Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Flaś]

Pół roku temu poznałam super chłopaka. Właściwie to ja go poderwałam. Nieważne. No i... po długich rozmowach, on stwierdził że mnie kocha. Uznałam, że jest troszkę dziwny bo właściwie mnie nie zna a twierdzi że jestem dla niego wszystkim. Potem jeszcze długo gadaliśmy no i po jakimś czasie wszystko przycichło ... Później znowu zalewały nas fale ( o Boże, co to za słownictwo ) uczuć i nagle ... pokłociłam sięz nim ... Tak, właśnie ja ... Nie on, ale ja ... Przezs 2 tygodnie sie do siebie nie odzywaliśmy... Stwierdziłam, że jestem świnią i że tęsknie za tym słowem "kocham" ... Znowu się zaczęło ... Zaczeliśmy ze sobą gadać, zadzwonił do mnie podczas obozu i powiedział : " Aguś, kocham Cię!". No i od obozu niby jest dobrze , ale od zawsze kiedy on proponuje mi spotkanie, mam ogromnego stracha ... Boje sie nim zostać... Ale właściwie nie wiem czego się boję ... W szkole jest lux, odzywam siędo niego i w ogóle ... A kiedy on proponuje mi spotkanie wymiękam ...

PeeS. Troszeczkę namotałam Mam nadzieje, że zrozumiecie o co mi chodzi

[Agata:)]

Mam bardzo podobnie, tez sie boje byc sam na sam Nie wiem czemu...... Takie zycie Ale zastanow sie, czy ty do niego cos wogole czujesz, czy tylko chcesz z nim byc dlatego, ze Ci prawi komplementy...

[Apiska]

Agus to jak jestes z nim? Jak tak to tylko się cieszyc i spróbuj się przełamać

[Ripper768]

FlashQ nie masz czego sie bac Skoro jest jak piszesz to tylko kwestia czasu zanim bedziecie razem (jezeli juz nie jestescie). Dlatego 3maj sie cieplo i zycze wam powodzenia.

[Madia]

Flash boisz się że się Tobie oswiadczy, czy pocałuje   ?
Ale tak na serio, to mmi się wydaje, że nie dokońca mu ufasz. [Nie wiem, takie jest moje zdanie] i jeśli naprawdę go kochasz, to postaraj się przekonać do niego.

[Ripper768]

=sheep= jak masz zamiar takie bzdury pisac to lepiej nic nie pisz Skoro mowi ze ma problem to oczekuje ze ktos jej pomoze i posluzy dobra rada a nie bedzie sie z niej nabijal... Ehh

[Dalmafreciak]

Jeśli Ci na nim zależy i też go kochasz, tak jak on Ciebie to postaraj się przełamać, spotkać się z nim wreszcie On pewnie chciałby wiedzieć czy może liczyć na coś więcej
I życzę szczęście zakochanej parze

Dalma

[Kira]

przełam sie  WARTO z tego co odczytałam

[Flaś]

Ale ja go nie kocham I juz chyba nie chce miec z nim nic wspólego ... A on ciaaaaaaaagle mowi to sam : " Kochjam Cie!"  

[Essey]

Flash sorki ale trochę się zgubiłam skoro go nie kochasz to po co z nim jesteś? Chyba że z nim nie jeste a ja coś pokręciłam ...

[Krówka]

ja tez tak mialam  
teraz juz miedzy nami od roku nic nie ma i tak jest najlepiej, chociaz wczoraj sie wlasnie zastanawialam czy mi go nie brakuje i czy ja go przez przypadek nie kocham, ale wiem, ze nie    brakuje mi tylko...

[kareena]

" Stwierdziłam, że (..) tęsknie za tym słowem "kocham" ... Znowu się zaczęło ."

czy tu nie odpowiedziałaś sama sobie? w pozniejszym poście piszesz ze go nie kochasz, wiec trzeba jakos delikatnie dac mu do zrozumienia o tym stanie rzeczy jesli on uwaza ze jest inaczej..