zaczelam sluchac greenday jakies 2 albo 2 i pol roku temu.Bardzo ich lubilam i nadal lubie, ale wole "stary" greenday.Teraz robia zbyt komercyjna muzyke jak na moj gust.Tez jest fajna ale nie podoba mi sie to, ze sa tak popularni w tej chwili.Denerwuje mnie ze nagle wszyscy sa znawcami i tak sie zachwycaja BJ´em a pozostalych ignoruja i nawet niewiedza jak oni sie nazywaja.^^Przdewszystkim denerwuje mnie to ze modne stalo sie byc Punkiem (przynajmniej w Niemczech, niewiem jak w Polsce),i nagle polowa "laleczek" lub´"laleczkow"^^ktorzy przedtem sluchali Britney Spears nagle udaja Punkow a znaja tylko i wylacznie Green Day i inne jakies nowsze zespoly,ktore za chwile przestana istniec bo juz zaraz bedzie znowu moda na Hip Hop (na przyklad).