Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[_AND1_]

bylo juz pytanie o sprzet to teraz ja sie zapytam o rybki wiec jakie rybki zapadly Wam najlepiej w pamieci podczas Waszej akwarystycznej kariery??? ktore byly najciekawsze, najladniejsze itd???do ktorych czujecie najewiekszy sentyment??? a moze tez jakie sa Waszym marzeniem

[harpia]

Pozatymi rybami, które mam teraz w sprzedaży (nie będe wymieniać ale to ponad 300 gatunków) w domu mam niewielkie (120l.) akwarium, takie ogólne z rybami różniastych gatunków (od żyworódek do skalarów) w sklepowym pomieszczeniu mam własne akwa dekoracyjne ( 2 po 500l.) a w nim pielęgnice, miodowa, wielobarwna, Uaru. Pyszczaki w drugim, Borleya, czerwonobrzuche, wargacze. Jeszcze akwa 250l. z paletami.  

Co do marzeń to musiałabym troszke pomyśleć, jasne, dokupić jeszcze jeden baniak 1000l. ale to piekielnie drogie.        

sentymet mam do malutkiej pielęgniczki kakadu, pięknej rybki, była to moja pierwsza pielęgnica, urzekła mnie od pierwszego wejrzenia.

[Asmi]

Przez okres okolo 2 lat hodowalem pielegnice zebry. Byly to naprawde fascynujace rybszczaki. Ich tarlo, opieka nad ikra, a potem nad mlodymi - nie widzialem ryb bardziej opiekujacych sie mlodymi niz wlasnie zebry.

Przypomnial mi sie taki krotki fragment z ich opieki nad potomstwem.
Samica siedziala przy mlodych. Wylapywala je jak za bardzo sie rozplywaly i przynosila w pysku do gniazda. Tam je wypluwala. Samiec w tym czasie patrolowal okolice i od czasu do czasu cos zajadal. Trwalo to jakis czas. Potem zauwazylem jak samica podplynela do samca i tracila go pyskiem w bok. On natychmiast podplynal do gniazda z mlodymi. Teraz samiec pilnowal mlode, a samica odplynela coby sie pozywic.
Podobalo mi sie to, ze niesamowicie sie uzupelnialy. Byly stworzone do opieki.

Teraz mam w akwa paletki i dwa skalary (nie liczac kiryskow i innych).

A co do marzen. Marzy mi sie akwarium morskie. Moze kiedys sie spelni.

[_AND1_]

ja mam wlasnie podobna historie do Ciebie ASMI!!! tylko nie z zebrami a z Akarami Pomaranczowopletwymi!!! piekne agresywne ryby, ale co to byl za widok jak jednego dnia przemeblowaly mi cale akwa ... powyrywaly rosliny ... przekopaly zwir ... poprzesuwaly korzenie ... a juz pare dni pozniej delikatnie wylapywaly swoje malenstwa ktore wyskakiwaly im z dolka!!! z czystym sercem juz troszke doswiadczonym akwarystom ktorzy maja zbiorniki min. 150l polecam parke tych Akar!!!

marzenie - slonowodne ktore jest coraz realniejsze (nano rafa ... praktycznie tylko zywa skala)

[harpia]

Asmi zainteresowałeś mnie zebrami, możesz troszke je opisać, jakie mają wymagania, akurat tych ryb nigdy nie hodowałam a wiem, że są prześliczne, moge im wygospodarować akwa 120l. wystarczy dla pary? rozumiem, że to ryby dość agresywne i nie mogą być z innymi. Jakie wyposażenie w akwa.

[Asmi]

Ja swoje zebry trzymalem w 70-parolitrowym akwarium. Mialem dwie pary i obie skladaly ikre. Z tym ze ta druga para o wiele rzadziej. Co do wymagan - nie sa to ryby wymagajace. U mnie woda jest twarda. Robia niesamowita demolke w akwa. Przekopuja cale dno. Byl u nich zawsze zwirek, miejscami oblozony kamolami, a i tak je poprzestawialy na swoj gust. Nie chcialy skladac ikry na tych kamieniach tylko na dennej szybie. W czasie tarla i opieki nad ikra czy tez mlodymi cholernie agresywne ryby. Nawet mialem taka sytuacje, ze jak zwykle samiec patrolowal okolice, a jego mlode z poprzeniego miotu, juz okolo 2cm, chcialy  wylapywac narybek z biezacego miotu i jedna podplynela za blisko to samiec tego malucha zabil uderzajac kilkakrotnie go pyskiem. Nawet przy odkurzaniu samiec tlukl te plastikowa rurke az wszystko fruwalo.
Po zlozeniu ikry wszystkie pozostale ryby, w tym i mlode, siedzialy caly czas w kacie. Nawet przy karmieniu ryb wyskakiwaly tylko po kes i z powrotem w kat.
Jak nie maja ikry to moga byc z innymi rybami. Ale to tylko w takiej sytuacji.
Wyposazenie akwarium typowe. Mialem u siebie filtr wewnetrzny, rosliny sztuczne ( z tym ze  te koszyczki napelnilem cementem zmieszanym ze zwirem, a po wyschnieciu sparzylem i w ten sposob nie wyplywaly na powierzchnie po wykopaniu przez zebry) bo zywe nie usiedzialy w miejscu, jakis korzen i tyle. Spartanski wystroj.

[harpia]

Dzięki Asmi, teraz tylko pozostaje urządzić akwa i poszukać zdrowych ryb, niewielkie stadko, niech sie same dobiorą.

[mili]

Ja tzn moj tata ( ) miał zebry. To straszne szkodniki   . Rozkopały całe akwarium. Na dnie były kupki żwirku a wszystkie roślinki pływały na powierzchni. Inne ryby sie przy nich nie uchowały. Ale śa bardzo ładne

[vioaoiv]

W mojej "karierze" (buahaha) najbardziej polubiłam gupiki- piękne, towarzyskie, wesołe, odporne, niekłopotliwe. Bardzo lubię też mojego kiryśnika czarnoplamego. Marzę o wielu neonkach lub...lub niewiem

[Michcio]

a ja mam sobie mam 4 gupiki, 3 żabki ,i 2 glutki jutro będą jeszcze 2 neonki

[kajika]

... najbardziej gupiki, ale glonojady są śmieszniutkie

[kasia]

W mojej ekhm.. "karierze" najbardziej polubiłam piskorka, ale uwielbiam też wszelkie kiryski. Są takie kochane    W tej chwili mam tylko spizowe i pstre, ale mam zamiar jeszcze jakies kupić

A z wymarzonych ryb to skalary... ale nie mam warunków (wielkośc akwa)

[Ritka]

A ja moje Kakadu najlepsze rybki pod słopńcem

[Galago De Codi]

Ja stawiam na Piskorki
potem Bocje Wspaniałą
Oraz na Pielęgnice Frontozę... tylko gdzie baniak do nich    
boo parka potzrebuje 600 litrów !!!!

[Michcio]

ja jeszcze apropo marzenia
chciałbym aby rodzice się zgodzili na większy baniak