Wogule nie boli
Tylko jest troszke huku, ale sie nie przestraszylam
napierw rysuje kropeczki z obu stron, zeby nie bylo krzywo, potem smaruje krememm znieczulajacym
Jak ci przebija pistolecikiem, to na pistolecik zaklada twoj pierwszy kolczyk
ten kolczyk ma bardzo cienki koniec dzieki temu to nic nie boli no i tego kolczyka nie mozna zdjemowac przez tzy miesiace a pozniej to juz jak chcesz
byly rozne do wyboru: ja sobie wybralam taki ze szkiełkiem w środku
nadal go mam w mojej gablotce pamiatkowych rzeczy
Naptrawde warto, bo to sie dzieje bardzo szybko, o nawet jesli by bolalo i tylko przez sekunde, bo ona to bardzo szybko wystrzela: kladzie pistolecik blisko ucha ktory ma dwa konce, a pozniej po prostu lacza te dwa konce jednym strzalem
Na jednym koncu jest kolczyk a na drugim zapinka od kolczyka
pozniej jeszcze reugluje ci te zapinki, tak zeby nie sciskaly ucha
a po trzech miesiacach sobie ten kolczyk zdejmujesz, i albo zakladasz inny albo go sobie zostawiasz
ja od razu zalozylam inny po tychtrzech miesiacach
Bo dostalalm na Komunie kolczyki
dlatego sobie przekluwalam uszki