Hej bylam wczoraj u weta na szczepieniu standardowym + odrobaczanie i tak po rozmowie z lekarzem chce za 3tyg mu zrobic szczepienie przeciwko wsciekliznie. kosztuje tylko 15zl, a ostroznosci nigdy za wiele, kot nigdy wczesniej nie mial tego szczepienia, dlatego interesuje mnie jak wasze koty je znosza, czy dobrze sie po nim czuja. Po zwyklym szczepieniu kot czuje sie ok, tylko jak sie go za moco dotknie tam gdzie mial zastrzyk to czasem mialknie, ale to nic dziwnego. Moj kot wychodzi czasem na spacer (na smyczy, ale jednak
), mieszkam na 1pietrze i na parterze mieszka dzika kotka, ktora moj kot caly czas podrywa, ze tak sie wyraze i ona do nas przychodzi w nocy na balkon. W sumie to 4kotki juz na to jego zalosne nawolywanie przyszlo na balkon, wszytskie dzikie. Wiec tak mysle ze za 15zl na wszelki wypadek chyba warto miec spokojne sumienie, zwlaszcza, ze kot spi ze mna pod koldra
i nie chce, zeby mi jakies chorobska przynosil.