Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Pogodomy po naszamu!  (Przeczytany 12781 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Akane

  • Gość
Pogodomy po naszamu!
« : 2007-03-13, 15:36 »
 Czy znacie gwary swoich województw?  Ja nie znam gwary warmińskiej, ale znalazłam stronkę na której można się paru słówek nauczyć :P .
http://www.luteranie.pl/diec.mazurska/pl/biuletyn/msgwarymazur.htm
To ja wam powiem, że:
wyry to łóżko
urwaniec to łobuz
unterózki - kalesony
trusie - króliki
topek - nocnik
tintorek - kałamarz
śkólnik - nauczyciel
śnoptusek - chusteczka do nosa
szurek - chłopiec
sturbowany - zmęczony
strych - stary dziad
sromotecka - wstyd
rozbredzić się - rozgadać się
pupa - lalka
pomaska - masło
pienie - śpiew
grózka - babcia
mniano - imię
cłek, cłoziek - człowiek
brutny taniec - taniec weselny panny młodej
bombony - cukierki
białka, bziałka - niewiasta, żona
bialica - kobieta
brutka - panna młoda
brutkan - pan młody

To takie śmieszniejsze wyrazy. Jestem bialica. Mam na mniano Wiola. Jestem cłekiem. Mam trusia, jego mniano Mike.  :lol: :lol:

Może pochwalcie się swoimi gwarami :)
Zapisane

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #1 : 2007-03-13, 16:38 »
ja nie znam jakiś takich słówek, ale ze specyficznym akcentem umiem mówić xP Pamiętam, że babcia często śmiesznie słowa zamieniała jak u niej byłam na wakacjach xP
trochę - troszki, trosiuni xD
czuć (w sensie zapachu, smaku) - słychac ;P

babcia mojej frend mieszka w Krzywej, koło Bielska Podlaskiego (nie mylić z Białą Podlaską!! :P ) i po hachłacku (nawet nie iwem jak to pisac) mówi.

Jak znajde coś o swojej gwarze to wkleje ;p
Zapisane
emocjonalne kanapki

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #2 : 2007-03-13, 16:50 »
Hymm... Mogę przepisać cały słownik gwary Chełmińskiej :D
Bo jest napisany, napisał go teraz zastępca starosty Torunia, a wcześniej był wice dyrektorem gimnazjum, do którego chodzę. Fajny facet, do uczniów na luzie jego teksty "siemka ziom, co słychać" itp... :)
Sporo słów jest... Mogę coś napisać jeśli chcecie?

Forum Zwierzaki

Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedz #2 : 2007-03-13, 16:50 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #3 : 2007-03-13, 17:09 »
U mnie gdy wychodzi się na zewnątrz mówi się,że się idzie "na pole" przez co nieraz ktoś się na forach się ze mnie nabijał (albo nie rozumiał o co chodzi):P Nie ładnie, ja się z waszego na dworzu czy jak tam nie wyśmiewam :P
[ponoć jest tak dlatego: "my na południu wychodzimy z dworu na pole a w innych częściach polski z pola na dwór... :lol: ] I Grześ chyba kiedyś pisał,że jego tata mawia "My nie szlachta,żeby na dwór chodzić" (jak coś pokręciłam, to mnie popraw! :P )
podłużna bułka to u nas sztangiel, trochę podobna,ale szersza to weka :mysli:
Na te małe czarne owocki, gdzie indziej zwane jagodami u nas to są borówki, a jeżyny to ostrężyny :P(albo coś pokręciłam :mysli:
Na choince wieszamy nie bombki a bańki choinkowe.
Ostatnio dowiedziałam się,że słowo "spinacz" tez można zaliczyć do gwary bo gdzie indziej mówi się "klamerki". No w szoku byłam :P
i 3 często czyta się nie jako trzy a "czy"... więc nie poprawiajcie podkarpackiego człowieka gdy mówi ,że ma "czysta zeszytów".
Kradzież to "juma" ("Zajumałam katechizm księdzu" na przykład ;p )
I moja dalsza rodzina z okolic W-wy była zdziwiona,że gdy nadchodziła burza ja użyłam stwierdzenia,że "się błyska". Nie wiem czemu :bezsilny:
Pewnie jest tego więcej ale zapewne najzwyczajniej nie jestem świadoma,że mogę to zaliczyć do gwary :P

Aha i jestem z podkarpacia. ;d
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #4 : 2007-03-13, 19:00 »
Ines, napisz jakieś śmieszne słówka :)

Fatty, we Wrocku też się błyska ;p i używa spinaczy...

