Sprawa bardzo pilna!!!
Wczoraj wnocy ,po zabiegu cesarskiego ciecia,odeszla rodowodowa suczka York.
Pozostalo poniej 3 sczeniat!! wlascicielka niechciala ich odebrac ,kazla je uspic!!! tak wiec sczenieta trafily domnie!! maluszki niemialy odruchu ssania,byly wyziebione.niestety pomimo staran weta i 2 maluszki padly!Zostala jeden! piesek,jest karmiony pipeta i ogrzewany poduszka elektryczna.Niestety niejestem wstanie zaopiekowac sie tym maluchem,bo pracoje cale dnie,pozatym niebardzo sobie z tym radze! suka mmamka niewchodzi w gre bo mam swoich 5 piesow i byly by wojny.
Dlatego pilnie szukam osoby,hodowce/nie pseudohodowce/ktory moglby sie zaopiekowac tym malenstwem! wykarmic,wychowac!!! wiem ze to sie udaje!!!
Sczeniaczek ma ledwie 1 dzien, jest w BYTOMIU do oddania natychmiast ale tylko osobie ktora ma doswiadczenie w odchowaniu takich malenstw lub ma sczeniaki w tym wieku.
moj nr tel
694093670 monika
Skopiowałam to z Dogo, może znacie kogoś odpowiedniego?