Jesli samica sie zajela mlodymi -> wylizala je, karmi i jest przy nich, to nie musisz robic nic, poza karmieniem mamuski i zapewnienem jej duzej ilosci wody.
Do tego, jesli mozesz i nie masz, wstaw im prowizoryczny 'barak' ktory bedzie spelnial role domku. Chodzi o stworzenie takiego zakatka dla maluchow, gdzie beda czuly sie bezpiecznie i cieszyc sie intymnoscia mamy z maluchami.
No i jeszcze delikatnie dlonia pozgarniac zabrudzone trociny i resztki po porodzie.