Kiedy poznałam jedną z moich licealnych koleżanek, bywało, że nie wiedziałam, o czym mówi... Jej tato był wojskowym i często zmieniała miejsca zamieszkania, zapamiętując stamtąd różne słówka. Pamiętam, jak opowiadała mi o czymś i stwierdziła "to był taki gzub" Dowiedziałam się, że chodzi o smarkacza, małego dzieciaka. Pierwszy raz słyszałam to słówko , nigdy więcej zresztą z nim się nie spotkałam. Wcześniej Alina mieszkała w Gnieźnie, może właśnie tam tak mówią? Nie bardzo wiem, jaką gwarą mówi się w moim regionie... Wrocław to mieszanina ludzi z różnych stron Polski, dużo ze Lwowa i oni mówią ze specyficznym akcentem. Nie wiem, czy oglądaliście serial "Dom", jeśli tak, może pamiętacie "ta joj", taki lwowski zwrocik...
Zapisane
IBDG Wrocław

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #5 : 2007-03-13, 19:54 »
Ja uwielbiam jak ktoś mówi "na pole" ale sama sie nie moge nauczyć tak mówić :P moja cała rodzinka tak mówi, z podkarpackiego są, a mój tato sie wybił i ożenił z mamą z lubelskiego gdzie juz sie "na dwór" mówiło :P tak samo uwielbiam "jeno", "ano" itp :)

Po mojemu? ja mówiE właśnie tak jak to siE mówi u mnie zazwyczaj, poprostu siE zjada ogonki w końcach wyrazów ;) na ogólnopolskich konkursach recytatorskich właśnie po tym jest łatwo poznać kogoś z moich okolic :)
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Doris

  • Gość
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #6 : 2007-03-13, 20:27 »
Fatty, ja tez z podkarpackiego i z tym "polem" to nie raz sie ludzie dziwili, czemu pole a ja sie dziwiłam czemu dwór. :D

Z tymi bańkami to też. Dla mnie to nie bombki a bańki. :D

W sumie tak jak piszecie, czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy czy to zaliczyć do gwary. Dopiero jak sie spotkamy z jakąś osobą z innego regionu i ona na jakieś slowo zrobi wielkie oczy, wtedy często dopiero się o tym dowiadujemy. :D
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #7 : 2007-03-13, 20:41 »
Mieszkamy pod Wrocławiem, ale moi dziadkowie sa z Krakowa i Babcia ciagle mówi "na pole".
Kiedy  w wakacje byłam u rodziny w Krakowie to czasem z ciocią nie mogłam sie porozumieć, np.
wracalismy juz do domu, a rodzinka jak to rodzinka przyszykowała nam prowiant tj.  warzywa które hodują (papryka, rabarbar, kapusta, brokuły). Spaliśmy u wujka Marcina i ten oczywiście nie mógł byc gorszy więc poszedł w pole nam po warzywa. Czekaliśmy i czekalismy i nagle  zaczeło padać, no kropić. Mama siedzia w domu z ciocia, ja wchodze i mówie:
Ja: "Kropi"
Ciocia: "Nie! Po kapuste poszedł!"
Ja: "Ale kropi" :roll:
Ciocia: "No nie! Pokapuste poszedł"
Ja: "No ale deszcz kropi!"
Ciocia: "A, no tak"

Chodziło o to, że u nich kropić to znaczy pryskać rośliny na wszelkie robactwo i choroby. :lol:
Zapisane

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #8 : 2007-03-13, 23:05 »
pegaz ja nie rozumieć ;P

ja umiem tylko troszke śledzikować :P po białostockiemu :P
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

Forum Zwierzaki

Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedz #8 : 2007-03-13, 23:05 »

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #9 : 2007-03-14, 07:55 »
Czy gumiklyjzy to kluski albo coś w tym stylu? ;p
Zapisane
IBDG Wrocław

anas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4660
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #10 : 2007-03-14, 07:59 »
a ja niewiem czy łódźkie mam gware xD
Zapisane
"Gdyby istniało Newtonowskie trzecie prawo konwersacji, głosiłoby, że każde stwierdzenie wywołuje kontrstwierdzenie o równej sile i przeciwnym zwrocie."
~Hugh Laurie "Sprzedawca Broni"

Misty

  • Gość
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #11 : 2007-03-14, 16:16 »
peGaz ja też jestem ze śląska ale nie wszystko rozumiem z tego tekstu :P własciwie to dużo nie rozumiem <lol>
Zapisane

Ninek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2860
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #12 : 2007-03-14, 18:45 »
Z gwary nie zrozumiem nic... Nie wiem czy opolskie jakieś dziwne jest ale ja sie z gwarą nigdzie nie spotkałam. I dobrze bo nie trawie gwary... Dla mnie polski to polski a te wszystkie dziwne słowa to dla mnie głupota kompletna :P
Zapisane
Psy: Fox, Majka i Vega
Koty: Karmel i Mefisto
Szczury: Mia, Pcheła, Weszka, Zambia, Trufla, Mała Mi, LeeLee i Lilia

