Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: schizy ???  (Przeczytany 14218 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kamaq

  • Gość
schizy ???
« : 2004-09-27, 20:00 »
ej słuchajcie jak się to objawia???? bo czasem mam np. coś takiego że się kibla boję- psychoza normalnie
Zapisane

Flaś

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #1 : 2004-09-27, 20:09 »
Schizofrenia to grupa chorób psychicznych, w których dochodzi do rozpadu procesów psychicznych i stworzenia nieprawidłowego obrazu świata i własnej osoby.
Przyczyny i czynniki ryzyka

Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, co jest przyczyną rozwoju i ujawnienia się tej psychozy, zwłaszcza że schizofrenia nie jest pojedynczą chorobą, tylko zespołem zaburzeń psychicznych o zbliżonych objawach. Do możliwych przyczyn schizofrenii należą:

- czynniki genetyczne;
- czynniki biochemiczne (na przykład nieprawidłowe wydzielanie neuroprzekaźników przez komórki nerwowe mózgu);
- zmiany struktury mózgu (u niektórych pacjentów udało się wykryć nieprawidłową budowę pewnych części mózgu);
- zakażenia wirusowe;
- zaburzenia autoimmunologiczne;
- czynniki psychologiczne i społeczne (na przykład atmosfera uczuciowa w rodzinie wychowującej dziecko).
Na schizofrenię choruje mniej więcej co setny człowiek.

Objawy

Schizofrenia charakteryzuje się niezwykłym bogactwem objawów. Należą do nich między innymi:

- zaburzenia myślenia - utrata kontaktu z rzeczywistością (myślenie autystyczne), urojenia i omamy, których treść często odpowiada urojeniom; rozkojarzenie myślenia; dziwaczna treść wypowiedzi; niektórzy pacjenci tworzą nowe słowa albo mówią niemożliwym do zrozumienia językiem; niektórym pacjentom wydaje się, że ktoś "kradnie myśli z ich głowy" albo przeciwnie - "wkłada myśli do ich głowy"; chorzy mogą czuć się sterowani przez jakąś obcą, groźną siłę;
- rozpad osobowości - uczucia nie odpowiadają myślom chorego, a wyraz twarzy nie pasuje do myśli i wypowiedzi;
- zaburzenia spostrzegania - halucynacje i złudzenia;
- zaburzenia uczuciowe, np. pozorne zobojętnienie albo trudne do opanowania wybuchy emocji, ambiwalencja uczuciowa, anhedonia;
- zaburzenia odczuwania własnej osoby - utrata kontaktu z własną osobowością sprzed choroby; chory czuje się obco i sztucznie, tak jakby on uległ jakiejś głębokiej i nieodwracalnej zmianie (depersonalizacja) albo jakby zmienił się otaczający go świat (derealizacja);
- brak poczucia choroby.
W zależności od rodzaju i nasilenia objawów wyróżnia się kilka postaci klinicznych schizofrenii, na przykład schizofrenię prostą, paranoidalną, hebefreniczną i katatoniczną.

Diagnostyka

Lekarz psychiatra rozpoznaje schizofrenię na podstawie obecności charakterystycznych objawów. Schizofrenię trzeba odróżnić od innych chorób psychicznych, na przykład parafrenii, paranoi i psychozy maniakalno-depresyjnej. Bardzo ważne jest rozpoznanie innych chorób, które mogą wywoływać podobne objawy (np. nadczynność tarczycy, nowotwory albo urazowe uszkodzenia mózgu) oraz wykluczenie zatrucia lekami albo narkotykami.

Leczenie

Zależy od postaci choroby. Jeśli objawy są ciężkie, chory jest przyjmowany do szpitala i specjalista wybiera odpowiedni zestaw leków. W lżejszych przypadkach pacjent może być leczony poza szpitalem. Oprócz podawania neuroleptyków stosuje się też różne metody psychologiczne i społeczne (na przykład terapię grupową, leczenie poprzez sztukę), które ułatwiają chorym powrót do społeczeństwa i w miarę niezależne życie. Terapię elektrowstrząsową stosuje się tylko w wyjątkowych przypadkach (na przykład w ciężkiej katatonii, która zagraża życiu pacjenta).

