No niestety stala sie najgorsza rzecz jaka mogl asie stac.. wczoraj bylem
na koncercie Pana wymienonego w nazwie topic`a.. aparat 10x zoom optyczny .. wszystko pięknie
tylko ze umarla mi pamiec.. akurat error powstal na fotce najwazniejszej dla mnie..
damn... jakiego ja mam cholernego pecha...
Pan turanu jak zawsze coool, pogadalismy z Nim chwilkę po koncercie, okazalo sie ze mieszka w
miejscu z ktorego pochodzi moja dziewczyna
Bylo fajnie... do czasu jak w domu probowalem zgrac te fotki..
dzieki bogu okolo 30 sie uratowalo... 30 ze 110 LOL....