wczoraj wrociłam do domu i zauwazylam ze moj zolw (ostrogrzbiety, młody) dziwnie sie zachowuje. drugi, jego kolega, zachowuje sie normalnie i jak zwykle wręcz kwitnąco.. a ten przestal miec apetyt, pływając przechyla sie na jedną stronę i nie moze zanurkować
caly czas praktycznie siedzi na kamieniu i robi cos dziwnego co jakis czas- jakby stękał
co mu jest?? od czego ?? co z tym zrobic?? czy go oddzielic ??
dodam, że mam dla nich akwa 114 litrow, filtr, grzałka (temp 24 do 28), mają lampe uvb i uva i w ogole