Hmm, może w razie czego napiszę cóż to takiego to DDR. A więc jest taka mata, z czujnikami dotyku, którą za pomocą USB podłącza się do komputera. Na tej macie są takie strzałki. I jest taki programik, który pokazuje takowe strzałki i leci sobie muzyczka. I kiedy te strzałki się pokazują trzeba naciskać takie same strzałki na macie. I w ten sposób tańczy się w rytm muzyki. Trzeba uważać aby żadnej strzałki nie przeoczyć i żeby nacisnąć ją w odpowiednim momencie.
To cudowny japoński wynalazek, w Polsce jeszcze mało znany. Mam matę DDR i uważam, że taka forma tańca/zabawy jest naprawdę przyjemna i w ogóle. Ja KOMPLETNIE nie mam wyczucia rytmu
. Także mój refleks jest nie najlepszy(jak to się mówi- refleks szachisty
). Natomiast taka rzecz pewnie troszkę ten refleks może poprawić, a i te wyczucie rytmu jakby sie trochę dało wyrobić... Ja mam wrażenie, że już jest ze mną i tak nieco lepiej niż było. A i tak tańczę na najłatwiejszym poziomie...
- to właśnie taka mata(mam taką samą), ale są też z innych tworzyw
Pozdr