U mojego psorka jest zawsze tak,że szczegółowo opowiadamy lektur na lekcji... najgorzej było przy lekturach typu Kordian,Konrad Walenrod, Dziady itp bo trzeba było wręcz opowiadać wers po wersie :?
A ja mimo,że lektury czytam to nigdy więcej niż 3 nie dostanę, a to głównie przez moje problemy z wymową. Zdarza mi się jąkać,przekręcać wyrazy, czasami mam wręcz gardło scisnięte i na to psorek zwraca uwagę. Cholera, nie wiem jak ja zdam mature ustną.