Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[KoChAm KonICzki!!!]

Kto z Was umie? Ja sie ucze i musze przyznac ze przez 1 miesiąc nauki juz brakuje mi bardzo niewiele. Macie jakies dobre cwiczenia na szpagat damski? 

[Mała Czarna]

Umiem. Od bardzo daaawna xD
w podstawówce chodziłam na rytmike z przymusu i tam mnie nauczyli.
Nie robię szpagatów codziennie ale jak się troche porozciągam to zrobie bez problemu.

[Ninek]

Jako dzieciak robiłam baaaardzo długo, z przymusu bo brat mnie rozciągał Teraz to słabiuteńko rozciągnięta jestem. W niczym mi to nie jest potrzebne więc sie nie męcze

[Fatty]

Ja nie potrafiłam nigdy- jestem sztywna niczym nażelowana fryzura Johnego Bravo

Kiedyś zaczęłam się rozciągać aby w końcu szpagat zrobić, ale po 2 miesiącach bezskutecznego rozciągania się, odpuściłam sobie.
Ale chyba trochę też może zależeć od genetyki- moja znajoma, jej siostra i ich matka robią szpagat bez problemu a nigdy specjalnie się nie rozciągały - giętkość w genach zapisana

[tarunia]

Kiedyś umiałam fyfkie czy. (damski na obie nogi i poprzeczny/męski/turecki czy jak mu tam). A teraz żadnego, próbuje sie rozciagac ale cos mi systematyczności brakuje...

[dziul]

ja umiem damski

[KoChAm KonICzki!!!]

dziul, a jakie robilas cwiczenia?

[Ninek]

Ale chyba trochę też może zależeć od genetyki- moja znajoma, jej siostra i ich matka robią szpagat bez problemu a nigdy specjalnie się nie rozciągały - giętkość w genach zapisana

Dokładnie!! Ja musiałabym na pewno ponad 2 miesiące sie rozciągać żeby zrobić a siostra Justy$$ robi bez żadnego rozgrzania i rozciągania.

[dziul]

KK - nawet się nie rozciągałam, poprostu próbowałam robić szpagat, na tyle ile się dało i szlo coraz lepiej i już poprostu normalnie robie

[Kaczka]

Ja kiedyś na akrobatykę chodziłam, i tam robiliśmy takie cwiczenia rozciągające, żeby móc szpagat zrobic, ale...dosyc bolało, to i dosyc szybko zrezygnowałam ;P no i...nie umiem. Umiem zrobic duży rokrok, ale szpagatu niet ;P

[sloneczko104]

Ja umiem, choc wole robic jak sie rozciagne chwilke

[Julias]

Mialam zaczac cwiczyc robienie szpagatu. Ba, zaczelam nawet, ale po paru tygodniach zrezygnowalam. Jestem za leniwa na cwiczenia, chociaz moze kiedys sprobuje jeszcze raz .

[KoChAm KonICzki!!!]

a ja po tych wyczerpujacych cwiczeniach w koncu zrobilam oba szpagaty damski i poprzeczny. Ja musze umiec szpagat bo od 1 klasy razem z 4 kolezankami robimy uklady taneczne na konkursy, czy zakonczenie/poczatek roku szkol. lub przedstawienioa. W podstawowce byl luz, ale od kiedy jestesmy w gimce to musimy juz robic wszystkie szpagat (wymagania nauczycielki wf przez ktora jest ta grupka ) no i teraz sie gibiemy: to mostek do tylu, to szpagaty, jaskolki. Troche meczace, ale taniec jest extra.
A w rosciaganiu jest dobre to, ze po zejsciu z konia nie bola nogi

[***KITKA***]

Nie umiem.
Z wf-u w ogóle jestem kiepska.