Moja kotka także uwielbia wode. Wykazuje nią dziwne, niemal obsesyjne zainteresowanie. Jak tylko slyszy ze wlacza sie woda kran lub prysznic w lazience jak niebieska smuga smiga w strone wanny i wskakuje na jej brzeg. Siedzi i obserwuje kropelki wody, "napala sie" na nie, jakby to byla zabawa. Jak nie ma wody wskakuje czesto do wanny, ale niedawno kiedy woda wlewala sie do wanny i bylo jej juz okolo 2-3 cm kotka wskoczyla do srodka. Co lepsze - wcale nie zaczela z niej uciekac, ale stala sobie w niej i patrzyla zdumiona co to takiego.
Mimo ze byla juz raz myta i jej sie to przesadnie nie podobalo, nie nabrala zadnego urazu do wody i chlapania, zawsze jak siedzi kolo wanny ma cala glowe upstrzona, niczym klejnotami, kropelkami wody
I jej to wcale nie przeszkadza