A też jechałam na koniu!!! Normalnie super było. I ten koń był taki biały, i miał taką miotełkę z tyłu szarą i z przodu zwisały mu takie sznureczki (to chyba kierownica była
). I siedziałam na takim taborecie, a pod spodem była taka kołderka.
A to takie pod stołeczkiem to wycieraczka jest a nie jakiś ręcznik czy kapok
A mi się wydaje, że to jednak jest kołdra. Najlepiej różowa w zielone prążki
.
Czy trzeba tak szarpnać pionowymi ruchami za te sznureczki i krzyczeć "WIO"
Ja bym krzyczała: "gazuuuuuuuuuuu"
.
a gdzie sie pedal znajduje?
Zorba, nie pytaj
.
PeeS Czy myślicie, że możliwe jest umrzeć ze śmiechu? Pytam poważnie
.