Rokowanie

Niepewne. Ostre objawy schizofrenii udaje się trwale złagodzić u 30-40% pacjentów, ale u większości z nich choroba prowadzi do trwałych zmian osobowości, na przykład do zobojętnienia uczuciowego i unikania kontaktów z innymi ludźmi. Rokowanie jest lepsze, jeśli objawy choroby pojawiły się nagle i miały burzliwy przebieg.
 
www.google.pl rules ;)
Zapisane

Kamaq

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #2 : 2004-09-27, 21:40 »
Cytuj

obcą, groźną siłę

to mi się zdarza, ale chyba jednak nie mam  :wink:  ale kurde czasem to myślę, że jakaś nienormalna jestem, serio
Zapisane

Forum Zwierzaki

schizy ???
« Odpowiedz #2 : 2004-09-27, 21:40 »

kasia

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #3 : 2004-09-28, 07:37 »
ja sie kiedyś bałam ciemności i wielu innych, podejrzanych miejsc, spraw...
Na szczęscie mi przeszło...  Ostatnio przeszłam sama przez nasz zupełnie pusty park o 23  :wink:  (ale nie po to, żeby się przespacerować ;) musiałam do domu jakos wrócić)
Zapisane

Essey

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #4 : 2004-09-28, 12:27 »
Też tak czasem mam że okropnie się czegoś boję np. pójść do szkoły w której nic mi się nie dzieje  :?
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #5 : 2004-09-28, 14:10 »
To normalne Essey ;) Czasem ludzie tak mają (szczegołnie nastolatki...) Też tak czasem miałam, taki strach, niepewność.. Ale to nie schizofrenia.
Zapisane

Zorba

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #6 : 2004-09-28, 16:19 »
aale wiecie co Wam powiem że np jak ktos sie boi przejsc przez ciemny park to mi sie wydaje że nie jest obraz schizofremii tylko czegos w rodzaju obawów że zza krzakow moze ktos wylecieć pobić,tego sie dowiadujemy od ludzi i to nie jest cos strasznego tylko raczej normalnego...
Cytuj

Ostatnio przeszłam sama przez nasz zupełnie pusty park o 23

Gratulacje:)
Zapisane

misiakonisia

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #7 : 2004-09-28, 19:32 »
mam pytanie:
mam 13 lat i............boje sie panicznie ciemności, nie moge wtedy zasnąć  :oops: :roll:
czy to jest nienormalne??
Zapisane

madz

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2333
schizy ???
« Odpowiedź #8 : 2004-09-28, 19:41 »
Ajjj.. ja dawniej sie balam ciemnosci w moim domu. Mieszkam na parterze, kazdy mzoe se wejsc na parapet, zapukac w szybe.. czasami jak leze slysze kroki takjakby byly w moim domu, ale mam sąsiadow i u gory i to tak jest.. no i dawniej sie strasznie tego balam, teraz mi przeszlo ;))
Zapisane

Forum Zwierzaki

schizy ???
« Odpowiedz #8 : 2004-09-28, 19:41 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
schizy ???
« Odpowiedź #9 : 2004-09-28, 20:15 »
Cytuj

Ostatnio przeszłam sama przez nasz zupełnie pusty park o 23


hah kaska to bylo piekne :lol: nigdy wiecej tak nie rob, jesli mowisz o tym ciemnym i niebezpiecznym parku przez ktory szlas sama w nocy :lol:
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
schizy ???
« Odpowiedź #10 : 2004-09-28, 21:12 »
ja tez sie boje ciemnosci... nie tak bardzo, ze np. nie moge spac itp. tylko, zeby wstac z lozka do lazienki musze najpier pozapalac wszyystkie swiatla... tak samo w nocy przy przejsciu przez caly dom...  :? ... gdy jestem na dworzu w nocy to cholernie boje si odwrocic, isc z brzegu czy cos...  :roll:  :oops:
Zapisane

kasia

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #11 : 2004-09-28, 21:47 »
Cytat: VioaoiV
Cytuj

Ostatnio przeszłam sama przez nasz zupełnie pusty park o 23


hah kaska to bylo piekne :lol: nigdy wiecej tak nie rob, jesli mowisz o tym ciemnym i niebezpiecznym parku przez ktory szlas sama w nocy :lol:


Jakbym słyszała Profesora  :P
Od kiedy się o tym dowiedział, opowiada wszystkim, nawet, kiedy mnie przedstawia  :lol:
Zapisane

Sal

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #12 : 2004-09-29, 09:09 »
Schozofrenia to bardzo poważna choroba psychiczna. Poza nią istnieje szereg zaburzeń (a więc nie chorób), np. nerwica depresyjna.
Ani ty sama, ani my ci diagnozy nie postawimy. Pogadaj najpierw z psychologiem. W końcu to lekarz duszy.
Zapisane

