Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Mam na imię Bono i szukam domu  (Przeczytany 1024 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia989

  • *
  • Wiadomości: 0
Mam na imię Bono i szukam domu
« : 2012-09-20, 19:08 »
Witajcie, mam na imię Bono. Błąkałem się po jednym z osiedli w Sosnowcu, byłem głodny i zmęczony. Nocami próbowałem znaleźć coś do jedzenia, w ciągu dnia szukałem sobie miejsca, by choć przez chwilę odpocząć. Musiałem bardzo uważać na inne kocury, które próbowały mnie przegonić ze swojego terytorium. Pewnego dnia spotkałem miłą panią, która mnie pogłaskała, a potem wzięła na ręce i zaniosła do małego pomieszczenia w bloku. Mówiła coś, że zabiera mnie do Kociej Przystani. Były tam inne koty, trochę się bałem. Ale dostałem jedzonko, ludzie mnie głaskali, mówili do mnie. Po kilku dniach zabrali mnie do białego pomieszczenia, pachniało dziwnie, potem ukłuli mnie w łapkę i zasnąłem. Kiedy się obudziłem, znów byłem w Kociej Przystani, tylko trochę bolało mnie pod ogonkiem.

Nie przepadam za innymi kotami, często od nich obrywam, szczególnie od pewnej kotki, która się na mnie uwzięła. Stąd mój podrapany nos. Bardzo lubię, kiedy ludzie mnie głaskają i biorą na kolana. Mruczę wtedy głośno, żeby podziękować za ich uwagę. Zdecydowanie wolę ludzi niż inne koty. Czasem ktoś przychodzi i zabiera jakiegoś kota do nowego domu. Nie wiem, co to dom, ale wydaje mi się, że to jest takie szczęśliwe miejsce, gdzie każdy kot chce się znaleźć. Gdzie każdy kot ma swojego człowieka do głaskania i przytulania. Taki koci raj. Może i ja znajdę kiedyś swój dom..

Kontakt: 783 556 766 lub 694 168 129, kociaprzystan@gmail.com



Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.11 sekund z 22 zapytaniami.