Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[getti204]

tak jak w temacie Prosze o pomoc

[getti204]

kur** jak ja juz tak siedze i mysle przez 2 miechy (miesiace) i niemoge wymyslec jak jej to powiedziec i cos naprawde czuje

[pao]

dużo zależy od tej dziewczyny, jedną mozna oczarować kwiatkiem i miłą rozmową a druga ucieknie w takich okolicznościach. jednej zasady nie ma.

[charon]

a druga ucieknie w takich okolicznościach

Noo... ja tak zrobiłam... wyjechałam facetowi z tekstem "nie, nie mów mi tego! nie mów!!"
Wysłał mi sms-a...

Hmm... może daj jej do zrozumeinia że się nią interesujesz... Tak jakoś stopniowo...

[getti204]

ok moze dzis w szkole jej to powiem tylko sie wstydze bo raz poprosilem ja do tanca a ona wyjechala z tekstem niee

[gunia]

Powiedz jej - tak po prostu - prosto z mostu. Inaczej nigdy się nie dowiesz czy cos do Ciebie ma. Nie wiem czego tu się bac, dziewczyny nie gryzą! Co innego, gdy dziewczyna się zakocha... To już jest trudniej...

[getti204]

no wlasnie we mnie jedna sie zakochala a ja jej nielubie  

[Essey]

Mi to najlepiej w ogóle nie mówić, bo płosze się jesli to zwykły kumpel z klasy i na codzień nawet go nie zauważam a tu nagle z takim tekstem mi wyjeżdża to pierwsze co mi przychodzi na myśl w tej chwili to przywalić mu z zaciśniętej pięści prosto w zęby No chyba ze chłopak jest moim dobrym przyjacielem i bardzo go lubię, to juz inna sprawa i chyba nawet bym się ucieszyła

[pao]

no wlasnie we mnie jedna sie zakochala a ja jej nielubie

no i krąg się zamyka... czy nie jest najczęściej tak że ten kto nam sie podoba jest zauroczony kimś innym a z kolei my podobamy sie komu kogo sami nie akceptujemy??? myśle, że warto wpierw nauczyć sie tworzyć przyjacielskie relacje zanim zabierzemy się dalej...

[Rachela]

pao ale... to takie nieromantyczne  

[getti204]

no ta dziewczyna mnie lubi ta co ja sie w niej zakochalem ale jakos tak niezabardzo

[pao]

życiowe. jak chcesz stworzyć szczęśliwy związek (choć w tym wieku to początek tej nauki) jeśli nie będziesz przyjacielem. znam ludzi którzy maja dzieci, kochają je bardzo ale dzieci nie lubią... nie muszę chyba dodawać jakimi są rodzicami...
nasz partner to nasz przyjaciel ale jeśli nie nauczymy sie lubić ludzi (wszystkich a nie tylko wybranych) to jak chcemy kochać???
kiedy kochamy świat, znamy swoja wartość to spotkamy druga połowę to i romantyczność sie znajdzie, i to jaka

[Rachela]

ale poznawać można później  ja wierzę w miłość od 1 wejrzenia i wierzę że gdzieś na świecie istnieje moja druga połówka i kiedy ją spotkam, spojrzymy na siebie i od razu wszystko będzie wiadomo  

[pao]

tak to jest oczywiście możliwe ale w tedy to nie będzei takich dylematów

[Rachela]

niestety to się zdarza rzadko, ale mam nadzieję że akurat spotka to mnie (wiem, wiem egoistka...)

a co do tematu... zbliżają się walentynki, to dobra okazja aby wyznać swe uczucie - możesz wysłać kartkę, serduszko...  

[getti204]

dobra wysle walentynke przekonaliscie mnie  

[pao]

niestety to się zdarza rzadko

a to tylko dlatego, ze ludzie tak myślą. zmień sposób myślenia, nastaw się, ze miłość jest, jest piękna, Ty na nią zasługujesz i miłość Cie odnajdzie.
moze moja historia nie jest zbyt romantyczna ale poderwanie mnie graniczyło z cudem (do tej pory nie wiem jak Bartek tego dokonał     ). teraz jednak mam mego wymarzonego mężczyznę obok   sam przyszedł i jeszcze wmawia mi że to ja go poderwałam      

[Rachela]

ależ ja cały czas to sobie wmawiam, wierzę w to... mam nadzieję że dorosłe, realne życie mnie nie przytłoczy...

taaa.... pozdrów męża  

[pao]

wmawiam, wierzę w to

no to decyzja...

a mąż dziękuje

[Essey]

To co mnie najbrdziej denerwuje, to to ze wszyscy z wyznawaniem "uczuć" czekaja do walentynek. A przecież to dzień jak każdy inny i w środku człowieka nic sie nie zmienia. Naprawdę nie wiem co to za różnica, powiedzieć teraz a powiedzieć w walentynki

[pao]

Essey, nie każdy ma tyle odwagi co Ty... uszanuj nieśmiałych którym ten dzień zdaje sie być pozwoleniem na wyznawanie uczuć. i nie wszyscy czekają...

[***KITKA***]

Essey,właśnie ja nie czekam.... Dla mnie to jest normalny dzień!

[Reniek (chłopak)]

Wal prosto z mostu (ale zależy jezeli sie jej podobasz kiedyś zawsze sie tam zgodzi , ale jezeli sie jej niepodobasz to 1:bo apomnij albo 2 :Bądź nachalny  Drugiego niepolecam bo nigdy niedziała

[pao]

Reniek, Ty to może rad sercowych nie dawaj... :?

[Reniek (chłopak)]

Dobra moze jest jeszcze 3 wyjście

[MaŁren]

wszystkim zakochanym sprzyja to, że nadchodzą walentynki...co prawda nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś jest nieśmiały to i walentynka mu nie pomoże:P nie będe też mówić że trzeba zagadać, czy coś takiego, bo wiem doskonale, że niektórzy nie są w stanie zdobyć się na rozmowę(co jest dosyć przykre)...

[KikerS]

"Czajenie sie" nie popłaca Ona se znajdzie innego a Tobie serce pęknie

[M'AST]

ej ja mam taką propozycje...kręć się wokół niej...staraj się być blisko niej...pamiętaj że dziewczyy ZAWSZE mają jakieś tam swoje psiapsóły..pamietaj żeby jej koleżanki Cie lubił(tylko nie za bardzo!)kiedy jesteści w dużej grupie staraj się prawić jej dyskretne komplementy-tak żeby mogła mieć satysfakce musisz umieć wykorzystać sytuacje jak np. za pare dni mamy walentynki...założe się że w twoje szkole jest jakaś skrzynia na kartki walentynkowe...kup 10 kartek(jakichś ładnych najlepiej z misiami )i wszystkie zaadresuj do niej ale bez twojego imienia...musisz spędzać z nia najwięcej czasu jak tylko możesz jednakże nie masz prawa byc natrętem...powodzenia...

[pao]

ZAWSZE mają jakieś tam swoje psiapsóły

nie zawsze...

staraj się być blisko niej

ja bym pogoniła natręta...
 a co do walentynek to 10 jest niezłym pomysłem pod warunkiem, ze kazda będzie inna, oryginalna ale jednocześnie widać bedzie że wszystkie sa od tej samej osoby.

[ina]

hm... bierz się za nia i powiedz jej to.

mi sie podobał w zeszłym roku strasznie długo jeden chlopak. poznalismy sie itp. i było fajnie. nieestey mial potem dziewczyne. a ja dopiero niedawno dowiedzialam się, że mu sie podobałam. widzicie, jaki pech?

dlatego powiedz jej to