Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Biedne szkolne rybki...  (Przeczytany 4052 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« : 2003-04-26, 10:39 »
Pani Lucyna [więcej o niej w wątku "Połamany, torturowany chomik" w dziale Gryzonie] przyniosła do szkoły około 50 gupików- rozmnożyły jej się. Mamy akwarium 40 litrów, wpuściła je tam (:shock:), a te się zaczęły mnożyć. Jest ich teraz około 70-80, a około 20stu samców jest w SŁOIKU O POJEMNOŚCI KILKA LITRÓW :shock: !! Zaproponowałam pani, że je oddamy, a ona: "Tak, tak, zaraz ty byś wszystkie oddała, to nasze rybki, nie jest im źle, widziałaś jak IV klasa ma?" :grr: Nie wiem już co mam zrobić.....
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #1 : 2003-04-26, 11:03 »
dobrze, że mnie tam niema rozwaliłabym jej pysk i zatrzasneła w kiblu na 2 tygodnie. Powiedz jej jak ma wyglądach aakwarium dla 70 ryb (najmniejsze 100l.) a jeżeli naskoczy to możesz z czystym sumieniem postraszyć ją TOZ-em podziała. Tak nie powinno być, jaki wzór ona pokazuje dzieciakom w szkole? Przecież z budy, bynajmniej jak ja byłam w kiblówie wszystko było dobrze, duże, przestronne i nie przerybione akwaria, duże klatki dla ptaków, często jakieś smakołyki...
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #2 : 2003-04-26, 11:10 »
Cytat: harpia
dobrze, że mnie tam niema rozwaliłabym jej pysk i zatrzasneła w kiblu na 2 tygodnie. Powiedz jej jak ma wyglądach aakwarium dla 70 ryb (najmniejsze 100l.) a jeżeli naskoczy to możesz z czystym sumieniem postraszyć ją TOZ-em podziała. Tak nie powinno być, jaki wzór ona pokazuje dzieciakom w szkole? Przecież z budy, bynajmniej jak ja byłam w kiblówie wszystko było dobrze, duże, przestronne i nie przerybione akwaria, duże klatki dla ptaków, często jakieś smakołyki...


Ona mówi "jak chcesz to przynieście jakieś ładne słoje" :shock: Matkooo....

Aha, jejku, z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że:
-ryby są przekarmiane
-ciągle jakieś [traaalaaalaaa] coś wrzucają do akwa i woda mętnieje
-oświetlenia nie ma
-filtr jest ciągle wyłączany bo "przeszkadza"
-idioci dla zabawy łapią te ryby w siatkę i prawie minutę, a nawet czasem więcej, łażą z nią po klasie
-...albo łapią w brudne łapy i łażą z nią po klasie
-wlewają MYDŁO do tych rybek...
itd.

 :grr:  :twisted:  :grr:  :twisted:  :evil:  :evil:  :grr:  :twisted:  :grr:  :twisted:  :evil:  :evil:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedz #2 : 2003-04-26, 11:10 »

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #3 : 2003-04-26, 11:14 »
to idz do dyrektora i powiedz żeby zlikwidował akwaria w szkole albo tej klasie.
Zapisane

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #4 : 2003-04-26, 21:26 »
U mnie w szkole też jest akwa z gupikami, ale najwyraźniej mają się dobrze. Filtr dużo pracuje, woda czysta, nikt nie łapie rybek. Akwarium jest dosyć duże i wydaje mi się, że rybki mają wystarczająco dużo miejsca. A tą nauczycielkę :grr:  powinno się zamknąć w kiblu jak powiedziała Harpia!
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Karen

  • Gość
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #5 : 2003-04-27, 13:06 »
Może tej pani zaproponować nie oddanie, ale sprzedaż rybek, a za zarobione pieniążki kupno prawdziwego akwarium.
Kiedyś w szkole zajmowałam sie rybkami, akwa. było zamykane, woda czysta, rybki oddawaliśmy do sklepu za symboliczną zł., lub za pokarm i wszystko się jakoś kręciło, ale ktoś się tym musi zajmować, jak właściciela brak to niestety, tak właśnie się dzieje, z panią może trzeba spokojnie porozmawiać, namówić, inaczej się nie da!!!
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #6 : 2003-04-27, 13:43 »
Cytat: Karen
Może tej pani zaproponować nie oddanie, ale sprzedaż rybek, a za zarobione pieniążki kupno prawdziwego akwarium.
Kiedyś w szkole zajmowałam sie rybkami, akwa. było zamykane, woda czysta, rybki oddawaliśmy do sklepu za symboliczną zł., lub za pokarm i wszystko się jakoś kręciło, ale ktoś się tym musi zajmować, jak właściciela brak to niestety, tak właśnie się dzieje, z panią może trzeba spokojnie porozmawiać, namówić, inaczej się nie da!!!


