no dzisiaj mieliśmy mikołajki klasowe :mrgreen:
ja kupiłam Ali (zwanej potocznie Króliczkiem >dlatego że taki przystojniaczek powiedział przy wszystkich "ale ona ma zajęczy ryyyyj"<
) 6 pluszowych króliczków (jeden rózowy, dwa fioletowe takie malutkie, jeden w ubranku i ostatni taki dosyć duży- najbardziej milusi
). a i dorzuciłam marchewkę do tego
a ja dostałam od Dagmarki karotkę, snickersa, ślicznego pluszowego misiaczka (którego zabrał mi Bigos
) i taką książeczkę dla dziieeeeci
pt. "jadą jadą misie"
ja to często z Martą na przerwach nuciłam
buahahahaaaa
"jadą jadą misie hop siup tralala
śmieją im sie pysie
ha ha ha ha ha"