Przepraszam, że odnawiam ten temat, ale to ze wzgl. na moją długą nieobecność na forum.
Bardzo cieszy mnie fakt, że jednak udało się wygrać ten konkurs i że operacja doszła do skutku.
Wklejam zdjęcia Martynki z ostatnich miesięcy.
Ten widok po prostu tak mnie cieszy (wspominając te zdjęcia sprzed paru miesięcy), że nie mogłam się powstrzymać i musiałam je tutaj umieścić. : )
Bardzo wszystkim dziękuję, za to, że nie potraktowaliście tego postu pochopnie, ponieważ uważam (choć pewnie to była tylko kropla w morzu), iż każdy głos miał ogromne znaczenie i dał szansę na uratowanie życia Martynki!
Buziaki :*.
Pozdrawiam cieplutko ; )