Sprzedać? Komu?

P.S. Proponowałam, ale ona się pluła, że to "nasze" rybki, że w sklepie zoologicznym mają gorzej
Zapisane

Michcio

  • Gość
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #7 : 2003-04-27, 21:11 »
ta baba ma kompa? jak tak to daj jej adres tej strony
a jak nie mam to daj jej 3 zł(poświęć się dla rybek) i niech idzie do cafejki a tam sobie poczyta WREDNE BABSKO
Zapisane

Karen

  • Gość
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #8 : 2003-04-27, 23:06 »
:jupi: dobra myśl  8)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedz #8 : 2003-04-27, 23:06 »

Michcio

  • Gość
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #9 : 2003-04-28, 16:20 »
wiem :wink:
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #10 : 2003-04-28, 17:51 »
wikw jak zwierzaki, ponoć mieliście wizyte TOZ-u ?
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #11 : 2003-04-28, 20:45 »
Tak, Edyta i Ania do nas przyszły :) Chciały porozmawiać z samą panią Marzeną, ale ona zwołała całą klasę. Walnęła wykład, że "oprócz tego, że na chomiczka ktoś nadepnął, wszyscy się bardzo dobrze opiekują nim" :roll: Edyta i Ania powiedziały, że będą na bieżąco obserwować go, a jeśli będą się nad nim znęcać to go zabiorą :wink: . Później poszły do nas, obejrzały rybki, i zapytały się co do tego słoja, czy one są tam na stałe, a pani Lucyna: "Oczywiście że nie, one już jak się wykluwają (Fajnie że gupiki się wykluwają :roll: ) to je dzieci zabierają, i każdy moze przyjść i wziąć..." :roll: Dobra, wezmę, zostawię 15 ;) A resztę oddam do sklepów zoologicznych :wink: ... Teraz będę na bieżąco informować Edytę o stanie chomika!

P.S. Mama powiedziała, że już jakbym tego chomika przyniosła, to by został.... :roll: :wink: :lol:
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #12 : 2003-04-28, 21:04 »
widzisz pomogło? pomogło jak podałam sie za wysoko postawionego ojca pewnego syna, który podpatrzył co robią ze zwierzakami.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #13 : 2003-04-29, 14:34 »
Cytat: harpia
widzisz pomogło? pomogło jak podałam sie za wysoko postawionego ojca pewnego syna, który podpatrzył co robią ze zwierzakami.


:?:

Twojego maila nie odebrali jeszcze.....
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #14 : 2003-04-29, 14:48 »
odebrali i odpowiedz przyslali
Zapisane

Forum Zwierzaki

Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedz #14 : 2003-04-29, 14:48 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #15 : 2003-04-29, 14:49 »
Cytat: harpia
odebrali i odpowiedz przyslali


Taaak?? Ooooo!! Co napisali??????? Wklej!!

[wow, to oni maile odbierają??]
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #16 : 2003-04-29, 15:52 »
już go skasowałam, ale napisali, że była sie wizyta TOZ-u w której ''zlustrowali'' zwierzęta i nie było zarzutów.  
Odpisałam im, żeby lustrowali zwierzęta podczas zabaw z dziećmi.
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #17 : 2003-04-29, 21:45 »
Cytat: harpia
już go skasowałam, ale napisali, że była sie wizyta TOZ-u w której ''zlustrowali'' zwierzęta i nie było zarzutów.  
Odpisałam im, żeby lustrowali zwierzęta podczas zabaw z dziećmi.


Jezuuu....Nie było zarzutów..Ja mam czasem chęć pójść tam do niej...i jej wszystko wygarnąć....Ach, Boże, Bożeeee, cenzuraa, cenzura.....  :grr:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :evil:  :twisted:
Zapisane

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Biedne szkolne rybki...
« Odpowiedź #18 : 2003-05-01, 21:29 »
Jak to się dzieje, że niektórzy ludzie są tak ograniczeni? :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:  :?:
Przecież podobno matka natura rozdzielała wszysko sprawiedliwie.
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 25 zapytaniami.