Ellen

  • Gość
Re: schizy ???
« Odpowiedź #13 : 2004-10-12, 19:54 »
Cytat: Beaglomania
bo czasem mam np. coś takiego że się kibla boję-


Znam ten bol  :lol: Na wakacjach wynajmowalismy taki pokoj z kibelkiem i w tym kibelku cos stukalo (pewnie w rurach) no i ja sie tam balam wchodzic  :oops: W domu tez mam takie rozne odchyly, na przyklad zawsze jak wchodze do lazienki to zamykam drzwi na zasuwe, sama nie wiem po co... a jak zamykam oczy ( zeby np. umyc twarz) to nasluchuje, czy przypadkiem ktos nie wchodzi (jak jestem sama w domu to tez)  :stupid:
Zapisane

ina

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #14 : 2004-10-12, 22:47 »
nie no wiecie, te lęki są naprawde fajne. :) ja sie boje.. hm... ooo piłki jak leci:) boje sie...eee...smażenia:D kibla sie kiedyś bałam i ciemności to samo. teraz to mi nawet nie przeszkadza, jak sama na noc zostaje w domku =P yyy... noo a boje sie też przejść wieczorem przez moje osiedle :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

schizy ???
« Odpowiedz #14 : 2004-10-12, 22:47 »

Kamaq

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #15 : 2004-10-13, 13:15 »
o i wiem co jeszcze- jak coś robię przy kompie to się odwracam czy coś za mną nie stoi...
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #16 : 2004-10-13, 15:09 »
To, że ktoś się boi przejść przez ciemny, pusty park w środku nocy jest całkowicie normalne :D
Zapisane

Sche-Wa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1143
  • Your soul stinks like shit
    • WWW
schizy ???
« Odpowiedź #17 : 2004-10-13, 15:27 »
albo ja się naoglądałam w nocy filmu o wilkołaku :P potem leżałam w łóżku z otwartymi oczami i zapalonymi światłami przez całą noc :P a potem przez tydzień siedząc przed kompem bałam się odwrócić :roll:  tylko najpierw odpychałam krzesło żeby sprawdzić czy nie ma za mną czegoś :lol:
Zapisane
zobaczysz kiedyś prawde

ilia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1017
  • ...
schizy ???
« Odpowiedź #18 : 2004-10-13, 16:06 »
ja nie wiem czyj a jestem nienormalna czy co, ale cały czas mi sie wydaje ze ktoś za mną stoi  :lol:
Zapisane
Now sacrifice your apples to Ryuuk!

Tika

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #19 : 2004-10-13, 18:01 »
Cytuj

albo ja się naoglądałam w nocy filmu o wilkołaku  potem leżałam w łóżku z otwartymi oczami i zapalonymi światłami przez całą noc


Ja też to kiedyś miałam - przechodzi z wiekiem :lol: !
Zapisane

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
schizy ???
« Odpowiedź #20 : 2004-10-13, 18:09 »
ja w nocy boje sie isc do kibla :oops:

Forum Zwierzaki

schizy ???
« Odpowiedz #20 : 2004-10-13, 18:09 »

Kamaq

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #21 : 2004-10-14, 15:35 »
znaczy ja mam tak że się boję ze coś za mną stoi, ale nie to że wilkołak czy inny- uwielbiam horrorki- ale normalny człowiek. bo kiedyś tak się zdarzyło, że akurat moja ciotka się tak zaczaiła i normalnie myślałam że umrę na zawał. i to chyba od tego...
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
schizy ???
« Odpowiedź #22 : 2004-10-14, 17:17 »
ja też się boję ciemności. Tak jak liwcia, jak w nocy mam pojsc do kobelka to po dordze zapalam wszytskie mozliwe swiatła. a jak ejstem sama w domu to tez sie boje cchyab ze mój peis jest ze mną to wtedy nie :)
Zapisane

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #23 : 2005-06-15, 16:33 »
Ja mam poważne problemy z tym, o czym piszecie w tym topiku.
przyznam wam szczerze, że od kilku lat zaczynam podejrzewać, czy nie mam tej choroby.

