odkąd się przeprowadziłam [czyli od listopada] mam komputer z netem u siebie. wcześniej miałyśmy osobny pokój na komputer. no i się cieszę, że teraz tak jest, bo przynajmniej mogę sobie wieczorem spokojnie posiedzieć. moja mama często nie siedzi przy komputerze, więc właściwie mam i pokój, i komputer dla siebie. (: