Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 5   Do dołu

Autor Wątek: kto jechał na koniu? jak było?  (Przeczytany 12101 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Willie

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #30 : 2004-11-23, 12:57 »
Ja kilka razy jeździłam, fajnie  :wink:
Zapisane

Raven

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #31 : 2004-11-23, 14:32 »
Ach... Ależ ja lubię ten Wasz sarkastyczny charakter niektórych wypowiedzi... ;)
 
Ale tak na serio ( :cry: ), jazda konna jest pięknym sportem - innym niż pozostałe. Trzeba wykazać się nie tylko kondycją, sumiennością, cierpliwością, talentem, ale także umiejętnością współpracy z koniem. Trzeba umieć właściwie postępować ze zwierzęciem, stać się jego najlepszym przyjacielem, sprawić aby mógł Ci w pełni zaufać. Dopiero kiedy stworzy się nić porozumienia między koniem a człowiekiem można zacząć jeździć "na poważnie".
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #32 : 2004-11-23, 14:43 »
Cytat: Hard
Ja jeździłem na koniu już 34 razy. (licze) To niesamowite. Mój tata mnie nauczył. On tam pracuje. I moge jeździć ile chce zadaemo i co dziennie!...


 :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

A ja też pierwszy raz( :lol: ) miałam Z GRACJĄ!!! :lol: (Ale tak serio to naprawdę pierwszy arz jeździłam na Gracji :D) I tak fajnie konik buuuujaaaaa :lol: Ale jak już miałam konika rozbierać to szybko poszłam do samochodu bo Małysz latał i tatuś chciał zobaczyć :lol:  :lol: I chodze co tydzień,wiesz i daje im cukier!!! :lol: A takie słodkie misie-pysie są z tych koników :lol: Ale czyścić to juz nie, bo to brudna robota :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedz #32 : 2004-11-23, 14:43 »

Raven

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #33 : 2004-11-23, 14:52 »
Ej, Karletka!! Czyszczenie nie jest brudną robotą!!! Jest właśnie bardzo przyjemne. Możesz wtedy spędzić trochę czasu ze zwierzątkiem, ono może przyzwyczaic się do Twojego głosu i dotyku, a ty lepiej je poznać  :D  
Konie to bardzo wdzięczne i przyjazne stworzenia, pod warunkiem, że dobrze się je traktuje  ;)
Kochajcie swoje zwierzątka!!!!!
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #34 : 2004-11-23, 15:44 »
Kitty ale ja się boje bo ostatnio konik chciał mnie kopnąć,poza tym nie chcę sobie brudzić moich pięknych,nowiutkich czerwonych trzewiczków :lol:

Tak na serio to ja nie mówiłam na serio( :lol: ) nie mam nic do czyszczenia ;)
Zapisane

Raven

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #35 : 2004-11-23, 15:50 »
Wiem, wiem  :lol:
Ja tam nie chcę trzymać wodzy, bo mi szkoda moich wypolerowanych paznokietków  ;) A toczka nie zakładam, bo nie chcę sobie zepsuć fryzury  :) No i co ja mam biedna począć?????  :lol:
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #36 : 2004-11-23, 15:50 »
Cytuj

Ale to był dorosły koń

No to chyba normalne, na zrebakach sie nie jezdzi ;)

Kitka, to milo, ze przejazdzki Ci sie podobaly, moze w przyszlosci bedziesz chciala miec z konmi wiecej do czynienia :)
Zapisane

Ritka

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #37 : 2004-11-23, 18:27 »
KITTy, bo ja też toczka nie zakładam... Jak widać na załączonej fotografii :P http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5613

i jakoś żyje.. tylko jak ciągne za czarną to mi daJE GŁOWe między nogi i ja szrpie a on dalej :P


a tak na serio to ja nie umiem jeździć. Tak naprawde to na tym zdjęcie to jestem prowadzona tylko że na chwile ta dziewczyna uciekła żeby był zdjęcie łądne  :lol:
Zapisane

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #38 : 2004-11-23, 18:37 »
i widac strach w wasszych oczach... dziwne, mówią że strach paraliżuje, a Ritek jeszcze zakłusował... i bez toczka a żyjesz...dziwne rzeczy się dzieją  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedz #38 : 2004-11-23, 18:37 »

Ritka

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #39 : 2004-11-23, 18:45 »
on mnie poniósł wtedy!!!!!!
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #40 : 2004-11-23, 19:23 »
Ritka!!! :shock:  :shock: I poradziłaś sobie?!  :shock: To tak mocno nóżkami sie trzymłaś?! OMG ale silna dziewuch! :shock: A jaka dzielna! :shock:
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #41 : 2004-11-23, 19:25 »
Oj dziewczyny, to jeszcze dziecko przecież. :)

A ja na koniu jechałam i oczywiście mi się podobało!! :wink:  :wink:
Zapisane

taigan

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1695
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #42 : 2004-11-23, 19:30 »
No "moja" Andzia to rocznik... eee... chyba z przed 5-6 lat? (ale na prawo jazdy zdaje tam od lutego 04r. Wcześniej (kiedyś) też jeździłam tylko w innym miejscu) :D
Ma całe wyposarzenie... nawet nie wpomne już o automatycznym pilocie (czy jak to tam się nazywa= nie muszę prowadzić konia żeby sam szedł :shock: ) :lol:

P.S.- Sprubóję zrobić następnym razem fotki to pokarzę Wam "moją" BMWicę :wink:

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #43 : 2004-11-23, 21:28 »
Ja jezdze konno i trochę zdziwił mnie ten temat :roll:  Ale najśmieszniejsze jest jak ktoś mnie pyta jak długo jeżdże konno. Bo moja historia jest trochę zawikłana. No więc pierwszy raz na koniu (tzn pierwszą lonże, bo wczesniej bylam pare razy oprowadzana) zaliczylam majac gdzieś tak 7 lat. Wtedy skonczylam po2-3 lekcjach, bo bylo za drogo (oczywiscie jak każdy może się domyślic do tego wniosku nie doszlam ja, tylko moi rodzice). No i nagle w wakacje w 2003 r. (nie wiem czemu akurat wtedy) przypomniałam sobie o koniach i pojechałam na tygodniowy obóz. Co prawda organizacja była tam do bani, ale przynajmniej miałam zapewnioną andrenalinę w nadmiarze. Moze najpierw wspomne, ze lonze mialam tam tylko jedna ( jazdy byly dwa razy dziennie). Na 4 lekcji (2 dzien) mialam galop a dzien pozniej pojechałam w teren. A bylam tak kompletnym ciołkiem, że nawet nie znałam ułożenia nóg w galopie. No i jeszcze jedno: wydaje mi sie, że w czasie tego obozu udało mi sie załapać nawet na cwał. Ale nie jestem pewna. A było to tak: jechalismy sobie po polu i za to ze zjechalam z wyznaczonej sciezki (przyznaje sie bez bicia- nie umialam zapanować nad koniem) dostalam kare. Musialam przez chwile biec obok konia. No i potem pozwolili mi juz wsiasc, tyle ze strzemiona mialam wysoko i dlugo sobie nie moglam poradzic. A grupa w tym czasie juz dawno sobie odjechala (tak, tak wiedzieli, że ja tam zostałam). No i wreszcie udało mi się włożyć nogę w strzemię i w chwili kiedy tylko podniosłam drugą nogę z ziemi, kon rzucil sie pedem do przodu. To byla predkosc... Pedzil tak jakies 200m bo tyle dzielilo nas od zastepu. No i na tym jeszce nie koniec, reszta kary byla jeszcze bardziej dotkliwa: do konca obozu (dwa dni) nie mialam jazd.  Z obozu to tyle, potem przez caly rok znowu nie jezdzilam, w ostatnie wakacje bylam na 2-tygodniowym turnusie (jazdy byly codziennie ale codziennie tez tam dojezdzalam) no i teraz jezdze od pazdziernika w miare regularnie.
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

Zimoludka

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #44 : 2004-11-23, 22:44 »
cwał to to z pewnością nie był... :roll:
Zapisane

Forum Zwierzaki

kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedz #44 : 2004-11-23, 22:44 »

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #45 : 2004-11-23, 22:58 »
Yyy... a ja wogóle nigdy nie jeździłam  :cry: A szkoda...  :cry:
A nie, chyba raz... o ile dobrze pamiętam :mysli: a tak, chyba raz sie zdarzyło  :mrgreen: A jak było super, normalnie wypas, yeeeaa  :D i taka miła pani mnie na sznurku trzymała  :wink: troche trzęsło, myślałam że spadne, gdy konik tak szybko gonił  :wink: Ale ogolnie fajnie bylo, potem pani mi pozwoliła ściągnać z niego takie coś, na którym się siedzi i kaganiec  :D

sorki  :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Inwersja :*

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #46 : 2004-11-23, 23:36 »
Zima z całym szacunkiem ale proszę darujcie sobie te swoje wywody czy to cwał czy nie cwał. jak powiem, że cwałowałam po polu to co? Też powiesz, że napewno nie? Skąd ta pewność, może jej koń poniósł i pocwałował, może cwałowali, a ona o tym nie wiedziała? Skoro jest nie doświadczonym jeźdżcem może jej się wydawało. Ale to nie jest ważne. Jak tylko coś idzie o cwał to już wielkie oburzenie napewno ine cwałowałaś. A czy byłaś tam widziałaś, słyszałaś? Wątpię. Więc proszę daruj sobie
Zapisane

kasia8989

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #47 : 2004-11-24, 15:22 »
Jnwersja święta racja.POPIREAM.Ja też długo nie mogłam wyczuć kiedy koń cwałuje a kiedy galopuje. :roll:  :?:  :?:  :roll: Dopiro pa paru ostrzejszych terenach załaPAŁAM O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI(BIEGA)HEH.pOZdRO
Zapisane

pacuszka7

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #48 : 2004-11-24, 16:53 »
tarunia tak troche przesada z tymi ze nie mialas jazd do końca obozu, w końcu płaciłaś za to, nie uważasz?? :?:
Zapisane

Jaśka

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #49 : 2004-11-24, 17:07 »
Tak pacuszka7 masz rację, ja tez tego nie rozumiem, czemu tak? :?:  Ja raz nie jeździłam na obozie (ale to była tylko1 godzina jednego dnia-dziennie mielismy 2 godziny jazd)ponieważ się spóźniłam na jazdę bo mi wcięło moje butki do jazdy (przyznaję moja wina :P ). Ale my za takie coś jak np. zostanie w tyle, nie zaciągnięcie gumki od toczka, wejscie na konia przed komenda ze mozna, itp.biegalismy koleczka dookola padoku (nienawidzilam tego, zreszta nikt i dla tego byla dyscyplina i bylo oks) :P .Ale żeby przez dwa dni nie jeździć jak się za to płaci?? nie rozumiem...
Zapisane

Rachela

  • *
  • Wiadomości: 2498
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #50 : 2004-11-25, 13:42 »
ja normalnie na koniu się bujałam , fajno było  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedz #50 : 2004-11-25, 13:42 »

Kamelia

  • Gość
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #51 : 2004-11-25, 17:54 »
ONE (kto wie ten wie o kogo chodzi) NA PRAWDE POWRACAJĄ !!! RATUNKU !!!  :P
Zapisane

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #52 : 2004-11-25, 18:40 »
nie martw się, może będzie wesoło :P
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #53 : 2004-11-25, 19:20 »
ooo... a ja myslalam, zetylko ja z calego tego towarzystwa siedzialam kiedys na koniu! jak fajnie!! taka mila pani mnie wsadzila i trzymala konia (z pewnoscia nie byl dorosly, byl jakis taki maly... a moze to byl kucyk?! w sumie niewazne ale no wiecie...  byl taki brazowy z czarnymi wlosami...) i jechalam tak kilka kolek! fajne przezycie, ale strasznie bujalo.... moze jeszcze kiedys sprobuje wsiasc i pojezdzic?! byloby fajnie. albo chce, zeby rodzice mi kupili konia doroslego, zebym na nim jzdzila!!
 :D  :D  :D
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #54 : 2004-11-25, 20:42 »
Cytuj

albo chce, zeby rodzice mi kupili konia doroslego, zebym na nim jzdzila!!


Ale czy jusz umiesz tszymać sama te sznórki???????? Bo jak nie to myślę rze ta pani powinna ci jeszcze ras pomuc żebyś sie nauczyła bo jak nie umiesz tszymać sznórków to możesz spaść!!!!!!wiesz moja kolerzanka co jeździła na koniku kiedyś mi muwiła !!!!!!!!!

:lol:
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #55 : 2004-11-26, 09:38 »
Cytat: *Weronika*
Yyy... a ja wogóle nigdy nie jeździłam  :cry: A szkoda...  :cry:
A nie, chyba raz... o ile dobrze pamiętam :mysli: a tak, chyba raz sie zdarzyło  :mrgreen: A jak było super, normalnie wypas, yeeeaa  :D i taka miła pani mnie na sznurku trzymała  :wink: troche trzęsło, myślałam że spadne, gdy konik tak szybko gonił  :wink: Ale ogolnie fajnie bylo, potem pani mi pozwoliła ściągnać z niego takie coś, na którym się siedzi i kaganiec  :D

sorki  :lol:  :lol:  :lol:


Aa, zapomniałam powiedziec, że jechałam na kucyku, strasznie było  :shock: ale super  :D Nazywal sie Kucyk Pony  :wink:


 :lol:  :lol:  :lol:
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #56 : 2004-11-26, 09:45 »
Weronika przecież to do siedzenia to krzesło :mysli: no wiesz jka moglaś się tak pomylić :lol:
Liwcia a dasz rade sobie z taki duzim konikiem? jeszcze cie zrzuci  :P a tak wogóle to ty już potrafisz jeździć?!  :shock:  jaki szpan ja też chce..  :cry:  :lol: to ty już pewnie musiałas być pare razy u pani na sznurku... a ja tylko raz  :cry: i nie u pani tylko u pana :;d:
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #57 : 2004-11-26, 09:54 »
Cytuj

Weronika przecież to do siedzenia to krzesło  no wiesz jka moglaś się tak pomylić

Eniqa... to chyba tak, krzesło  :D
Yy... a nie przypadkiem taboret? :mysli:

 :lol:
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Forum Zwierzaki

kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedz #57 : 2004-11-26, 09:54 »

eniqa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3509
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #58 : 2004-11-26, 10:05 »
taboret? nieee... za twardy :P a może to pufa się nazywa :mysli: kurcze straciłam orientację w terenie :lol: :lol: :lol:
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
kto jechał na koniu? jak było?
« Odpowiedź #59 : 2004-11-26, 10:11 »
yy a może materac wodny?  :roll: Chyba tam woda była, bo to wszystko takie mokre potem było :P
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."
Strony: 1 [2] 3 4 5   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.088 sekund z 27 zapytaniami.