Zaczelo się kilka lat temu: jak kazdy bachur uwielbialam horrory a potem nie moglam spac. Ale to raczej teraz mnie smieszy, choc i dzis zdarzają mi sie takie nieprzespane noce. Kiedy moja babcia zachorowala, przestalam jesc, caly czas ryczalam, zamykalam sie w pokoju, bylam nerwowa, zawsze jak dzwonil telefon serce podchodzilo mi go gardla. A co dziwne, Jej smierc wogole mnie nie poruszyla. Poszlam do szkoly, nie plakalam kiedy sie o tym dowiedzialam. po prostu nie wiem, ale ja juz bylam na to przygotowana. potem nieprzespane noce i zle samopoczucie ustalo.
Ale wciaz nie moglam zrozumiec, co sie ze mną dziele :( momentami, kiedy bylam sama w domu, slyszalam czyjes kroki, glosy, a take chlod. nie wiem skad sie to bralo... nawet kilka dni temu, wieczorem, wciaz slysze jakby cos sie poruszalo w pokoju... nie moge spac... wystarczy jeden ruch i juz mam oczy szeroko otwarte...
czasem, a jest to niezmiernie denerwujace, kiedy siedze sobie np. sama w pokoju zupelnie nieswiadomie mowie to, co mysle... jest to bardzo krepujace... nie wiem juz co myslec... czasem mam po prostu ogromna ochote powkurzac kogos, najczesciej to moja mama... nie wiem czy to moze miec jakis zwiazek z tym że jestem choleryczka? momentami mam wrazenie, ze nie mam po co byc w moim domu... potrafie wyjsc, trzasnac drzwiami i przespacerowac sie np. do lasu, parku itp.
mama chce isc ze mna do psychologa, chodzi jej o te mysli samobojcze... ja to cholera mam pecha :/
ps. albo moz jestem przeczulana, ale wydaje mi sie że widze i slysze i wiem cos wiecej, jak jestem z ludzmi w pokoju, w lesie itp.
Zapisane

polna_mysza

  • Gość
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #24 : 2005-06-15, 16:39 »
ja na początku roku miałam mysli samobujcze :/
ale chyba mi przeszło ;)
Zapisane

KikerS

  • Gość
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #25 : 2005-06-15, 16:45 »
ja mam wiele schiz...
Zapisane

Nicka

  • Gość
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #26 : 2005-06-15, 18:14 »
mi sie czesto zdarza, ze siedzac sama w domu slysze jkby ktos wchodzil, albo pukal mowil cos do mnie... czasmi biore noz do rąk.... brrr :roll:
Zapisane

Ariva

  • *
  • Wiadomości: 1995
    • WWW
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #27 : 2005-06-15, 18:24 »
Widze że nie jestem sama. Ja sie uważam za totalnego psycholka. Dzisiaj leżałam sobie na kanapie, nagle nie wiem nawet czemu, sturlałam się na podłogę i na niej spałam pół godziny. Potem jeszcze przeciągałam się na dywaniku, zaczęłam nucić jakąś piosenke...
Mój brat bał się ciemności to jako przyszło tak nagle. Nie bał sie aż któregoś dnia sie zaczął bać. Musiał spać z zaświeconą lampką w pokoju, czego ja niecierpiałam bo mamy wspólny pokój. Po jakimś czasie mu przeszło.
Codziennie mam różne odchyły, jestem stuknięta i też zdawało mi sie że mam schize :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: schizy ???
« Odpowiedz #27 : 2005-06-15, 18:24 »

kasia

  • Gość
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #28 : 2005-06-16, 09:52 »
Ja nigdy nie oglądałam horrorów (poza tym jednym, na który zostalam naciągnięta profesorowym podstępem ;) ), zawsze sie ich bałam, a teraz mnie juz po prostu nie bawią w żaden sposób.
Pamiętam, że jak byłam malutka to bałam się np ciemności i mam  powiedziąła mi, że boją sie tylko ludzie z nieczysttym sumieniem :lol: I mała Kasia doszła do wniosku, że nie ma się czego bać ;) I właściwie od tej pory się nie boję ciemności, samotności, ciszy itd.  ZA to mam tak dziwnie, że natychmiast wyczuwam czyjąś obecność, szczególnie jeśli ten ktoś na mnie patrzy. Np swego czxasu siedziałam sobie w szczerym polu, wokół rzepaki i nagle czuję czyjś wzrok, a wokół nikogo. Dopiero później okazało się, że dwa metry ode mnie, w rzepaku stało małe stadko danieli  :lol: 
Zapisane

Ariva

  • *
  • Wiadomości: 1995
    • WWW
Odp: schizy ???
« Odpowiedź #29 : 2005-06-16, 10:41 »
Wasza Arivcia miała kiedyś taką schizę, że nalała sobie wody do wanny i weszła do niej w ubraniu...siedziała w niej 15 minut :P
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.085 sekund z 27 zapytaniami.