Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Psy, pieski, psiaki => Żywienie => Wątek zaczęty przez: zoolog w 2008-12-13, 13:02



Tytuł: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2008-12-13, 13:02
Psy nie mogą mieć stałego dostępu do pokarmu w przeciwieństwie do kotów. Grozi to bowiem wrzodami żołądka. Po posiłku bowiem żołądek psów wydziela w odpowiednich ilościach kwas solny, którego stężenie jest dużo wyższe u zwierząt mięsożernych jakimi są psy. Tak więc psy powinny jeść raz dziennie duże dawki pożywienia. Wyjątkiem są psy ras dużych jak dogi, rottweilery, bernardyny, którym należy podawać jedzenie dwa razy dziennie. Podanie tym rasom  jedzenia raz dziennie może spowodować niebezpieczny dla życia skręt żołądka.


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2008-12-13, 13:36
ja dodam jeszcze, ze psy sa gatunkiem, ktoy ma to o siebie, ze moze zjesc duzo na raz - a potem glodowac przez kilka dni. (pies bez jedzenia potrai wytrzymac 3 miesiace) Psy jedza duze ilosci na raz - a rzadko, koty z kolei musza jesc niewiele - ale czesto. U kota poddanego glodowce po kilku dniach dohodzi do stluszczenia watroby, a w rezultacie do smierci.

Jesli chodzi natomiast o skret zoladka - to czestotliwosc podawania posilkow tak naprawde nie ma wiekszego znaczenia - czesto dochodi do niego gdy pies jest na czczo.


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2008-12-14, 09:44
Myślę jednakże, że psom raz dużych należy dzielić posiłek( tak żeby jadły dwa razy dziennie). Wypełniony żołądek psa jest rodzajem balonu. Gdy duży pies zje zbyt dużą ilość pożywienia ów balon może się niebezpiecznie zawinąć powodując skręt żołądka. Nie słyszałem,żeby do skrętu dochodziło gdy pies jest na czczo.     


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2008-12-14, 12:23
Cytuj
Nie słyszałem,żeby do skrętu dochodziło gdy pies jest na czczo.     

baccara, aaron, sena i ferris twierdza, ze jednak tak... zarcie dostawaly w okolicach 18 - 19, baccara skretu dostala okolo 5 nad ranem, aaron i sena w okolicach 9 - 10, ferris 2 -3  w nocy. Ta ostatnia nie byla do konca na czczo  - efeekt bylo widac - zabilo ja w ciagu 2 -3 godzin.



Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2008-12-16, 15:39
to jeszcze pytanie
podawać jedzenie rano czy wieczorem? czy to bez róznicy?

co do skretu, czy wszystkim duzym rasom moze grozic? własciwie czym jest spowodowany? ja o tym 'skrecie dowiedziałam sie tym forum... ale nic wiecej nie wime...


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2008-12-16, 15:55
baccara, aaron, sena i ferris twierdza, ze jednak tak... zarcie dostawaly w okolicach 18 - 19, baccara skretu dostala okolo 5 nad ranem, aaron i sena w okolicach 9 - 10, ferris 2 -3  w nocy. Ta ostatnia nie byla do konca na czczo  - efeekt bylo widac - zabilo ja w ciagu 2 -3 godzin.


Zwracam honor i jednocześnie przepraszam te psy, które zmarły w cierpieniach.
Renia 3399 skręt żołądka jest spowodowany zbytnim jego wypełnieniem oraz pojawia się wtedy, gdy duży pies po jedzeniu skacze, biega, idzie na spacer itd. Po jedzeniu zalecam sjestę trwającą około godziny. Mohruś jako duży pies jadł rano (takie sobie śniadanko) i drugi raz około 15-16 h.Skręt może grozić wszystkim dużym rasom psim.


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2008-12-16, 20:43
moja siostra czytajac to zapytałą czy u huskych tez, czy jest zaliczany jako duza rasa?

czy najlepszym sposobem zapobiegania skretowi jest własnie odpoczynek po jedzeniu? no ale przeciez jak Iras napisała tez naczczo sie zdaza...

jeszcze co do posiłków, czy mozna dorosłego psa przestawic np. na dwa albo nawet na jeden posiłek dziennie? niestety Kora ma tak że po każdym spacerze domaga sie bardzo jedzenia...


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2008-12-16, 23:38
Cytuj
no ale przeciez jak Iras napisała tez naczczo sie zdaza...
zdarza sie - przy czym pojawia sie tu jeszcze kwestia genetyczna - nie wiem co pisza nt. genetyki przy skretach - jednak z tego co zaobserwowalam wsrod kilku pokolen psow, spokrewnionych z moimi itp. - moge spokojnie stwierdzic, ze geny tez maja znaczenie... nie powiem kiedy dokladnie sie zaczelo "na dobre" - w kazdym razie z miotu z ktorego pochodzila baccara (8 sztuk) - nie wiem dokladnie ktora z kolei byla, jednak w wieku 4,3 lat byla jedna z tych co przezyly najdluzej... Bardzo podobnie miala sie sytuacja w innym miocie pochodzacym z tego samego skojarzenia (!) Aaron - syn baccary - 3,4 +, awia - corka baccary - 8+, anat - syn baccary - 7 + (zabila go "powtorka z rozrywki" - kilka miesiecy po pierwszym)  ferris - corka awii - niecale 5 lat zyla. Sena byla niespokrewniona - i co ciekawe - jako jedyna przezyla operacje - zyla potem jeszcze przez dwa lata - sensacje nigdy sie nie powtorzyly, z kolei bakira - corka seny - ma aktualnie lat 9,5 , nie wie co to znaczy stac spokojnie - biega skacze zawsze, zre jakby byla glodzona przez miesiac - raz przytrafilo jej sie ostre rozszerzenie - do skretu nie doszlo.

Skret moze grozic wszystkim psom - nie tylko dyuzym - przy czym duze i olbrzymie (te w szczegolnosci) sa najbardziej narazone - choc znam przypadki, gdzie np. jamnik skretu dostal...

husky hmmm... ja bym go do duzych zalicyla - choc prawde mowiac, dawno temu zatracilam "poczucie wielkosci" - dla mnie rottweiler jest co najwyzej sredni...

Skret moze przydazyc sie w kazdej chwili - jedzenie na pewno ma znaczenie - bo "wypchany balon" znacznie latwiej sie skreci - ale jak j juz pisalam - niekoniecznie. pies znajomego dostal skretu po tym, jak ... zszedl z fotela...

Na temat skretu tak naprawde niewiele wiadomo - majac nieprzyjemna "okazje" widziec w zyciu 5 skretow - prawdopodobnie widzialam wiecej niz niejeden wet...  I za kazdym razem znajdowalam sprzecznosci z tym czego ucza...


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: zoolog w 2008-12-17, 15:23
Oczywiście Renia 3399 że można. Pies powinien jadać najwyżej dwa razy dziennie. Rottki Iras z całą pewnością zaliczyłbym do ras dużych.   


Tytuł: Odp: Wrzody żołądka u psów
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2008-12-18, 11:35
mialam tylko jedna rottke - mam za to file - ktore naleza do olbrzymich,i mialam porownanie - fil i rottweilera - i stad to moje zatracenie poczucia wielkosci. w porownaniu z filami te moje dwa onkowate szczyle to juz calkowite miniaturki...  (choc maja szanse dobic do 25 kg i zostac dawcami :] )