam drobny problem (znow
). Moja Galcia ma strasznie dziwne uszy... Moze odrazu dodam ze rodowodowa nie jest ale widzialam na wlasne oczy rodowodod rodzicow i sam weterynarz powiedzial ze to na 100% sznaucer. Z reszta sama to w niej widze, poniewaz wychowalam sie wsrod sznaucerow i znam ich cechy. Ale te uszy to juz kompletne dziwactwo. Moze zaczne od początku....
Gdy ją kupilam miala zwykle "V". Nie podnosila ich. Z tygodnia na tydzien zaczynaly jej sie koncowki unosic az w koncu uszy kompletnie stanely. Prawe ucho sie rozwijalo szybciej niz lewe przez to miala troche krzywe. Teraz zaczelo jej prawe ucho znow opadac. Opadło do prawdziwego i poprawnego "V". Lewe nie do konca. Troszke krzywe. Tzn. nie do konca opadlo do swojej prawidlowej formy "V". Gala nie umie normalnie ot tak podnies ich do gory. Nigdy nie umiala.
W okolicy mam duzo sznaucerow i zauwazylam ze te miniaturki nawet jak nie maja przycietych uszy to im stoja. Ale niektore maja czyste "V". Of kuz mowie o miniaturkach.
Juz sama nie wiem co o tym myslec... :?