po prostu faceci zaczynają się zachowywać jak niedojrzała gówniarzeria
Uważam, że dziewczyny nie są lepsze.
Monika, jeśli spodziewasz się, że chłopak będzie robił wszystko po Twojej myśli- życzę szcześcia.
To, że ktoś nie tańczy, wcale nie znaczy, że jest smarkaczem. Byc może jest nieśmiały albo uznał, że nie ma z kim tańczyc, bo on chce z Kasią, a Kasia nie przyszła.
dzisiejsi chłopcy sa nawet fajni, ale nie przy kuplach, bo wtedy jeden przez drugiego popisy i wygłupy, wiem to z doświadczenia klasowego, np. mój eks na korytarzu to się nieźle wygłupiał, a na dyżurze na stołówce jak byliśmy ja,on i nasza koleżanka to zarąbiście się z nim gadało o wszystkim. Monika, nie tylko, uwierz mi, że takie czasy i na całym świecie faceci tak mają w każdym wieku.
Chłopak może to samo pomyślec o Tobie- może uznawac, że jak gada z Toba sam na sam jesteś spoko, a przy koleżankach- zachowujesz się, jakbyś była trzepnięta. Chłopcy i dziewczyny często się nie rozumieją, nawet w dorosłym życiu.
I wcale nie wszyscy faceci tak mają, a na pewno nie w każdym wieku- osobiście nie wyobrażam sobie mojego ojca czy dziadka wygłupiającego się z kolegami, a spoko zioma tylko z babcią czy mamą. A zarówno mój ojciec, jak i dziadek są facetami.
Ludzie, nie opierajcie się na stereotypach...