"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain
http://szczury.dzs.pl - Klik ;)

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #13 : 2007-03-14, 20:23 »
Z gwary nie zrozumiem nic... Nie wiem czy opolskie jakieś dziwne jest ale ja sie z gwarą nigdzie nie spotkałam. I dobrze bo nie trawie gwary... Dla mnie polski to polski a te wszystkie dziwne słowa to dla mnie głupota kompletna :P
może gwary używasz tylko o tym nie wiesz? :>
Ja właśnie kiedyś myślałam,że cała nasza Polska piękna, wychodząc na zewnątrz mówi "idę na pole", a tu kiedyś ktoś mnie nie zrozumiał a ktoś inny się rozrechotał i popadłam w konsternację. Jednak gwara :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Kucyk_Hermiona.

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3865
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #14 : 2007-03-14, 20:30 »
Wiesz Fattyś, ostatnio dowiedziałam się, że podobno tylko w Wielkopolsce mówi się o 'zakluczaniu drzwi' :mysli:
A z typowej gwary Poznania i okolic? Chociażby słynne 'pyry' tj. ziemniaki, czy 'kejter' - pies ;d
PS. Znalazłam Słownik Gwary Miejskiej Poznania ;-)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedz #14 : 2007-03-14, 20:30 »

Sche-Wa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1143
  • Your soul stinks like shit
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #15 : 2007-03-14, 20:34 »
Ja też z podkarpacia jestem, i u nas serio nikt z dzieciakow nie powie "idę na dwór", wszyscy na pole chodzą (dopiero jak poczytałam wasze poty to tak sobie pomyslalam) :) I z Przemyśla za mną przyjechało "ta joj" ;) I oczywiście nasza młodziez sieniawska ma też swoją gwarę ;)
Aa i jak byłam niedawno u rodziny w Bialej Podlaskiej to za nic nie mogłam zrozumieć co to za grzyb jest "kraśniak" :D Jak moja mama tego sprobowala to stwierdzila ze to kozlak czerwony (chyba).
Zapisane
zobaczysz kiedyś prawde

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #16 : 2007-03-14, 20:53 »
Sche-Wa... byłaś u mnie w mieście i nic nie mówiłaś?? :O ja nie lubie grzybów, ale nie wiedziałam że 'kraśniak' to jakas gwara :O
aa i ciągłe używanie 'toż przecież' i 'dla' jest charakterystyczne ;) właśnie mama mnei uświadomiła ;P i mówimy bardziej melodyjnie niż inni ;p

ps. toż przecież mogłymy sie spotkać ;)
kiedy znów się wybierasz?
Zapisane
emocjonalne kanapki

Sche-Wa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1143
  • Your soul stinks like shit
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #17 : 2007-03-14, 22:19 »
Nie wiem, Kostęsie, może na wakacjach :) Fajnie by bylo ;)
Zapisane
zobaczysz kiedyś prawde

Kostka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 13550
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #18 : 2007-03-14, 22:23 »
wyjdziemy na dwór xD ja cały lipiec i druga połowe sierpnia bede w domu, ja i moje szczuraki chętne do spotkań ;)
napisz mi na pw na jakiej ulicy dokładnie byłas jeśli mozesz ^^ zobacze, czy daleko :P  dla mnie w razie potrzeby podjechac autobusem to nie problem :)
Zapisane
emocjonalne kanapki

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #19 : 2007-03-14, 23:18 »
Cytuj
podobno tylko w Wielkopolsce mówi się o 'zakluczaniu drzwi'
bzdura. :P przynajmniej u mnie (pomorze) też sie tak mówi.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #20 : 2007-03-15, 11:48 »
Ja też ze śląska :P ale tylko przez przypadek.. tata z Małopolski, mama z lubelskiego. A godoć, niy godom. Znaczy.. godom rzadko. Najczęściej mówie. Wszyscy mi się dziwią, bo w mojej 'wiosce', zazwyczaj tylko gwarą. Ale gware  rozumiem;P i tekst PeGaza tym samym też :]
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedz #20 : 2007-03-15, 11:48 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #21 : 2007-03-15, 13:37 »
Chociaz mieszkam w woj. śląskim ze sląskiem nie mam nic wspólnego. Ja Zagłębiak :D

Przez 6 lat studiowałam w Katowicach i troche się podszkoliłam w ślaskiej gwarze. Sama nic nie powiem, ale wszystko rozumiem. :) to i tak wolę jak rozmówca mówi po Polsku. :lol: 
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #22 : 2007-03-15, 18:52 »
Do mnie nikt tak nie mówi, no chyba że w żartach.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #23 : 2007-03-15, 23:01 »
ja ze sląskiem mam troche wspólnego bo mam tam rodzine no i mój chłopak jest ze śląska ;] mój wujek czasami tak gada po ślązackiemu (:P) że ja nie rozumiem nic z tego co on mówi :P

o zakluczaniu też słyszałam w okolicach suwałk ;]
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

kareena

  • Gość
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #24 : 2007-03-15, 23:58 »
U nas chyba specjalnej gwary nie ma..

