no to sorry
Ale i tak chyba nikogo nie uraziłem... ale lepiej przeprosic...
A tymi hormonami to podobno bezpiecznie. Tylko ze nie znam weta, który by włąściwie dawki stosował. Kurde każdy inna daje.
W dodatku raz na jakiś czas kot musi mieć ruję a wtedy to jest piekło w domu.
U zanjomych kotka zachecała nawet ojca i syna (chodzi mi o ludzi
), wypinając swoje małe co nieco...
Potem jak wysżła na dwór i poczuła zapach kocura to tak się wyrywała że wydarła sobie kawałek skóry z pod szelek... nie. tak nie wolno.
To straszne co powiem ale lepiej zwierze jednak okaleczyć.
Ale za wywrywaniem pazurków jak to robia w UE nie jestem. ...."no bo meble niszczy kotek" Sam miałem wrastający paznokieć i 2 razy mi go zciagali... w zyciu swojego kota przez 16 takich zabiegów nie przeprowadzę...