"portki, kapota, zaiwanić, wyro" ..  tego typu wyrazy to chyba wszyscy kojarzą :P (jakby co to kolejno: spodnie, kurtka, ukraść, łóżko)
Zapisane

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #25 : 2007-03-16, 06:54 »
U nas chyba specjalnej gwary nie ma..

U mnie tak samo  ;) <mieszkam w W-wie> Chyba, że za gwarę można uznać mój własny sposób mówienia XD Są słowa z gwary śląskiej, z niemieckiego, z rosyjskiego...ale polski też rozumiem :lol:

Jo rzech jes ze ślonska, tukej rzech sie przyszol na ten swiat i tukej pewnie kaś se polygna...
A tu mom jedna, krótko łopowieść, kiero kiedys zech uslyszoł:

Ecik wykuloł się z antryju na plac. Wejrzol się wele siebie i wzion się ze chlewika bal. A że mioł tam tyż skryto halba, coby Hyjdla nie wiedziała, to zarozki mu taki szwong przyszoł, że od razu polecioł po Ewalda. Taki pikny dzień, gynał co by się ożreć. Obali ta halba, ciśli bez plac i kulali bal. A byli ino trocha ożarte i mieli głód. I żadno biksa ze szklokami, ani tyż żadno krauza z brateringami nic na to nie poradziła. Mieli ino we gowach jedyn obrozek: rolada, modro kapusta i gumiklyjzy. Pod laubom zakurzyli sie cygaryty, co je dostali od briftrygra i kukali, jak bajtle lotajom za szmaterlokami. Godom wom, jaki to boł pikny dzień! Hyjdla mioła nowe dałerwele, że nie szło się forsztelować. Frelki się nic a nic nie gańbiły, a  gorzoła boła tako dobro, że szło by jom z kaoukastli pić. Ino do tyj rolady się ckniło. A Ewald stowoł się juże blank markotny, że galoty mu ledwo na hołzytriglach wisiały. Wzion ze kabsy sznojder, z hasiów wygrzeboł trzy kizloki i ino czekoł komu sam nazdać. Tak mu się maszkecić chciało…

Ja to zrozumiałam ok. w 70 % ;)

U mnie gdy wychodzi się na zewnątrz mówi się,że się idzie "na pole" przez co nieraz ktoś się na forach się ze mnie nabijał (albo nie rozumiał o co chodzi):P

Ja też tak czasem mówię ;) Ale jednak częściej wychodzę na dwór.

statnio dowiedziałam się,że słowo "spinacz" tez można zaliczyć do gwary bo gdzie indziej mówi się "klamerki".

Może chodzi o dwa rodzaje spinaczy? Bo są takie normalne i właśnie klamerki.

Kradzież to "juma" ("Zajumałam katechizm księdzu" na przykład ;p )

U mnie też ;) A może to tylko ja tak mówię..
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #26 : 2007-03-16, 07:03 »
u mnie na uczelni ostatnio sie brechtalismy z nazwy temperowki - strugaczka :lol:
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #27 : 2007-03-16, 07:12 »
u mnie na uczelni ostatnio sie brechtalismy z nazwy temperowki - strugaczka :lol:
ja właśnie używam wyrazu "strugaczka" :P Temperówka jak dla mnie brzmi zbyt naukowo... :lol:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Forum Zwierzaki

Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedz #27 : 2007-03-16, 07:12 »

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #28 : 2007-03-16, 11:38 »
No u mnie też sie struga ołówki ;d i jakoś całkiem normalne mi sie to wydaje... :P
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: Pogodomy po naszamu!
« Odpowiedź #29 : 2007-03-16, 11:47 »
gwary chyba jakiejś u mnie nie ma - przynajmniej ja o tym  nic nie wiem :P

a jumę też mamy :lol:

no może jeszcze ja czasami się czasownikiem woglować wyręczam :P
mój tata jak był mały, malował pisankę, a raczej bazgrał po niej wszystkimi kolorami. Moja babcia się zapytała co mój tata maluje, a więc on odrzekł iż on tak sobie wogluje :lol:
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.098 sekund z 27 zapytaniami.